plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka

My ciągle chorzy, ale już nie tak bardzo bardzo. Dzięki za wszystkie życzenia wyzdrowienia
Dostałam się na te warsztaty dla mam, zaczynam 3 kwietnia. Bardzo jestem ciekawa jak to będzie wyglądało.
Shagguś, fajnie że znalazłaś chwilę żeby napisać co u Was!
Kopciuszku - godzinę sam na kocyku?? Mojemu jeszcze daleeeko do takiego rekordu.
Trzymajcie się wszystkie mimo tej psiej pogody!
Libra, Rucia, Dodi, Strażaczka90, aisa, Spero, Shagga_80 lubią tę wiadomość

-
nick nieaktualny
-
To i ja się witam w ten pochmurny i deszczowy u mnie dzień
Taka pogoda, że aż nie chce się wychodzić na dwór więc dzisiaj trochę pokiszę dziecko w domu. Teraz Maja śpi a ja zrobiłam sobie kawkę i będę zajadać się faworkami od teściowej. Pycha!
mauysia, Libra, Strażaczka90, aisa, Spero, Dodi, Kfjatus, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
Sylwia, trzymam kciuki za wyniki. Na pewno będzie dobrze u Ciebie i Twój Tato też szybko wyzdrowieje
W pracy powiedziałaś już o ciąży? Jeżeli nie to udaje Ci się nadal nie robić nic przy ultradźwiękach?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 10:27
-
nick nieaktualnymauysia wrote:No cześć dziewoje, myślałam już, że sama zakwitnę tu na posterunku

No jeszcze ktoś czuwa tu poza tobą
Ale ogólenie cisza i spokój tu jest
Wiecie co maja matka pojechała do niemiec do pracy żeby utrzymac tego swojego gogusia a ten siedzi w domu i przyrasta dupą do kanapy
NIe sądziłam że kobieta po 50 moze być taka głupia
-
nick nieaktualnymauysia wrote:My się też kisimy, bo a) pada, b) nadal choróbsko.
Dziś idę też do lekarza z Leo. Ostatnio zaczął megagłośno chrapać, głos mu się zmienił, wczoraj zauważyliśmy powiększony węzeł chłonny (chyba...). Zawsze coś.
No z dziecmi zawsze coś
Wracajcie szybko do zdróweczka
mauysia lubi tę wiadomość
-
Ale słaboAGA 30 wrote:Wiecie co maja matka pojechała do niemiec do pracy żeby utrzymac tego swojego gogusia a ten siedzi w domu i przyrasta dupą do kanapy
NIe sądziłam że kobieta po 50 moze być taka głupia 

Może boi się, że facet odejdzie i znowu będzie sama. Dlatego robi takie akcje.
-
nick nieaktualnymauysia wrote:My się też kisimy, bo a) pada, b) nadal choróbsko.
Dziś idę też do lekarza z Leo. Ostatnio zaczął megagłośno chrapać, głos mu się zmienił, wczoraj zauważyliśmy powiększony węzeł chłonny (chyba...). Zawsze coś.
Mayuś migdały. Powiększone migdały powodują chrapanie i zmianę głosu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 10:43
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Ale słabo

Może boi się, że facet odejdzie i znowu będzie sama. Dlatego robi takie akcje.
Ale jak można takiego przygłupa trzymac w domu to ja nie wiem
Na mnei obraza na maksa oczywiście od 3 tygodni nie gada ze mną
I bardzo dobrze spokój mam chociaz ale szkoda mi brata tylko 
Ach dlaczego jakiś goguś ważniejszy od dziecka jest
Od zawsze wiedziałam że moja rodzinak to jakas porabana jest i nie zna granic !!!!!!!!! -
nick nieaktualnyDzień dobry.
Zostałam wywołana do tablicy przez Kopciuszka, więc jestem.
U Nas po japońsku czyli jako tako. Leoś nadal jest dosyć głośny, lubi się ze mną kłócić, ale zauważyłam, ze on po prostu chce żebym całą uwagę skupiała na nim, na nikim i na niczym innym, a tak się sorry niestety nie da, więc się drze. On się drze, ja się drę i tak się drzemy na siebie. Najważniejsze, że śpi w nocy ładnie i od 19stej mam spokój.
Aga - dzielna dziewoja z ciebie
Oby teraz stał się cud, i hop siup będziesz w ciąży
mauysia, AGA 30, Strażaczka90, aisa, Spero, kiti, Dodi, Kfjatus, Shagga_80, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
No, tak też podejrzewam... Miałam nadzieję, że obejdzie się bez tej operacji, ale może jednak będzie konieczna... Zobaczymy po wizycie u pediatry i - potem - u laryngologa.Rucia wrote:Mayuś migdały. Powiększone migdały powodują chrapanie i zmianę głosu.
Tak mi go żal, że ma takie trudności z oddychaniem w nocy
Nie dziwota, że potem w dzień, a szczególnie wieczorem, jest taki struty, płacze z byle powodu itp (jeśli to przez to).
Ale ostatnio dał sobie zrobić to Sinus Rinse, ja też sobie zrobiłam z ciekawości - śmieszne uczucie
Rucia lubi tę wiadomość

-
nick nieaktualny
-
Mauysiu - oby obyło się bez operacji. Nie znam się kompletnie na migdałkach, więc nie wiem czy tak w ogóle może być, ale trzymam kciuki.
Mauyś, Rucia - zaczynacie już z maluszkami przygodę z wprowadzaniem stałych pokarmów? My już od 3 miesięcy jemy różności. Oczywiście Gwiazda nie zawsze chce współpracować i niewiele zjada. Ile ja się muszę nagimnastykować...
A w nocy to 4-5 razy na cycka się budzi i mnie niedługo wykończy heheh od 9 miesięcy nie przespałam nocy, ale ostatnio siostra mojej mamy 'pocieszyła' mnie, że ona tak miała przez 10 lat! Ale ona ma 5 dzieci
Rucia, Dodi, plemniczka, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzanotowane w kalendarzu:) m chyba nie bede musiala urabiac, bo to jego pomysł i jemu się to podobało... A powiedz mi jeszcze jak w tym czasie jest tam z noclegami? Teraz juz trzebaby bylo coś szukać czy pozniej nie ma problemu?mauysia wrote:O, i Liberka się pojawiła

Myślałam właśnie o Tobie w kontekście następnej edycji festiwalu Skyway w Toruniu. Będzie 26-30 sierpnia. Mam nadzieję, że się tam zobaczymy
mauysia lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH


[/link]


