X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2013, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spero wrote:
    Libruś, kuruj nogę, bo faktycznie jest co pozwiedzać w Budapeszcie. Altacet i maść z araniką podobno działają cuda, można spróbować.
    altacet w żelu stosuję od soboty kilka razy dziennie... ale tej maści nie znam:) dokształcę się w goglach i może dziś po drodze do domku dokupię:) dzięki za podpowiedź

    Beata, aisa lubią tę wiadomość

  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 10 września 2013, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shaguś ja myślałam że może w bardzo dobrych stosunkach żyjecie i może by sie zgodziła.
    ale mam nadzieje ze mama swoje dobro pzredłoży nad dobro córki i wnuków i nigdzie nie wyjedzie.
    moja przynajmniej by tak zrobiła bo co jak co to do tej pory jest w stanie rzucic dla swoich dzieci wszystko i biec pomóc. nawet po operacji jak tylko mogła chodizc to zamiast sie oszczedzac to pomagała mojej bratowej przy synach mimo iz oni do spokojnych nie należą. Dlatego ja tak kocham bo nieważne ile lat my mamy to biegnie do nas z pomoca jakbysmy mieli 5 lat

    Beata, aisa, Ilona lubią tę wiadomość

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2013, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Libra wrote:
    ja nawet staram się w ten sposób nie myśleć, bo nie chcę złapać doła jak tak się nie stanie w najbliższym czasie... tym bardziej, że się wkurzyłam, bo nawet nie mamy co marzyć o refundacji in vitro od państwa, bo... uwaga... wg państwa naszego nam się nie należy, bo jesteśmy za STARZY na posiadanie dziecka
    No coś Ty? A jaka jest niby górna granica? 20?

    Beata, Ilona lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2013, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i wszystko jasne czemu omdlenie w Lekarzach było :-)
    Spokojnie tu dziś :-)

    magdzia26, Ilona lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2013, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja z polskich seriali oglądam jedynie "Czterech pancernych..." i "Stawka większa niż życie"... z takich nowszych to tylko "Kasia i Tomek" oglądałam... reszty tych bieżących seriali nie trawię

    mauysia, Ilona lubią tę wiadomość

  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 10 września 2013, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Librus a ile ty masz lat?

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 10 września 2013, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Libra wrote:
    ja nawet staram się w ten sposób nie myśleć, bo nie chcę złapać doła jak tak się nie stanie w najbliższym czasie... tym bardziej, że się wkurzyłam, bo nawet nie mamy co marzyć o refundacji in vitro od państwa, bo... uwaga... wg państwa naszego nam się nie należy, bo jesteśmy za STARZY na posiadanie dziecka

    stosunki z teściową się nie pogorszyły... a wręcz przestała robić weki i wyjadać to co w tej chwili znajduje się w piwnicy... chyba się przestraszyła, ze jej to wszystko wyrzucimy wcześniej:D
    Libra polubiłam oczywiście za drugą część posta...

    Libra, Ilona lubią tę wiadomość

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2013, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a-koczek wrote:
    Shaguś ja myślałam że może w bardzo dobrych stosunkach żyjecie i może by sie zgodziła.
    ale mam nadzieje ze mama swoje dobro pzredłoży nad dobro córki i wnuków i nigdzie nie wyjedzie.
    moja przynajmniej by tak zrobiła bo co jak co to do tej pory jest w stanie rzucic dla swoich dzieci wszystko i biec pomóc. nawet po operacji jak tylko mogła chodizc to zamiast sie oszczedzac to pomagała mojej bratowej przy synach mimo iz oni do spokojnych nie należą. Dlatego ja tak kocham bo nieważne ile lat my mamy to biegnie do nas z pomoca jakbysmy mieli 5 lat
    Moja mama zawsze baaaaaaardzo dużo nam pomagała...najjaskrawszy przypadek tego to Jej pomoc przy Kubie,gdy ja wróciłam do pracy, dojeżdżała do mnie co dzień prawie 20km (o 6 rano wyjeżdżała z domu a wracała ok 17-18 albo i 19) więc nie mogę Jej zarzucić,że nie pomaga nam czy coś..tyle,że teraz Ona uważała,że nie ma ryzyka,że ja aż tyle wcześniej urodzę... zobaczymy co jutro wymyślimy :)

    A z kuzynką nie żyję źle (raczej z powodu odległości mamy ograniczony kontakt...kiedyś byłyśmy nierozłączne) ale obawiam się,że jakkolwiek nasze relacje nie byłyby bliskie nie mogłabym Jej prosić o to,bym z Nią zamieszkała :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2013, 11:19

    magdzia26, Beata, mauysia, Ilona lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2013, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shagga_80 wrote:
    No coś Ty? A jaka jest niby górna granica? 20?
    każdy z partnerów nie może mieć skończonego 35 roku życia... a mój m przecież za 1,5 miesiąca skończy 39 lat

  • kopciuszek126 Autorytet
    Postów: 984 2409

    Wysłany: 10 września 2013, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Kochane dziewczynki :)!!

