plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyzbikowa wrote:Siemka Małysz! ja też już musze spadać, ale jak obiecałam pojawie sie w niedziele
Ale Rutka będzie zazdrosna że sie nie załapała na pogaduchy.... :p
Pa Laseczki, do zobaczenia!
Skąd wiedziałaś !!! Ale mnie impreza ominęła no szlag by to trafiłJesteście beznadziejne że żadna mi nawet gołebiem nie wysłała listu, że tu taka elita siedzi no żesz w mordę ;/
Pismak, a-koczek, Dodi, magdzia26, Spero, Strażaczka90, jeju lubią tę wiadomość
-
Czołem przodownice pracy!
Wpadłam na szybcoicha życzyć Wam wszystkim miłego dnia, dobrego samopoczucia, fajnych postów i udanych ripost
Ja juz zmykam raporty robić, bo masa pracy na mnie dzisiaj czeka. Ale ale.... Już weekend!!!!! Byle do 16:00 a potemtradycyjnie wybiegam i skaczę w górę krzycząć WOLNE!!! (No może tym razem bez skakania bo cos mi niedobrze od rana...)
Będę Was podglądać z komóry.
papaty!Rucia, Blondi22, aisa, Kaja, AGA 30, a-koczek, plemniczka, Dodi, magdzia26, Spero lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
Mayuśka - dawaj ten przepis na szybki jabłecznik. Jakby co to też znam przepis na szarlotke sypaną, mega prosta ale mi i tak nie wychodzi
Tak Żbiku wiemy że jesteś u Oli a kiedy przyjedziesz do mnie?
Shaggi podziwiam cię, bo ja nic nie ogarniam. Ale to wszystko przez Dzidka krzykacza terrorystę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2014, 08:28
Dodi, Shagga_80, magdzia26, Spero, Effcia28, Strażaczka90, jeju lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW niedziele to mnie w nos pocałujcie
Najpierw przychodzą sąsiedzi w odwiedziny, a później ide z Kingą do szkoły na WOŚP. Przy okazji oddam na licytację krzyczącego Dzidka.
mauysia, AGA 30, Shagga_80, magdzia26, Spero, Strażaczka90, Sandraa, Gunia, jeju lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzien dobry
ja wczoraj poszlam spac bo zle sie czulam brzuch mi sie twardy robil i mdlilo mnie i glowa bolala caly dzien. dzis rano bylo już ok ale znowu sie zaczyna i plecy na dole w krzyzu pobolewaj. szczerze to juz bym chciala urodzic bo zmeczona jestem i marudze ;/Dodi, Effcia28, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
-
Shagga_80 wrote:Guuuuuuuuunia! Masz rację, choć ja bym mniej delikatnie to ujęła Ty powiedziałaś ,że będę niepocieszona a ja jestem meeeeeeeeeeeeeeeeega wściekła,że jestem za późno ;( Wszystkie poszły sobie, ;(
Nadrabiałam nadrabiałam i myślałam,że nie skończę nigdy...i jak doszłam do końca to prawie wszystkie się pożegnały...no ale musiałam poczytać Was...z pamięci co nieco pokomentuję.
Ola, Zbikowa - zaglądajcie częściej, pliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiis :* Olka co to za święto,że piekłaś,czyżbyś jakiegoś ważnego Gościa się spodziewałaCzyżby to miało jakiś związek z Zbikową? Wiesz,pytam,bo ja ostatnio w ciągu paru dni dwa razy piekłam ciacho właśnie z powodu wizyt waaaaaaaaaaażnych ciotek
Najpierw była u nas Beatka - Librusia,więc trza było spiąć poślady i rano skoczyć do sklepu po pare składników a potem upiec ciacho coby na wieczór było
niestety zapomniałam waż nego składnika i nie bardzo wyrosło,ale wszyscy (Stary i libra) zgodnie twierdzili,że było smaczne...ciekawe,czy tylko przyjemność chcieli mi sprawić,czy co
...potem w niedzielę rano zadzwoniła kuzynka,że przyjadą(która będzie Chrzestną Igorka...jak wreszcie zabierzemy się za temat Chrztu...szczególnie,że robimy mega impreze z siostrą i bratem - 3w1
) no ale wracając do ciacha to wtedy też trzeba było coś upichcić na 15, a wcześniej lecieć do Lidla bo znów brakowało jabłek na szarlotkę...i wiecie co? Dodałam już ten proszek, o którym zapomniałam wczesniej a ciasto w sumie niewiele większe wyrosło,więc może on niepotrzebny
Mauysia-powaga,ja wolę sama siedzieć z Chłopakami,jakoś wszystko wtedy ma ręce i nogi...a przynajmniej,gdy mam dużo na głowie to lepiej ogarnę,gdy jestem sama na placu boju,bo wiem,że nikt za mnie niczego nie zrobi,więc musze się dobrze zorganizować,a jak zaczynam liczyć na pomoc,to efekt znaaaacznie gorszy. Co do szczepienia,to my też mamy wkrótce (bo w poniedziałek) drugą (czy wliczając szczepienie w szpitaluto będzie już 3) dawkę...najbardziej doczekać nie mogę się ważenia i coś czuję,że okaże się,że znów sporo przytył,bo On mega kolos jest...zresztą mój igor miesiąc temu na I szczepieniu wazył już bez mała 6kg (5,9 dokładnie) więc teraz spodziewam się,że pod 7 podchodziOj czuć to,gdy się Go ponosi
Aga_30 - podawaj przepis na farsz do tych naleśników,narobiłaś mi mega smaka i chyba upichcę takowe ...swoją drogą,to Mauysiu ja nie unikam nabiału,Wy macie takie zalecenie? Bo aż przestraszyłam się,że ja ostatnio tak zaniedbałam dietę
Kaja - Twój brat jest meeeeeeeeega...swoją drogą to pamiętam,że swego czasu (gdy mieszkałam z rodzicami) najlepsze teksty sprzedawał właśnie mój brat (młodszy).
