plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wieczorową porą
Kaju beblon Pepti kosztuje 17 złociszy wiem bo korzystamteż miałam problemy podobne do Twoich tzn Madzia miała
Wtedy lekarz przepisał receptę na Debridat ale młoda go pić nie chciała więc jej nie męczyliśmy i przeszliśmy na mleko na receptę trochę ze względu na kolki a trochę z racji tego że u mnie obciążenie astmą jest wysokie.
Po zmianie mleczka było lepiej ale tylko trochę bo problem kolek nie ustąpił całkowicie
Teraz okazuję się że wcale nie mieliśmy problemu z kolkami tylko z układem nerwowy dziecka już tłumaczę
Moja Madzia wkładana np do wanienki miała strach i było widać jak się spina blokuje w sumie to w sytuacjach dla niej nerwowych.Tak samo np schodzenie ze schodów.Miała zaciśnięte piąstki u rączek i paluszki u nóżek.Problemy z ubieranie typu płacz przy zakładaniu bluzeczki na lewą stronę ciała.Zwróciłam się z tym do pediatry który stwierdził że wszystko jest dobrze i żadnego napięcia nie ma.Potem doszły kłopoty z unoszeniem główki w pozycji na brzuszku (ona tego nie potrafiła a jak już to bardzo krótko) i ciągnięcie główki w jedną stronę.Niby obracała w lewo też główka ale odbijała zaraz jak gdyby miała ją na gumce.
Na drugiej wizycie szczepiennej dostałam wreszcie skierowanie na rehabilitację i dostępny termin był na końcówce wrzesnia.Co okazuję się jest za póżno dla rozwoju bo w teorii jest już teraz ostatni gwizdek.
Chodzimy więc prywatnie,tam pani rehabilitantka przeprowadziła wywiad i okazało się że wszystkie nasze kłopoty były związane z napięciem nerwowym (dlatego młoda była nie spokojna,płaczliwa mało spała a jak przychodziła godzina 17:30 -20:30to nie umieliśmy sobie poradzić z płaczem wrzaskiem nie szło jej uspokoić bo cały dzień to wszystko kumulowało się by wieczorem wyjść)Gdy młoda skończyła 3 miechy tak jakby się uspokoiła okazuję się że układ nerwowy trochę dojrzał a ona nauczyła sie tak zwanej patologi czyli złych nawyków.Teraz pracuję prawą stroną ciała i nie wie do czego ma lewą poprostu jej nie używała a całą swoja siłe ulokowała w nogach a nie w rękach czy głowie i ośrodkowy układ leży i kwiczy.Gdybym nie poszła prywatnie Magda miała by problemy z siedzeniem chodzeniem i utrzymaniem równowagi.Ona by się nauczyła wszystkiego ale z dużym opóznieniem i nie wiadomo jakby w przyszłości jej kręgosłup to zniósł.
Teraz po kilku dniach ćwiczeń Madzia jest spokojniejszym radosnym dzieckiem widzę znaczną poprawę i napięcie m.in w rączkach już puściło :)Pani Rehabilitantka ćwiczy z nią dwa razy w tygodniu a my powtarzamy w domu codziennie po kilka razy:)
Niby by się wydawało że to nic takiego ale nie można lekceważyć żadnych objawów
Pozdrawiam
Fedruś beta super oby tak dalej kochanaFedra, Rucia, Dodi, aisa, anka_a, Strażaczka90, AGA 30, mauysia lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry
Effciu bardzo sie ciesze, ze rehabilitacja pozwala jyz zaobserwowac zmiany w zachowaniu Madzialenydobrze, ze poszliscie prywatnie bo na NFZ w tej sytuacji nie mizna bylo czekac. Mam nadzieje, ze odpowiednio wczesnie zareagowaliscie i mala wszystko nadgoni :*
Musze przyznac, ze nie wiedzialam ze takie mleko na recepte mozna dostac...
A serii zartow NFZ-towskich to info, ktore mi sie przypomnialo: moja babcia zapisala sie na endoproteze na .......... 2020r ......... Nie wiem czy sobie kolejki juz nie zaklepac u specjalistowsmiech na sali
Fedra, Rucia, magdzia26, aisa, anka_a, Effcia28, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry witam sie i ja
Effcia jestem przerazona tym co taki maluch musi przechodzic i jak do tego podchodzi nasza sluzba zdrowia ale ciesze sie ze juz widac postepy Waszej pracy
Dodi ja nawet nie chce przytaczac sytuacji z nfz bo by mi sie cisnienie podnioslo...Dodi, magdzia26, aisa, anka_a, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnysylwia1985 wrote:Dziewczyny pamietscie moze ile przytylyscie w ciazy? Ja juz przytylam 6 kg wydaje mi sie ze troche duzo zwlaszcza ze jestem szczupla i narazie poszlo mi w brzuszek i piersi. Czytalam ze 10 kg to taka norma i ze wowczas szybko wroci sie do formy
18 kg
Dodi, Fedra, aisa, sylwia1985 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry ( dla mnie mega wkurw***y )
Dziękujemy za gratki, zębów wam Leo nie pokaże, bo się chłopak wstydzi, zakrywa je językiem, sama dojrzałam je gdy spał, więc same widzicie ... foty nie będzieDodi, Fedra, magdzia26, Kaja, aisa, anka_a, Effcia28, Selena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Selena wrote:Hej dziewczynki
dzisiejszy dzień nie nalezał do łatwych...chyba Kacperkowi tez nie przypadła do gustu ta deszczowa pogoda za oknem.....cały dzień pada i kisimy sie wdomu..a mały marudny jak nigdy...oby jutro juz wyszło słonko
Fedra cały czas kciukam za Ciebie i winogronkobeta super
oby tak dalej
Kaja mam nadzieje ze noc bez m mineła spokojnie
Rucia gratki dla Leosia ze wykluły sie te ząbkioby teraz było lepiej
no i fajnie że już stoi
Blondi mi tam położna mówiła ze najlepsze odchudzanie to właśnie karmienie cycemno i u mnie sie sprawdziło
Plemniczko no to ważymy tyle samotyle że ja miałam mniej do zrzucenia.
