plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
o to ten artykuł
UNIKAJ SEKSU POD KONIEC CYKLU
Wstrzymajcie się od współżycia przed dniem, w którym według kalendarza zaczęłaby się miesiączka. Może ono wywołać wczesne poronienie (zakładając, że udało ci się zajść w ciążę). Wprawdzie nie ma badań, które to potwierdzają, ale specjaliści zalecają ostrożność pod koniec cyklu. Dlaczego? Bo jeśli akurat zapłodnione jajeczko próbuje się zagnieździć w macicy, może zostać wydalone przez jej skurcze – czy te wywołane przez orgazm, czy te spowodowane przez… nasienie partnera. Bo oprócz plemników zawiera ono prostaglandyny – substancje, na których obecność macica czasem reaguje skurczami.W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
ja już na pewno będę się wystrzegać tego. W tym pierwszym artykule co ci podałam linka są tez na górze nagłówki różnych artykułów i tam jest taki artykuł kochanie zróbmy sobie dzidziusia bardzo ciekawy artykuł.W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke
-
No właśnie! A w sumie wydawałoby się,że nie robisz nic co by mogło zaszkodzić. Powiem ci,żeby uprawiać seks w ciąży,to chyba też trzeba się przełamać,bo mimo,że lekarze mówią (jeśli nie ma przeciwwskazań), że to normalna sprawa i nie ma wpływu na dziecko,to chyba jakoś tak podświadomie chyba jest strach,żeby nie zrobić krzywdy dzidziusiowi. może jak mi się uda i będę w ciąży to zmienię zdanie ale póki co to taka obawa we mnie jest.
-
U mnie jeszcze jej nie ma bo nie mam dzieci jeszcze a staramy się o pierwszego maluszka. Teraz jestem na etapie wywalania z głowy myśli o maluszku po prostu dystansuje się na razie. Staram się odpuścić i zdystansować do tego wszystkiego. Ale jak się uda to myślę że nie będę miała oporów co do tego jeśli lekarz da zielone światło bo też nie chcę mojego M. zaniedbać.W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke
-
no ja ze swoim staram się o dziecku za duzo nie gadać bo on się wkurza ja widzi mnie jak się nakręcam a potem jestem rozczarowana jak @ przychodzi no i w sumie ma racje. Teraz dam szanse losowi zobaczymy co z tego wyjdzie.W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke
-
my musimy teraz trochę odpuścić,bo na koniec listopada kończy mi się umowa o pracę i nie ma szansy na przedłużenie,bo firma sobie nie radzi i jest przestój... także będę bezrobotna. Niestety nie mogę sobie na to pozwolić,bo nie damy sobie rady finansowo. Dlatego na jakiś czas muszę zawiesić te nasze starania
-
W sumie to dowiedziałam się o tym w weekend. Ale stwierdziłam,że się nie poddam. Muszę znaleźć pracę i kontynuować starania. Dlatego nadal mierzę temperaturę i prowadzę te wszystkie obserwacje,bo im więcej cykli,tym łatwiej będzie mi potem owulkę i dni płodne określić i namierzyć.