Aiso,kurcze Ty już w 24 tc jesteś? Maaaaaaaaasakra,przecież Ty wczoraj testowałaś!
Plemniczko, Blondi - jak pomyślę o swojej końcówce ciąży to aż Wam współczuję,jak dla mnie końcówka była mega męcząca...trzymam kciuki,żeby Wasze dziewczyny wyszły szybko i bezboleśnie...no i czekamy na fotki...zresztą na fotki czekam też od świeżych fasolinek...co niektóre jeszcze nie chwaliły się,no nie?
Spero,dziękuję :* Staram się zaglądać jak najczęściej tu
Kurcze,więcej nie pamiętam
A co u nas? dziś trochę się działo i nie wiadomo kiedy zleciał dzień...
Najpierw w nocy ok 5 Młody nr 2 wstał na karmienie i nie chciał dalej spać,niestety pofolgowałam wczoraj ze słodyczami i chyba to męczyło Igorexa...nawet Pierwszy się obudził i biegał od mamy do szykującego się do pracy taty a ostatecznie zasnęliśmy po 6 (gdy Najstarszy wyszedł) i po 9 była pobudka i wtedy okazało się,że to co męczyło Igorka wyszło....wyszło na pajaca, leżaczek (w którym zasnął ostatecznie nad ranem),kocyk...bez mała na całych plecach była niespodzianka...więc trochę zeszło zanim uporałam się z myciem Go,praniem...śniadanie przesunęło się tak,że Matka jadła dopiero przed 11,a potem na chwilę poszliśmy poprasować gdy nagle zorientowałam się,że niedługo musimy szykować się na USG bioderek a tu obiad nie zjedzony,nie podgrzany nawet ani ryż nie ugotowany...więc przy akompaniamencie Najmłodszego (który coraz bardziej chce uwagi Matki!) biegałam z kuchni do pokoju,przez łazienkę,w której pranie się kończyło,potem karmienie Igora i Kuby,no i szykowanie całej naszej trójki,czy raczej czwórki,bo po 13 przyjechał M...USG oczywiście trwało minutę może dwie i na szczęście wszystko OK,za miesiąc mamy wizytę w por. preluksacyjnej (zresztą to jedna z wielu czekających nas do kwietnia wizyt...nie przesadzając jest ich chyba z 10-słownie dziesięć!)
Ale wracając do naszego dzisiejszego dnia...z przychodni pojechaliśmy w 4kę do sklepu mojego Brata gdzie zakupiłam dla Męża wypasioną wkrętarkęa niech ma
Wkrótce ma urodziny,więc częściowo to prezent (z którego baaaaaaaardzo jest zadowolony,bo sam nigdy by nie poczynił takiego zakupu...wybrałbt tańszy=gorszy sprzęt) a częściowo inwestycja,bo on zrobi z niej duuuuuuuuuuuży użytek
Poprzednia ledwo działa już,a przecież musi zarabiać na naszą przyszłość...swoją drogą ZNÓW dziś usłyszałam "jakbyśmy się budowali..."...kurde,ten chłop ma wahania nastrojów,jak baba w ciąży!!!
Wieczorem byliśmy już w domu wszyscy i co? Jutro chyba cały dzień zajmie mi odgruzowywanie mieszkania! M pozmywał mi naczynia,ale to tylko czubek góry lodowej...taki sajgon mam
I tyle ode mnie
Łooooooooooooo,ale naskrobałamJak za starych dobrych czasów
słonko mój brat stary kon 30 latek , a jak widzi ciastow piekarniku palemka najmlodszemu bratu odbija !!!!!! hihimagdzia26 lubi tę wiadomość
-
Kaja wrote:Asia masz wolne zostajesz z nami ??? dziś
Nie mam wolnego, ale szefówka z pokoju jest na spotkaniu do południa więc się obijam jak mogę
Postaram się dziś troche tu pobyć..mauysia, Kaja, AGA 30, Blondi22, a-koczek, Dodi, magdzia26, Spero lubią tę wiadomość
-
a) Ruciu, zakładamy klub Mam Młodych Krzykaczy..?
b) przepis napiszę później bo właśnie karmię H, mam nadzieję że on zaśnie a ja może wraz z nim utnę sobie drzemkę.
c) Shaggi, pediatra zaleciła odstawienie nabiału bo Heń miał wysypkę, suche placki na skórze i zieloną wodnista kupkę. Ponoć to objawy skazy białkowej ale pewności nie ma. Dlatego zacznę chyba znowu jeść żeby zobaczyć czy będzie powtórka z rozrywki.magdzia26, Spero, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
-
aisa wrote:Nie mam wolnego, ale szefówka z pokoju jest na spotkaniu do południa więc się obijam jak mogę
Postaram się dziś troche tu pobyć..
to super bo sie stesknilamaisa, magdzia26, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Wiecie co wczoraj słyszałam, że jak się ciąże przenosi to napewno będzie chłopiec, dziewczynki rodzą się przed, albo w terminie. Hehe ale bzdura.
Jeszcze jeden hit, że niby cynamon wywołuje skurcze, także Plemniczka i Blondi łyżki do ręki i wcinamy
Miłego dnia
Zajrzę późniejaisa, plemniczka, Dodi, magdzia26, Spero, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
Moje skarby Wiki i Marcel