plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
a-koczek też tak mialam w lipcu ze bede skazana na nowy cykl sierpien , wrzesien , a tu nice soprace
Karoma sie pewnie pojawi z plaskim brzuchem i malenstwem na rekach hihi szkoda , ze malo zaglada , ae coz ....
Olka wes nie bac wisnia odezwij sie plisssssssa-koczek, AGA 30, Blondi22, magdzia26, Fedra, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Selena ja sprzatam razem z moim m ostatnio umyl okna w calym domu bo ja mam zakaz na takie czynnosci on wiesza pranie , a ja wkladam pranie do pralki podzielone obowiązki hihi mamy
Blondi22, a-koczek, Selena, magdzia26, Ilona, AGA 30, Dodi, kiti lubią tę wiadomość
-
Kaja wrote:Selena ja sprzatam razem z moim m ostatnio umyl okna w calym domu bo ja mam zakaz na takie czynnosci on wiesza pranie , a ja wkladam pranie do pralki podzielone obowiązki hihi mamy
-
Kaja wrote:Selena ja sprzatam razem z moim m ostatnio umyl okna w calym domu bo ja mam zakaz na takie czynnosci on wiesza pranie , a ja wkladam pranie do pralki podzielone obowiązki hihi mamy
mi okna teraz Teściowa pomyła
i takie grubsze porzadki pomogła zrobić
Fedra, Ilona, AGA 30, Dodi lubią tę wiadomość
-
Muska wrote:Witam wieczorową późną porą :)Ja to podminowana dzisiaj cały dzień jestem. Znowu mam wrażenie że pracuję z ludźmi, którzy nie myślą
Składa się na to cała masa małych zdarzeń, ale szczerze wątpię w intelekt co niektórych moich współpracowników
Chodzę taka rozdrażniona. Aż bałam się odpisywać na niektóre maile, żeby za dużo nie napisać i potem nie żałować. Jutro mnie to czeka. Może ochłonę.
W domu też się jakoś tak snuję z kąta w kąt. Miejsca sobie nie mogę znaleźć. Jestem w sumie głodna jakby, a na nic nie mam ochotyW ogóle męczą mnie zaparcia na zmianę z akcjami kibelek co pól godziny, zależnie od dnia. Masakra jakaś. Z tzw. mdłości to właśnie brzuch mi najbardziej dokucza, a mdłości jako takowych nie mam...
Ogólnie to średnio się czuję. Zasypiam na stojąco. Dzisiaj znowu się kimnęłam po obiadku po pracy, inaczej nie wydalam. Jestem umęczona do tego stopnia że myślę o pójściu do internisty w środę i poproszeniu o L4 na 3 dni do końca tygodnia. Może się jakoś podładuję, wyśpię i nie będę w pracy denerwować. Myślicie że mi da zwolnienie na te 3 dni, czy muszę umierać?
Poza tym to w pracy się nie skumają? Nie chcę żeby się ktoś dowiedział tak wcześnie. Chociaż nasz kadrowe to też nieco tępe strzały, więc może nie skojarzą że jest 100% płatne
Muska co mogę powiedzieć uroki ciąży...Dodi lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi