plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Agafia! Wow lasko! może to jest metoda? wpisywać się do tabelki na dzień przed testem i bach - bejbiś. Seeeerdecznie Ci gratuluje
Kiti, powiedz nam wiecej, pewnie nie jest tak źle, nie załamuj sie, to nie sprzyja staraniom...
Spero, dajcie sobie czas. znajdziecie jakiś sposób, żeby mieć dzieci, jestem pewna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2013, 17:47
kiti, Dodi, Fedra, Selena, aisa, aisa, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
rozpoznanie : oligoasthenozoospermia, ilość prawidłowych plemników 7% i na dodatek tylko 9% ruch postępowy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykiti wrote:rozpoznanie : oligoasthenozoospermia, ilość prawidłowych plemników 7% i na dodatek tylko 9% ruch postępowy
Kiti nie załamuj się kochana będzie dobrze
http://40tygodni.pl/Oligoasthenozoospermia-a-ciaza,51788,2,0
Nie wszystko stracone jeszczekiti, Dodi, Fedra, aisa, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
AGA 30 wrote:Kiti nie załamuj się kochana będzie dobrze
http://40tygodni.pl/Oligoasthenozoospermia-a-ciaza,51788,2,0
Nie wszystko stracone jeszczeAGA 30, Dodi, mauysia, aisa lubią tę wiadomość
-
Spero wrote:Kiti kochana, a to było pierwsze badanie?
Ehh. ściskam Cię mocno. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam się dziewczęta
zacznę od tego, gdzie skończyłam a więc:
AGA może najwyższy czas coś postanowić i przeprowadzić ostateczną rozmowę, choć wiem, że nie jest to łatwe... szkoda mi Ciebie, że tak się musisz męczyć, bo takie odnoszę wrażenie. Obyście jeszcze wrócili na dobrą drogę
Fedruś cieszy mnie Twoja zmiana podejścia do sprawy, bo to przecież oczywiste, że zostaniesz kiedyś mamą :*
Cieszę się, że u Kopciuszka jest już dużo lepiej i Tymek już tak mamusi nie "dręczy"
Selenko mam nadzieję, że u Ciebie też już na dniach sytuacja się wyjaśni i będzie już tylko lepiej, czego Ci oczywiście życzęa mężowi dziękujemy raz jeszcze za bieżące zdawanie relacji...
Jeju jestem dumna z Ciebie i ze spadku Twojej wagi, oby tak dalej &&&&&
Agafio co tu mówić - gratuluję poprostu i bezproblemowej ciąży życzęcieszę się bardzo, że tak szybko Wam się udało... no więc kiedy w dolnośląskie???
Shagguś jednak uparciuch mały z Twojego Igorka - jak nie chciał z brzucha wyjść tak teraz ze szpitala, łobuz mały kofanyoby żółtaczka szybko minęła i byście jak najszybciej do domu wrócili :*
Muska mądrze piszesz o tym chłopacha te choróbsko wstętne mogłoby Cię już przestać męczyć
WNIOSKUJĘ O NIE ZACHODZENIE W PARACH PO RAZ KOLEJNY!!! Miesiąc jest taki długi, że możecie testować w każdym innym dniu he he
mauys Cieszę się, że u Heniutka wszystko ok a o grubaska to Ty się raczej martwić nie musisz jak się na mamusię podał
Fredzia zaproś Librę to Ci ząb sam wypadnie buuaahhhhaa
mala :* :* :* my też o Tobie nie zapominamy
matyldo co ja teraz pomyślałam... najpierw Rutka pisze o rozwarciu Kopciuszka a potem Selenka o wkładaniu ząbka czosnku, ale se teraz powiązałam fakty szit he he
aisko, Libruś - dziękuję, że pamiętałyście ale co z tego wyjdzie to się okaże w przyszłym tygodniuobawiam się, że byli lepsi, ale nawet gdyby, jestem z siebie dumna, że chociaż spróbowałam
Ilonko super, że jesteś już w PLjak minęła Ci podróż?
Spero może jeszcze nie wszystko stracone? jesteś jeszcze młoda, może za jakiś czas wyniki się poprawią... Nie możesz się poddawać, bo naprawdę przeróżne cuda się zdarzają a od rozmowy zawsze jesteśmy mymam nadzieję, że jeszcze się pozytywnie zaskoczysz, czego Ci życzę :*
kiticzy to się zawsze musi tak przeplatać, że raz szczęście a raz go mniej, żeby nie powiedzieć nieszczęście
a wszelkiego rodzaju witaminki wdrażałaś już kochana? ja myślę, że to jest temat do ogarnięcia, tylko musicie się uzbroić w cierpliwość...
Libruś kochana jeszcze prośba do Ciebie - czy mogłabyś mi jeszcze raz wywróżyć przy ilu lajkach zajdę? bo przy tych 2323 to ja nawetnie miałam
:*
a tak wogóle to kaj jest Olka i Karoam ja się pytam?
ufff spociłam się i dobrnęłam do końca... miłego wieczoru Wam życzę :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2013, 18:22
AGA 30, kiti, Spero, Libra, Fedra, Kfjatus, Sandraa, mauysia, Selena, Rucia, a-koczek, Agafia, aisa, magdzia26, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
dziekuje dziewczeta, zaserwuje m suplementy na ta ruchliwość ale na ilość to chyba nie ma sposobu
Nie wiem może abstynencja miała też wpływ bo pani w laboratorium kazała 5 dni może to trochę za długo ?
