plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDodi wrote:Dzięki dziołchy a Tobie Pismak przede wszystkim
wystrachałam się, że mam to gów.no
swoją drogą ile chorób człowiek przeszedł a nawet o tym nie wie...
żbikowa jak mogłaś tak pomyśleć?
Fedra z etatu zrezygnowałaś ale z powrotem w alkoholizm widzę wpadłaś
hej aisko
hop hop Effcia ropuchu gdzie jesteś? urodziłaś?
edit:
Libruś Ty mi to łopatologicznie, ładnie napisałaśswoją droga mój gin (prywatny) ostatnio pyta: kto panią tak obdarował tyloma skierowaniami na badania? on by mi oczywiście tego wogóle nie zlecił a kto wie co miałam poprzednim razem? matyldo....
magdzia26, aisa, Dodi, Fedra, Pismak, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
magdzia26 wrote:żbiku przytoczyłam tylko parę stwierdzeń lekarzy u których byłam...więc zadam Ci pytanie czy uważasz że lekarz który mówi że paierosy i narkotyki nie szkodzą dziecku jest lekarzem kompetentnym?
Nie wierzę, że którykolwiek lekarz powiedział że narkotyki nie szkodzą w ciąży. Mój światopogląd i wiara w ludzi runęła by i się nie podniosła
a tak w ogóle to była dziś wałkowana analogiczna sytuacja. jesli taki lekarz istnieje, to warto wiedziec jak sie nazywa, zeby do niego nie trafic. czekam na priv z nazwiskiemWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2014, 20:19
Libra, aisa, Dodi, magdzia26, Fedra lubią tę wiadomość
-
Libra wrote:ja na prawdę wiele rozumiem, ale 8? na pewno masz znajome, które poleciłyby Ci lekarza dobrego w Twoim najbliższym otoczeniu... ja bym nerwy straciła na takie testowanie zwłaszcza będąc już w ciąży
-
nick nieaktualnymagdzia26 wrote:żbiku przytoczyłam tylko parę stwierdzeń lekarzy u których byłam...więc zadam Ci pytanie czy uważasz że lekarz który mówi że paierosy i narkotyki nie szkodzą dziecku jest lekarzem kompetentnym?
aisa, Dodi, magdzia26, zbikowa lubią tę wiadomość
-
zbikowa wrote:Nie wierzę, że którykolwiek lekarz powiedział że narkotyki nie szkodzą w ciąży. Mój światopogląd i wiara w ludzi runęła by i się nie podniosła
a tak w ogóle to była dziś wałkowana analogiczna sytuacja. jesli taki lekarz istnieje, to warto wiedziec jak sie nazywa, zeby do niego nie trafic. czekam na priv z nazwiskiem -
nick nieaktualnymagdzia26 wrote:no włąsnie niestety nie mam bo nie pochodzę stad gdzie mieszkam teraz więc oczywiście mogłyby mi polecić lekarzy ale 200 km od mojego aktualnego miejsca zamieszkania pytałam tutaj na forum czytałam opinie w necie i byłam niby u tych "najlepszych"
aisa, Fedra, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
magdzia26 wrote:Zbiku nie ma problemu mogę wysłać ci namiary tylko musze spojrzeć do swojego spisu
To ja poprosze.
Ech, ręce i cycki opadają.
Robię wymarsz dziewczyny, bo mnie głowa rozbolała.
Miłego wieczoru!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2014, 20:28
Dodi, magdzia26, aisa, Pismak, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Libra wrote:ja bym zbankrutowała... jak ja za wizytę z usg płacę 210 (gin) 450 (profesor) i miałabym to pomnożyć razy 8 tylko na pierwszą wizytę... to nie chcę widzieć tego wyniku... raczej zdecydowałabym się na wizytę u 2 (góra 3 jeżeli 2 poprzednich nie wzbudziłoby mojego zaufania)... wybrałabym 1 i zaufała mu
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDodi wrote:Libra 210 gin? Matko i córko ja płacę 80zł z USG i teraz to mnei pocieszyłaś... a profesor to się też nieźle ceni
gin - 100zł wizyta, 110zł usg (pewnie dlatego, że on przyjmuje w prywatnej przychodni na Luxmed czy Medicover)
profesor - 300zł wizyta, 150zł usg
ale tam kij z pieniędzmi... mam nadzieję, że pięknie zoperował moją maciczkęDodi, magdzia26, zbikowa, plemniczka, Fedra, Rucia, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDodi wrote:Libra mam nadzieję, że obszedł się z Twoją maciczką jak przystało
już niedługo wyniki, prawda? trzymam mocno kciuki
Fedra, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
Libra wrote:niby 2-3 tyg. od operacji... będę dzwonić w piątek, może coś będzie wiadomo... a dziś się wkurzam, bo nie mogę dodzwonić się, by umowić wizytę do gina... i jak mi się jutro nie uda, to wysmaruję im takiego maila, że komuś tam oko zbieleje
no to czekamy na info i liczymy na pozytywne wieści
jeśli chodzi o Twój wkurw to doskonale Cię rozumiem po ostatnim umawianiu się do gastroeneterologa i wykonaniu 27 połączeń. Masakra normalnie...
Fedra, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
Dobrze, ze mnie nuie było, bo jak nic stukloby tu dziś 6 tysi.
Magda, konkretnie, kto tu bym chamski dla Agafii? Nerwy puściły nam dopiero jak upierala się przy swoim z uporem godnym lepszym sprawy. Mnie osobiście wkurza wmawianie dziecka w brzuch. Na przykład tego, że nazywam ją wyrodna matka. Przeczytaj jeszcze raz mój pierwszy post i zastanów się czy faktycznie różni się od Twojej propozycji.
I ja tez poproszę o nazwisko narkotykowego ginekologa, chętnie powiem mu kilka słow na temat prowadzenia ciąży.Fedra, Shagga_80 lubią tę wiadomość