plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja byłam u lekarza...a mam nerwa bo byłam u innego ortopedy.Oprucz naderwanych sciegien w kolanie mam również skrecone kolano.Powiedział że skrecenia bardzo kiepsko sie goja i bolą bardziej od złamania....dostałam jakieś silne leki jeszcze silniejsze od poprzednich.Mam nadziejęzże woda nie będzie mi sie zbierała w tym kolanie
-
A Rucia Twoja Kinia po prostu wymiata. Ma talent i jeśli teraz jej tak idzie, to później to ja nie myślę. Będziemy ją pewnie gdzieś oglądać na mistrzostwach. Super że ma taką pasję.
Rucia, Strażaczka90, Fedra, Dodi, aisa lubią tę wiadomość
Moje skarby Wiki i Marcel
-
nick nieaktualnyMam serdeczną prośbę!!! Wejdźcie w ten link:
http://maleprzedszkolaki.przedszkolowo.pl/publikacja/30387/dzien-pluszowego-misia
I zostawcie jakikolwiek komentarz na samym dole strony..
Dzieci z przedszkola walczą o nagrodę i maja bardzo dużą szansę na wygranie.
Można zostawić jeden komentarz z jednego konta.
Będę bardzo wdzięczna za pomoc!! -
Jestem znowu. Musiałam najpierw nadrobić żeby nie zdublować czyjegoś posta
Bo tego pierwszego to walnęłam w amoku nie sprawdzając co kto już napisał Ale nie mogę, z takich newsów nie myślę trzeźwo...
Kwas foliowy bierz jak najbardziej. NIe wiem jak z luteiną, ja nigdy na własną rękę nie biorę leków, ale to jest progesteron, a to nie zaszkodzi, może tylko pomóc. Mi gin przypisał od razu duphaston (czyli też progesteron) na cały pierwszy trymestr ze względów bezpieczeństwa, bo jak powiedziała, bo tak długich staraniach trzeba zapobiegać. Dodał też że nie ma za dużej dawki progesteronu w ciąży, ważne żeby nie był za mały. Kropka. Także podsumowując jego zdanie w tej kwestii - bierz luteinę, bo na pewno nie zaszkodzi.
Ale bromka odstaw. Osobiście wystraszył mnie gin stwierdzeniem, że on wie o jakiś skutkach zażywania bromergonu w ciąży. Potem pytałam znowu endo czy jakieś są. To powiedziała (endo jest świetna, autorytet i dr naprotechnologii jednocześnie, wykłada też na wszystkich uczelniach medycznych we Wro), że nie ma 100% badań mówiących o zgubnym wpływie bromergonu na "coś tam coś tam" u płodu, ale nie pamiętam terminów jakimi operowała. Trochę mnie to uspokoiło, ale odstawiłam zaraz po wizycie u gina.
Wydaje mi się że nie ma znowu co dać się zwariować i poczekaj spokojnie do 26 lutego, bo teraz to nawet usg lekarz Ci nie zrobi. A jak pójdziesz 26 to będziesz kropeczkę widzieć Choć wiem, że chce się lecieć od razu
Jak masz luteinę to poczekaj
No i odnośnie tych innych leków - rutinoscorbin odstaw koniecznie - wymień na zwykłą wit. C ale bez rutyny i wit. A tez nie wolno, więc sprawdź dokładnie ulotkę witamin które bierzesz.
No I w ogóle wdech i wydech, ale ekstra!!!!
sylwia1985, Rucia, Strażaczka90, plemniczka, anka_a, a-koczek lubią tę wiadomość
-
Nie Kochana...ale betka Ci powie w którym tygodniu jesteśsylwia1985 wrote:a co betka mi powie w kt tyg jestem? Test jest niewiarygodny? Myslisz ze mogl sie pomylic? skoro dwie grubasne krechy masz to jest Fasolinka..i od razy progesteron zrobisz tak jak mówi Pismaczek
sylwia1985, Fedra, Dodi, Libra lubią tę wiadomość
-
Strażaczka współczuję problemów z kolanem. Dbaj o nie.
Będę się zbierać do obozu.👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
Nie ma sensu. Pójdź dopiero po wizycie u gina. Testy się nie mylą w tą stronę. Mogę ewentualnie nie pokazać ciąży, jak ona jest, ale nigdy nie pomylą się pokazując ciążę jak jej nie ma. Wykrywają gonadotropinę kosmówkową, która się pojawia w moczu dopiero po zapłodnieniu, także nie ma bata - test się nie myli. Ale możesz zrobić drugi dla uspokojenia nerwówsylwia1985 wrote:a co betka mi powie w kt tyg jestem? Test jest niewiarygodny? Myslisz ze mogl sie pomylic? Nie jutro powtorze znowu Ja też robiłam, z czystego niedowierzania
Chociaz u mnie w kolejnym teście (innej firmy) były tylko bledsze krechy, hehe. Ale były.
Poczekaj do 26, do tego czasu nic się nie zmieni. Będzie tylko lepiej dla gina przy badaniu, bo przed 7 tyg. mało który wykonuje usg, bo po prostu słabo cokolwiek widać, a w 7 tyg. to już serduszko bije i można je usłyszeć na badaniu i wtedy naprawdę zaczyna się wierzyć
-
Strażaczko lecz kolano, nie łaź nigdzie. Siedź w domu i nie sprzątaj
Aż mi się przypomina jak ja byłam w gipsie z powodu naderwania wiązadła krzyżowego. Prawie 2 m-ce tortur z gipsem od uda po kostkę
Straszne to było. Po 3-4 tyg. zaczęłam ćwiczyć nogę żeby mięśnie nie zmalały, ale do teraz mam chyba 1 czy 2 cm różnicy w obwodzie mięśnia dwugłowego na udzie... Nie że to widać, ale ortopeda jak zmierzy swoją super miarą to się zorientuje że uraz był i długie unieruchomienie. Ja potem miałam artroskopię i w ogóle cuda wianki.