-
kiti wrote:dziekuje dziewczeta, zaserwuje m suplementy na ta ruchliwość ale na ilość to chyba nie ma sposobu
Nie wiem może abstynencja miała też wpływ bo pani w laboratorium kazała 5 dni może to trochę za długo ?
jak się nie mylę to u Fredzi tzn. u m też było nieciekawie, ale po bombie witaminowej wyniki się poprawiły, więc uważam, że szanse zawsze są i mam nadzieje, że w Waszym przypadku również tak będzieCiociu samo zło, jeśli się pomyliłam to proszę mnie tu sprostować
kiti, Spero, Libra, Fedra, AGA 30, a-koczek, aisa, magdzia26, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
Dodi a co podawałaś twojemu m?
-
nick nieaktualnydo 5 dni kiti powinno być, więc myślę że mimo wszystko ok. następnym razem możecie spróbować po 3 ale i tk nie wydaje mi się żeby była jakaś szalona różnica. Może Fedra bardziej będzie wiedziała.
Na ruchliwość chyba wit. C, E (Fedra na męskim też podała cała listę). Nam niestety nic nie pomogło. Ale każdy przypadek jest inny i mam nadzieję, ze u Was będzie poprawa.
A ilosc jaką mieliście jeśli mogę zapytać?
Dodi, leczenie już tu chyba i tak nic nie pomoże. W moim życiu cuda niestety się nie zdarzają. Cóż zostaje nauka, ale muszę się chyba z tym oswoić, bo teraz na pewno nie będę w stanie przejść procedur do in vitro. Muszę to sobie poukładać, bo to bardzo nieludzka metoda. (nie chcę być tu źle zrozumiana, broń Boże, chodzi mi tylko o to mechaniczne działanie, jak na hali produkcyjnej. maszyny, rurki, przygotowanie, obróbka). Przeraża mnie to wszystko. 30.10 idziemy do lekarza. zobaczymy co powie, choć pewnei mnie nie zaskoczy. W sierpniu bierzemy ślub, więc pieniądze na zabieg będą, a może do tego czasu jakoś sobie wszystko poukładam...
Dziękuję, że jesteście.Dodi, kiti, Libra, AGA 30, Rucia, a-koczek, aisa lubią tę wiadomość
-
kiti wrote:Dodi a co podawałaś twojemu m?
Libra, Fedra lubią tę wiadomość
-
Spero, nie wiem co Ci napisać oprócz tego, że pozostaje mi tylko wierzyć, że wola Boża jednak będzie inna... Zawsze coś
ważne, że macie siebie póki co a reszta napewno się ułoży! oj chyba dzisiaj nie mam już weny
Spero, Libra, Fedra, AGA 30, mauysia, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySpero wrote:Cześć kochane.
Libruś dziękuję za maile :*
Selenko mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej.
Kopciuszku, też się cieszę, ze się wszystko uspokoiło. Odpoczywaj dużo
Shagga mam nadzieję, ze szybciutko wyjdziecie i Kubuś będzie mógł się opiekować braciszkiem
Rucia to czekamy na relacje i pikantne szczegóły z randki
Fedra ja myślę, ze jak powiesz, że to nagły przypadek i że nie możesz już wytrzymać z bólu tego ząba to muszą Cię przyjąć poza kolejką. Spróbuj.
Ja wróciłam, trochę zmęczona jestem, bo kiepska droga niestety, ale już po. Cóż jeszcze ode mnie? Nie wiem czy Wam tu smęcić czy nie, bo w sumie dziś jest taki radosny dzień dzięki Agafii.
Właśnie zostałam pozbawiona wszelkich złudzeń i nadzieii. Nie będziemy mieć dzieci naturalnie. Wyniki są jeszcze słabsze niż ostatnio. Leki i operacja nie przyniosły żadnego skutku. Mam 23 lata i moje życie mogę wyrzucić do kosza. Serce mi pękło, ale nie jestem zła czy zrozpaczona. Teraz mnie już po prostu nie ma. Wiem, że jest in vitro, ale ono też może się nie udać. Nie mam już planu działania. Nie wiem co robić.Nawet płakać mi się nie chce. I tak nic to nie zmieni. i broń Boże nie piszę tego żebyście mnie pocieszały czy coś. Nie o to chodzi. Nie mam nawet z kim pogadać. Nikt nie ma pojęcia jak się czuję, jeśli tego nie przeżył, nie jest w podobnej sytuacji to nie zrozumie.
To tyle. -
mój m swego czasu jadł salfazin ale jak mu sie skończył to jadł cynk+ wit e, ale ostatnimi czasy nic nie przyjmuje. W takim razie czekam na przybycie Fedry.
Spero to przykre wiem co czujesz, u mojego m jest tylko 2 ml - koncentracja i 13 ml całkowita liczba