plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
poczekamy zobaczymy chociaż ja trzymam kciuki żeby zamiast infekcji okazało się że mały robaczek-koczek siedzi w brzuszkua-koczek wrote:najgorsze jest to ze zaczyna mnie brzuch starsznie bolec jakby @ miała zawiataćw wiec nadzieje maleją ale za chwile przechodzi i nadzieja powraca
plemniczka, Dodi lubią tę wiadomość
-
a-koczek wrote:najgorsze jest to ze zaczyna mnie brzuch starsznie bolec jakby @ miała zawiataćw wiec nadzieje maleją ale za chwile przechodzi i nadzieja powraca
no zadnej infekcji nie przewiduj kochana nie pisz takich scenariuszy tfu tfu !!!! -
Kaja, ja rodziłam na Klinicznej. Jestem bardzo zadowolona, ale u mnie skończyło się cesarką chociaż nigdy nie myślałam, że tak urodzęKaja wrote:She w jakim szpitalu rodzilas ??? Bo ja wojewódzki i zabieram sie za pakowanie , ale stanęło na przyniesienie Torby do pokojnu
i na tym stoję!!!!
Ja też strasznie się ociągałam z pakowaniem, niby miałam wszystko przygotowane, ale jakoś nie mogłam do torby tego wrzucić
a jak już spakowałam wszystko dla Małej wieczorem, to o 4.30 obudziły mnie posikujące wody płodowe 
a dla siebie spakowałam się już przed wyjściem do szpitala, prawie wszystko zabrałam, resztę mąż mi dowiózł.
Kaja, aisa, Dodi, mauysia lubią tę wiadomość
-
Czesz dziewuszki- dodi super ze z corcia wszystko wporzadku.Ja bylam wczoraj odwiedzic kolezanke ktora za dwa tygodnie ma termin porodu i bedzie Lenka- nawet jeszcze wyprawki nie ma i nie jest spakowana - podziwiam ale bardzo ladnie wyglada przytyla tylko 9 kg w ciazy
Dodi lubi tę wiadomość
-
Dodi, super że z Amelką wszystko w porządku

I wcale nie uważam, żebyś dużo przytyła. Ja na Twoim etapie ciąży miałam już 8 kg na plusie. W sumie w ciąży przytyłam 18 kg, teraz mam tyle co przed ciążą. Oczywiście chciałabym zrzucić więcej, bo przecież ciągle karmię, ale niestety mój organizm nie chce w tej materii współpracować
co prawda mu tego nie ułatwiam - np. teraz piję kawę zagryzając ciastkami z kawałkami czekolady
Dodi lubi tę wiadomość
-
A ja właśnie wróciłam od endokrynologa - moje TSH zaszalało i poszybowało do nienormalnego poziomu 5,3 przy normie 4,2. Dostałam większą dawkę Euthyroxu (teraz 137) i możliwe, że mam poporodowe zapalenie tarczycy. Kolejna wizyta za 3 m-ce.
W sumie to może nie tylko przez te ciastka więcej nie chudnę, ale przez tarczycę. O tak! Na pewno przez tarczycę!
Ola_czeka, Libra, plemniczka, Strażaczka90, anka_a, Rucia, Dodi, Gunia, mauysia lubią tę wiadomość
-
she wrote:Musi się przyzwyczaić do nowej roli
może ma baby bluesa 
Taaa ciekawe tak szybko hihi moja mama sie smieje ze jak dzieci nie było to teraz aż pies ma swoje szczeniaki a tak pilnowalam ehhhhhhh
she, AGA 30, magdzia26, aisa, Strażaczka90, Dodi lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH



[/url]

[/link]