    Ja wczoraj ok. 13 zaczęłam Was podczytywać i już prawie kończyłam i miałam pisać cos do każdej z Was i niestety internet przestał działać - brak dostepu, pomimo połączenia i sygnału bardzo dobrego, ale wczoraj w Netii mieli awarię i dopiero dzis mam neta :). Ja wczoraj rano byłam na pobraniu krewki na TSH bo jutro wizyta u endo.

    Blondi - wszystkiego najlepszego Kochana!!! Zdrówka i wiekszego brzuszka ;) bo Ty wcale nie masz brzucha...i szybiego porodu!
    A co do krawatu to ja umiem wiązać ,ale na piśmie nie potrafie Ci wytłumaczyć jak sie wiąże krawat. Ja nauczyąłm sie kiedys z TV. i dziś wiążę wszystkim facetom w domu i w rodzinie i nawet teściowi na ostatnią drogę wiązałam :(

    Mayusiu i Shagguś super duze brzuszki macie,ale wydaje mi sie,ze ta okruszynka Shagga ma większy :)

    A-koczku- niezła historia z tymi osami. Ja w swoim życiu miałam przygode z 1 osą, ale Mateczka Jasnogórska chyba nademną jeszcze czuwa :). To było z 10 lat temu na pielgrzymce do Częstochowy. Ostatniego dnia pielgrzymki w miejscowosci Mstów schodzą sie pielgrzymki i jest msza św. o 10. Po mszy mozna pokupić jakieś pamiątki i jedzenie i ruszamy w drogę po koleji każda grupa. I ja byłam wtedy z siostrą cioteczna i kupiłyśmy sobie 4 słodkie bułki. 2 z budyniem i 2 inne. Podzieliłyśmy sie i zaczęłysmy konsumpcje. I w pewnym momencie poczułam ból w buzi, coś mnie ugryzło. Otworzyłam buzie, a ze środka wyleciała mi osa :( , która była w bułce z budyniem- gdzieś schowała sie w jakimś zakamarku bułki. Czujecie ile mialam wtedy szcześcia???a gdyby tak w język mnie ugryzała,albo w gardło? To trupa by rodzicom do domu z pielgrzymki przywieźli :(. Osa ugryzla mnie w dolna warge od środka, dobrze,ze jej nie połknełam ze strachu jak mnie ugryzła. No ale zaraz biegiem do sanitarki, tam pielegniarki w szoku!!! Dały mi jakis zastrzyk domięśniowy, wapno do picia i kazały wargę smarować jakaś maścia. Ból mialam niezmierny, warga spuchła okropnie i zdrętwiała. I do samej Częstochowy szłam z niewyczuwalną wargą i z zakrytą buzia. Po powrocie do domu jeszcze miałam spuchnietą wargę, a wróciłam w nocy tego samego dnia ,a rano jak mnie mama zobaczyła to sie przestraszyła :(.

    Beatko- za Ciebie trzymam mocno kciuki i za wysoki progesteron oczywiscie :)

    Więcej nie pamiętam, za wszystko żałuje a teraz o rozgrzeszenie proszę..................... ;) i w wolnej chwili może coś nadrobie :).
    Musze teraz małego ubrac bo chodzi nadal w piżamce.
    A no i mały mój jest chory-ma antybiotyk. W niedziele bylismy w kościele na sumie i stalismy na zewnatrz, a wiał okropny wiatr pomimo slicznego słonka. Małemu było zimno,poszliśmy do środka, staneliśmy w przedsionku a tam był przeciag. Ja weszłam głebiej, było ciszej a m. stal w tym przeciagu i mały biegał ode mnie do niego i są tego efekty w postaci kaszlu krtaniowego i antybiotyku...Wczoraj byłam z nim 2 razy u lekarza. Bo po południu bylo jeszcze gorzej niż rano .A ja też złapalam gradło :(. Ale strepsils z miodem i cytryną załatwił u mnie sprawę :). Tylko nos mam jakiś niewyraźny.
    Miłego dnia :)

    Beata, mauysia lubią tę wiadomość

    1usasg1812jvvfe2.png

    bhywanlihyvyaglb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2013, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a-koczek wrote:
    Librus a ile ty masz lat?
    za trochę ponad miesiąc skończę 31 lat

  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 10 września 2013, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie to fajnie w takim razie sadze ze napewno niebedzie ryzykowac i zostanie.
    Shagga_80 wrote:
    Moja mama zawsze baaaaaaardzo dużo nam pomagała...najjaskrawszy przypadek tego to Jej pomoc przy Kubie,gdy ja wróciłam do pracy, dojeżdżała do mnie co dzień prawie 20km (o 6 rano wyjeżdżała z domu a wracała ok 17-18 albo i 19) więc nie mogę Jej zarzucić,że nie pomaga nam czy coś..tyle,że teraz Ona uważała,że nie ma ryzyka,że ja aż tyle wcześniej urodzę... zobaczymy co jutro wymyślimy :)

    A z kuzynką nie żyję źle (raczej z powodu odległości mamy ograniczony kontakt...kiedyś byłyśmy nierozłączne) ale obawiam się,że jakkolwiek nasze relacje nie byłyby bliskie nie mogłabym Jej prosić o to,bym z Nią zamieszkała :)

    Libra, Beata lubią tę wiadomość

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2013, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shagga_80 wrote:
    Moja mama zawsze baaaaaaardzo dużo nam pomagała...najjaskrawszy przypadek tego to Jej pomoc przy Kubie,gdy ja wróciłam do pracy, dojeżdżała do mnie co dzień prawie 20km (o 6 rano wyjeżdżała z domu a wracała ok 17-18 albo i 19) więc nie mogę Jej zarzucić,że nie pomaga nam czy coś..tyle,że teraz Ona uważała,że nie ma ryzyka,że ja aż tyle wcześniej urodzę... zobaczymy co jutro wymyślimy :)

    A z kuzynką nie żyję źle (raczej z powodu odległości mamy ograniczony kontakt...kiedyś byłyśmy nierozłączne) ale obawiam się,że jakkolwiek nasze relacje nie byłyby bliskie nie mogłabym Jej prosić o to,bym z Nią zamieszkała :)
    pamiętaj, że ja się deklarowałam:D ale czy Kubolek w ogóle zostałby z ciotką wariatką:D

    Pismak, Beata, aisa, mauysia, Ilona lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2013, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Libra wrote:
    każdy z partnerów nie może mieć skończonego 35 roku życia... a mój m przecież za 1,5 miesiąca skończy 39 lat
    Kurcze wydawało mi się,że wiek matki jest ważniejszy a Tobie przecież jeszcze sporo zostało czasu!
    ehhh, to Polska właśnie!

    Zdrówka dla Cyprianka, Kopciuszku.

    A tymczasem odmeldowuję się, ustaliliśmy z Młodym,że On kończy bajkę oglądać a ja wyłączam kompa...i już nęka mnie,żebym wyłączyła :/
    No nic...trzeba trochę poćwiczyć z Nim i pobawić się.
    Buziaki siusiaki :P

    Libra, kopciuszek126, Beata, aisa, Ilona lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2013, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Libra wrote:
    za trochę ponad miesiąc skończę 31 lat
    Toś ty taka stara dupa jak i ja :-)

    a-koczek, Libra, Beata, mauysia, Ilona lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2013, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Libra wrote:
    pamiętaj, że ja się deklarowałam:D ale czy Kubolek w ogóle zostałby z ciotką wariatką:D
    Pamiętam pamiętam...i mało Kogo bym była pewna,że tak fajnie się Nim zajmie,ale Ty pomyśl,czy spodobałby Ci się telefon w środku nocy - RODZĘ! WIOZĘ CI KUBUSIA :P

    Nie ma mnie!!

    a-koczek, Libra, AGA 30, magdzia26, Pismak, Beata, Sandraa, aisa, Ilona lubią tę wiadomość

  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 10 września 2013, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kopciuszku to niewesoło miałas na tej pielgrzymce.
    Libruś niekórym to ciągle wiatr w oczy ale mam nadzieje ze te invitro niebedzie konieczne. moja znajoma własnie jest po invitro starali sie o dziecko jakies 2 lata w koncu zdecydowali sie na invitro i obecnie jest w 4 miesiącu. tylko że ona ma kasiastego meża wiec nie musieli statrac sie o refundacje.

    kopciuszek126, Beata, aisa, Ilona lubią tę wiadomość

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 10 września 2013, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sZAGGI dzięki że zerknełaś usunełam ten wodnisty i jest ok więć chyba jednak pójdę na tą betę dziś

    koniecznie pogadaj z mamą na spokojnie face to face myslę że zrozumie Twoje obawy i odpuści wyjazd taką ma nadzieję i trzymam kciuki za jej przemyslana i słuszną decyzję

    Libruś jakto za starzy? ostatnio znalazłam gdzies wątek że kobiety pisały że nawet po 35 roku zycia kobiet przysługuje... wieć o co cgodzi? chyba nie o wiek M? bo skoro wiek dla kobiet nie jest jakos drastycznie niski to dla mężczyzn pewnie tez nie, w każdym razie jak będziesz miała czas juz po kolejnym urlopie poszukaj info na ten temat

    magdzia26 lubi tę wiadomość

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 10 września 2013, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Libra ja mam rozwiązanie dla ciebie.

    Moja koleżanka jakies 2 moze 3 lata temu potzrbowała kasy na operacje nogi około 40 tys. wiesz co zrobiła? na fc wysłala prośbe do swoich znajomych ze potrzebuje kasy i kazda kwota ja zadowoli i wyobraz sobie ze w ciagu 3 miesiecy uzbierała całą sumę

    AGA 30, Rucia, magdzia26, Beata, Ilona lubią tę wiadomość

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 10 września 2013, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a pozatym puść nam nr konta sąze ze kazda cos od siebie da i może uda ci sie uzbierac

    magdzia26 lubi tę wiadomość

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
‹‹ 4070 4071 4072 4073 4074 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