plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jestem ze slaska Ola.co mam powiedziec.mnie to walnelo po oczach jak worek maki.Ola_czeka wrote:Wyskoczę teraz jak Blondi z konopi (nie obrażać się tu, to żart) ale muszę to napisać.
Ej bez kitu taaaak mnie zaszokował post Muski, bo nie zauważyłam nigdy, żeby Strażaczka jakoś tu wybitnie przeklinała (ale fakt, że jeszcze jej dobrze nie poznałam). Tak czy inaczej aż to wygooglałam i okazało się, że słowo "ciul" jest jednym z najcięższych przekleństw na Śląsku. Nie wiem skąd pochodzi Strażaczka, ale na wszelki wypadek informuję, że w innych częściach Polski słowo "ciul" ma zupełnie inny wydźwięk i w kategorii "przekleństwa" zaszeregowałabym to słowo między "cholera" a "kurde".
Dodi, Fedra, aisa, Beata lubią tę wiadomość
-
Oj.sorka.na komorce mialam pare stron wstecz
koniec tematu,ale mi to slowo (znajac jego slaski wydzwiek) nie przejdzie przez usta...
Olka,nie uwierzysz,ale jak mi pare m-cy temu sciagali szwy z plecow to tez mi pare zostawili a najlepsze ze robilam to prywatnie w LM.takze cala sluzba zdrowia jest do dupy,nie tylko panstwowa.I nie lej tego w zadnym razie woda utleniona bo wyskoczysz ze skory,Octanisept jest ok.tez mi to polecili.dziala.koncze bo zkompisze i palce mi odpadaja.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
aneczkaaa1985 wrote:fedra bliźniaki??!!
ja pi.....dole ja jeszcze nie wierze że w ogóle mogę być w ciąży... jeszcze nie podziękuję za gratulacje ( przepraszam) ale muszę zrobić drugą betę...
spokojnie oddychaj wdech wydech wdech wydech
będzie wszystko dobrze ja tez jak zrobiłam test to nie wierzyłam to było uczucie nie do opisania dlatego Cię rozumiem tyle czasu starań a tu taka niespodzianka
daj znać jak zrobisz powtórkę no i pisz jak już bedziesz po wizycie bo nie masz wykresu to i nie mam gdzie zajrzeć
AGA 30, Gośśśka, aisa, aneczkaaa1985, Ilona, Beata, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
hej dziewczynki całuje wszystkich gorąco muszę się wygadać bo zaraz zwariuje jak wiecie mam nadczynność tarczycy i to chorobe basedova bardzo się pilnuje z sexem tylko w jeden cholerny dzień nie poszło wszystko tak jak miało być tylko w jeden 4 dzień spóźnia mi się okres chodzę po ścianach ze stresu i właśnie czekam na test ciążowy który mąż kupił wracając z pracy,jak się okaże pozytywny to nie wiem co zrobie.......szlak mnie chyba trafi cały rok się staraliśmy i nic a teraz kiedy nie możemy ze w zględu na moją chorobe jak zajdę to nie wiem co będzie naczytałam się dziś już tyle rzeczy na ten temat że normalnie szaleje
-
nick nieaktualny
-
wiem.... tylko naczytałam się o ciążach z ta chorobą i mam młyn w głowie, może przesadzam może to przez te hormony co biorę okres mi sie spóźnia po prostu czekam na mojego męża z testem w domu ze strasznym utęsknieniem , wiem jedno jak będę w ciąży to mój endokrynolog mnie zabije, sama bym to zrobiła na jego miejscu
-
Gośśśka, to by był niezły motyw, trzeba przyznać... Może małpa robi Cię w trąbę... A jak test się okaże pozytywny to wiesz co zrobisz, do lekarza się udasz czym prędzej żeby ustalić plan działania
Gośśśka, Fedra, Dodi, Beata, Gunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGośśśka wrote:wiem.... tylko naczytałam się o ciążach z ta chorobą i mam młyn w głowie, może przesadzam może to przez te hormony co biorę okres mi sie spóźnia po prostu czekam na mojego męża z testem w domu ze strasznym utęsknieniem , wiem jedno jak będę w ciąży to mój endokrynolog mnie zabije, sama bym to zrobiła na jego miejscu
NO to nie czytaj pierdoł kochana i nie denerwuj się na zapas
A jak dwie kreski na teście będą to goń do lekarza i na pewno będzie dobrze :*)
aisa, Gośśśka, Fedra, Beata, Gunia lubią tę wiadomość
-
ja przepraszam że tak wyskoczyłam z tym tematem jak bym była w gorącej wodzie kompana tylko ze cały dzień się nakręcam i teraz to po prostu się z kumulowało AGA 30 bardzo dziękuje za słowa otychy
AGA 30, aisa, Fedra, Spero, Ilona, Beata lubią tę wiadomość
-
Blondi, super, że po wizycie wszystko ok!