Dzielna bądź i regeneruj kolanko szybko!
-
aż włączyłam kompa, żeby coś jeszcze napisać.
Na palcach pięciu rąk (tak! jestem takim mutantem i mam pięcioro rąk!) mogę policzyć ilu z Was fasolka należy się "jak psu buda", "jak psu zupa" czy inne rzeczy należne psu. Więc jeśli te słowa miały taką siłę sprawczą, to teraz krzyczę:
HELOOOU! NALEŻY IM SIĘ TO JAK PSU BUUDAAAAA!!!!
ps) cześć Ilonko, dawno10 CIę tu nie było [Henio pomaga mi pisać, jak widzic8e )
Rucia, Fedra, Dodi, Spero, Ilona, plemniczka, anka_a, Kfjatus, aisa, Ola_czeka, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
sylwia1985 wrote:a co betka mi powie w kt tyg jestem? Test jest niewiarygodny? Myslisz ze mogl sie pomylic? Nie jutro powtorze znowu
bedziesz wiedziała jaki jest jej poziom po dwóch dniach powtórzysz zeby sprawdzić czy dobrze przyrasta przy okazji zrobisz progesteron zeby wykluczyć jego niski poziom...
Strażaczka90, sylwia1985, Dodi, Spero, Libra, Shagga_80 lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Brałam w sumie 3 m-ce bo miałam lekko podwyższoną prolaktynę. NAjpierw więc brałam 0,5 tabletki raz dziennie, potem po 1 m-cu 1 tabletkę. Dopiero wtedy prolaktyna zmalała do ok 12 i wtedy się udało. Od razu odstawiłam jak się dowiedziałam że zaszłam. Dostałam w zamian ten duphaston i go brałam tylko przez pierwsze m-ce. Gin mówił że brać dopóki nie wykształci się łożysko, a potem już nie trzeba, bo łożysko sobie poradzi z odpowiednim poziomem hormonów. Póki co jest ok. M mi powtarza żeby nie wariować, bo martwiłam się ciągle o coś. Że nie robiłam dodatkowych badań progesteronu, jak tu wiele dziewczyn namawiało. Że może progestern jest niski (mimo że nigdy wcześniej nie był). Ale mój gin mówi "bierze pani duphaston nie ma sensu badać progesteronu ciągle, kłuć się co miesiąc albo częściej, bo to nic nie pomoże. Najwyżej przypisałbym Pani duphaston przy zbyt niskim poziomie, a i tak dostaje go pani jako zabezpieczenie. Prosze sie uspokoić, będzie wszystko w porządku". Lekarz jest bardzo stateczny i naprawdę uspokaja. Także nie robiłam masy zbędnych badań (jak on uważa) i jak widać jest w porządku. Rozumiem dziewczyny, które miały sytuacje gdzie progesteron był za niski i teraz chuchają na zimne (przyznam że czasem ovu mnie nakręcało), ale m mi non stop powtarza "ty jesteś ty i u ciebie jest dobrze, weź się uspokój bo stresem szkodzisz maleństwu bardziej, a martwienie się w ogóle nie zmienia sytuacji. Słuchaj lekarza i będzie dobrze".sylwia1985 wrote:Musia Ty tez bromka bralas i odstawilas jak sie dowiedzialas?
Także bardzo mi pomogło podejście m i jego opanowanie. Jednak baby dają się ponieść emocjom Lekarz tez działa na mnie uspokajająco. Polecam każdemu lekarza, który potrafi uspokoić nerwy i jednocześnie nie nakręca i ewentualnie straszy jak naprawdę jest ku temu potrzeba.
-
Przypomniał mi się dowcip:sylwia1985 wrote:Musia Ty tez bromka bralas i odstawilas jak sie dowiedzialas?
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, wszystko kojarzy mi się z seksem.
- A brom brała pani dzisiaj?
- Nie, jeszcze dzisiaj nie brombrałam.
Strażaczka90, Muska, Rucia, Fedra, sylwia1985, kiti, Dodi, Ilona, Spero, Libra, anka_a, Shagga_80, Kfjatus, aisa, AGA 30 lubią tę wiadomość
-
Sylwia skoro masz z ginkiem ustalone że w razie II kresek masz zmniejszyć dawkę bromka do ćwiartki to ja bym brała tą ćwiartkę jak gin zalecił.
Co do bety to pojedynczy wynik nic Ci nie powie poza tym że jesteś w ciąży
co już wiesz Dopiero drugi wynik w zestawieniu z pierwszym pokazuje czy beta prawidłowo przyrasta czy też nie.
Ja bym zrobiła przed wizytą dwie bety i progresteron. A skoro masz wizytę dopiero 26 lutego to spokojnie możesz zrobić te badania
Strażaczka90, Fedra, sylwia1985, Dodi, Spero, plemniczka, Libra, Shagga_80, Kfjatus lubią tę wiadomość
20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm
Angelius Provita
19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]
08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%
2019 Histeroskopia - wszystko ok
08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane
10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok
OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie
Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1)