Ankajuż jesteś na półmetku
teraz to już z górki
mi właśniedo 20 tc to się ciągneło...a potem to tak szybciutko że szok
Sylwia ja tylko 6 kg przytyłam w ciąży..ale wiadomo że każdy inaczejno ale co tam dodatkowe kilogramy
teraz bobo najważniejszy
potem się będziesz martwić
Magdziamoim zdaniem też wyniki ok
no ale najlepiej powie lekarz:)
Fedra u mnie też książki nie było
Aisko cudowny ten Twój syneki jak słodko sobie śpi
mam nadzieje że mój Kacpi też za niedługo tak będzie słodzuitko chrapał
bo póki co siedzi u mnie na kolanach i stęka
-
Dodi wrote:Kaja obyście faktycznie nie mieli do czynienia ze skazą białkową
Aisko jaki cuuuuuudny jest Janek :*
Hej kitico tam u Ciebie?
Selena ja się wcale Kacperkowi nie dziwię, że dzisiaj był marudny czy cuś.... Jakbyś miała ze mną dzisiaj do czynienia do doszłabyś do wniosku, że Twoje dziecko to Anioł
Właśnie... nie pogratulowałam Leonowi Rutkowemu dwóch ząbeczkówsuper
Laski zazdraszczam Wam wagia Tobie Blondi już nie dużo zostało do zrzucenia to dasz radę ;
Dobrej nocy życzę :*Dodi lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Ruciu co się stanelo?
Ja właśnie niedawno zostałam obudzona przez Panów którzy postanowili skosic trawnik pod moim balkonema ze mieszkam na 1 piętrze to wszystko bardzo wyraźnie słyszę
i tak już od godziny...
Zapraszam na kawkęWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2014, 09:10
Dodi, anka_a, aisa, Fedra, Rucia lubią tę wiadomość
-
Oj Dodi mają mają ja próbuje korzystać z ostatnich chwil a tu dupa wjechali traktorem z kosiara i maja gdzieś
a trawnik mam duży...
Bardzo proszę może być i herbatka mam cały zapas zielona, czerwona, biała, owocowa? Nakupowalam jej przed ciąża a teraz leży i czeka na gości bo ja nie mam ochoty na nią
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2014, 09:22
Dodi, Fedra, Strażaczka90 lubią tę wiadomość
-
Witam was !!!
Effcia no jutro ide do pediatry wiec zobaczę czy da na receptę co kol wiek , a ja jade na Sab simplex i delicol bo położna podpowiedziała , ze przy nietolerancji laktozy dac mu to i proponowala zmiane mleka , ale z lekarzem wiec musimy sie tam wybrać
wczoraj Marczello 1 raz ryczal przy jedzeniu jak zrobił to co trzeba w pampersie az odetchnal z ulga , a jak ja zobaczyłam tą zieloną maz to az mnie zatkało i typowo po Mleku kur...... az mi go szkoda było dobrze że nocki mamy normalne , a od 8 raza zaczyna sie bonanza .... -
Dziń Dybry
Kawosza z chęcią, po wczorajszym słonku dziś pada... ale to dobrze bo nie padało chyba z tydzień i sucho już było. Piękna rzodkiewka nam wyrosła, od kilku dni wcinam, Małemu nie szkodzi więc ok. Szpinak też już ładnie urósł, sałata jeszcze kilka dni potrzebuje. I truskawy są już duże ale jeszcze zielone. Ponoć mogą uczulać, ale jak urosną to skusze się na jedną
Dzięki za miłe słowa o DżonymCodziennie budzi się między 4.30 a 5.30, zje ale o spaniu nie myśli. Dopiero gdzieś po godzinie albo półtorej znów usypia. Taką pore wybrał sobie na bycie aktywnym
Dlatego chodze spać troche po Nim, On o 20 a ja o 21.
Kaja, na pewno będzie lepiej po zmianie mleka. Niech doktorek da recepte i będziesz miała taniej, 17 zł to zupełnie przyzwoita cena.
Effcia, super że nie przegapiłaś tych objawów u Madzi i drążylaś temat. Kicha że musieliście załatwiać wszystko prywatnie, ale najważniejsze że jest poprawa
Co do NFZ to pamiętam jak z siostrą stałyśmy w kolejce od północy żeby zapisać naszą ciocie na wizyte do specjalisty w szpitalu. Okienko otwierali o 6. Zapisy na najbliższe 3 miechy a jak sie nie załapiesz to wróć za kolejne 3 i próbuj być wcześniej w kolejce. Na szczęście wtedy nam się udałomagdzia26, Dodi, Fedra, anka_a, Strażaczka90, Rucia, mauysia lubią tę wiadomość
-
Magdziu owocową poproszę
Masakra z tymi początkami u dzieciaczkówmają na tyle niedojrzały układ pokarmowy i trawienny, że fest trzeba uważać na to co jedzą by się potem nie męczyły aż tak....
Aisko no to pogodę dzisiaj macie podobną jak mymagdzia26, aisa, Kaja, Strażaczka90 lubią tę wiadomość