Aneczka, nie denerwuj się, będzie dobrze!
Mauysiu, fajny kawałek, lubię Kubę B. Fajnie współbrzmią ich głosy!
Gośśśka, jak zatestujesz daj znać. Aaaa no i nie czytaj neta, szczególnie o ciążach z tą chorobą...!
Gośśśka, Fedra, Ilona, Blondi22, magdzia26, mauysia, Beata, Gunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
asia nawet mi nie mów przecież to był by jakiś absurd, nie uwieże w to po prostu i jeszcze Ci lekarze w Norwegii masakra np sprawdzali mi dotykiem palców czy mam guzki na tarczycy przy migdałkach hahhahaisa wrote:Gośśśka, to by był niezły motyw, trzeba przyznać... Może małpa robi Cię w trąbę... A jak test się okaże pozytywny to wiesz co zrobisz, do lekarza się udasz czym prędzej żeby ustalić plan działania
-
no nie będę już czytać nie ma takiej opcji!!!!! naczytałam się o niedorozwoju wolach u noworodków i takich tam,jeśli okaze się że nie jestem to po 2 gumki będę kazała mojemu M zakładać hahhahah ...... oj dziewczynki dzieki wam humor mi wraca
AGA 30, kiti, aisa, Fedra, Spero, Ilona, magdzia26, a-koczek, a-koczek, Beata lubią tę wiadomość
-
Fedra wrote:spokojnie oddychaj wdech wydech wdech wydech
będzie wszystko dobrze ja tez jak zrobiłam test to nie wierzyłam to było uczucie nie do opisania dlatego Cię rozumiem tyle czasu starań a tu taka niespodzianka
daj znać jak zrobisz powtórkę no i pisz jak już bedziesz po wizycie bo nie masz wykresu to i nie mam gdzie zajrzeć
wykresu nie mam bo już nie chciałam się nakręcać.... po roku leczenia w klinice i dwóch inseminacjach poddałąm się. Czekałam na męża bo jest na szkoleniu i mieliśmy jechać na rozmowę kwalifikacyjną do in vitro. Oczywiście że dam znać w czwartek zrobię powtórkę bety a po dzisiejszej wizycie raczej dużo się nie spodziewam bo to by był dopiero 4 tydz 5d ciąży.
Tak na marginesie to wmawiam sobie że zióła zaburzyły moje hormony i ta beta to jakaś ściema i pewnie w ogóle nie jestem w ciąży ..
Fedra, Beata lubią tę wiadomość
-
aneczko gratuluje super że Wam się udało,chyba tak to już jest jak się starasz to nic z tego nie wychodzi a jak sobie odpuścisz no to prosze jaka niespodzianka .....moi znajomi mieli podobnie tylko już mieli wyznaczony termin in vitro i nagle okazało się ze jednak z niego nie skorzystająaneczkaaa1985 wrote:wykresu nie mam bo już nie chciałam się nakręcać.... po roku leczenia w klinice i dwóch inseminacjach poddałąm się. Czekałam na męża bo jest na szkoleniu i mieliśmy jechać na rozmowę kwalifikacyjną do in vitro. Oczywiście że dam znać w czwartek zrobię powtórkę bety a po dzisiejszej wizycie raczej dużo się nie spodziewam bo to by był dopiero 4 tydz 5d ciąży.
Tak na marginesie to wmawiam sobie że zióła zaburzyły moje hormony i ta beta to jakaś ściema i pewnie w ogóle nie jestem w ciąży ..
aneczkaaa1985, Fedra, Ilona, Shagga_80, a-koczek, Beata lubią tę wiadomość
-
aneczkaaa1985 wrote:wykresu nie mam bo już nie chciałam się nakręcać.... po roku leczenia w klinice i dwóch inseminacjach poddałąm się. Czekałam na męża bo jest na szkoleniu i mieliśmy jechać na rozmowę kwalifikacyjną do in vitro. Oczywiście że dam znać w czwartek zrobię powtórkę bety a po dzisiejszej wizycie raczej dużo się nie spodziewam bo to by był dopiero 4 tydz 5d ciąży.
Tak na marginesie to wmawiam sobie że zióła zaburzyły moje hormony i ta beta to jakaś ściema i pewnie w ogóle nie jestem w ciąży ..
wiesz znam to bo u mnie było identycznie 4 dni do rozpoczęcia protokołu in vitro a sie okazało że w ciąży jestem...
trzymammocno kciuki zeby wszystko było w pożądku...
lekarz na pewno zobaczy czy macica powiększona i takie tam wies u niektórych dziewczyn już n ausg coś widac więc kto wie
Shagga_80, Beata lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi
