plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka
Młoda skończyła miesiąc po północy
Dziś było też ważenie, ma 4065. Ładnie przybiera 
Libra, jak tam Tymuś?
Magdzia, sympatyczna kobietka w aptece, że się zgodziła tak zrobić
Fajne są te 7osobówki, mój m myśli o citroenie albo o renault. Sąsiad ma kia carens-fajnie wygląda ale chyba nie taka pojemna. A znajomi mają dacia lodge ale trochę puszkowy jest i ostatnie siedzenia nie rozkładają się pojedynczo.
magdzia26, kiti, AGA 30, Kaja, Fedra, patrycja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMacierzyństwo - super! Myślałam, ze bedzie to wszystko dużo trudniejsze do ogarnięcia przy moim ciut pedantycznym podejściu do porządków. Ale daje radę Rana po cc jeszcze daje znać, pomoże pępka mam drętwy brzuch, zwłaszcza jak Tymek mi go skopie. I tak myślę, ze albo jestem zorganizowana albo mam grzeczne dziecię bo obiad zawsze zrobiony, posprzątać tez zdarze (może nie tak dokladnie jak wczesniej, ale syfu nie ma), spacerki... Największe to są góry prasowania
Z takiego małego ludzika jest tyle pranis co z nas pozostale czwórki razem wziętej
Jedynym moim "problemem" to brodawki. Tymek to niecierpliwiec jest i cyc musi byc natychmiast jak on sobie tego zażyczy. Bo jak sie zdenerwuje, to sciska mi sutek dziąsłami i tarmosi głową na prawo i lewo. Z tego powodu juz dwukrotnie pękły mi naczynka i Tymulek pil mleko z moja krwią
co było widac i w ulaniu i w kupce A propo karmienia... Teraz taki gorący temat jest karmienia dzieci piersią w miejscu publicznym... Karmicie? Bo ja tak. Teraz na wyjeździe to juz nagminnie... Na lace przy schronisku, na Gubałówce, w karczmie przy obiedzie... Nawet zdarzylo mi sie na ulicy usiadlam tylem do ulicy na metalowej barierce na zakręcie, bo Tymek od 15min tak zawodził, ze nie szło go uspokoić. I nie spotkałam się z żadnym krzywym spojrzeniem czy tez słownym przytykiem
A Tymek? Rośnie jak na drożdżach. Trzyma ladnie główkę, przetacza sie z boku na bok, czasem nieporadnie na brzuch. Świadomie się juz uśmiecha, gaworzy. Nacieszyć sie nie mogę i napatrzyć, zapamiętać jak najwięcej Kiedy patrzę jaki mój mąż jest szczęśliwy, gdy razem śmieją sie i gaworzą, kiedy powiedzial, ze nie spodziewal sie, ze gdy zobaczył Tymusia to tak mocno go pokocha, ze aż opisać tego nie może, to lży szczęścia same mi płyną. Wszystko co przeszła i nawet jeszcze wiecej warte jest tego co nas spotkało. I choc boli mnie kręgosłup, bola kolana jak cholera, brzuch i choc czasem jestem tak zmęczona, ze karmienie i przewijanie odbywa sie na wpolotwartym jednym oku... To jestem szczęśliwa jak nigdy dotąd
kiti, zbikowa, Kaja, AGA 30, aisa, magdzia26, Fedra, patrycja, Selena, Selena, maja2024 lubią tę wiadomość
-
Bo sama pracując w knajpie wygląda to nie apetycznie cyc wywalony przy osobach jedzacych!!!!więc można to dyskretnie zrobić Tylko chęci .... to moje zdanie
A kelner pewnie zwrócił jej uwagę bo klienci pewnie komentował!!!
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Libra co to bólu to wszystko miałam przy pierwszej cc więc co do kręgosłupa anestezjolog ten pierwszy inaczej wbijal igła niż teraz ta babka bo teraz to super nic nie boli a ona kula dwa razy i rozmasowala po całym kregoslupie i może dzięki temu mogę się zginąć i wstać bez problemu z łóżka !!!!!!
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Ja tez karmie ale staram sie dyskretnie to robic.libra musisz tak zrobic zeby Tymek lapal dalej a nie za brodawke. Wiem ze ciezko jak maly krzyczy ale tak i dla niego i dla ciebie bedzie lepiej.powiem wam ze mimo iz z moim m sie nie dogadujemy to lzy mi leca jak widze jak z malym spedzs czas . bo niestety przy corce nie mialam takich widokow
-
Libra, pięknie napisane No i o taką radość chodzi w macierzyństwie! Super, że bycie mamą daje Ci tyle radości i spełnienia
Co do karmienia to na spacerze na ławce karmie. Za bardzo się jeszcze nie zapuszczałam z Młodymi w większe miejsca publiczne, ale jak się zdarzy to będę karmić. Zasłonie co trzeba i niech Młoda wcina na zdrowie. Z Jasiem też tak robiłam. Nie spotkały mnie nigdy jakieś głupie komentarze czy spojrzenia (ani tu ani w Pl).
Kaja, jak auto dobre to nie ma co wymieniać. Poza tym u Was budowa więc kasa tam potrzebna.
Koczku, też mam czasem wrażenie jakby zrobiło się nas dużo więcej szczególnie właśnie jak się gdzieś całą gromadą ruszamy
Kaja lubi tę wiadomość
-
Libra fajnie się czyta takie wpisy pozytywne o macierzyństwie
Ja sie o karmieniu nie wypowiadam bo nie karmiłam piersią
A ja niestety nie mam dobrych wieści wychodzi na to że mam cukrzyce ciążowa choc mnie osobiści cos nie gra w tym badaniu a raczej w wyniku wiec w innym Łabie powtórzę jeszcze wynik glukozy na czczo ehh jak ńie urok to sraczka...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Witam się . Wróciłam i ja chyba nie sam rady nadrobić zaległości co napisaliście Ale postaram teraz już częściej wpadać do Was. Tak dużo tu się dzieje tyle nowych dzieci i fasolek
aisa, magdzia26, Kaja, AGA 30, kiti, Fedra, patrycja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobry dzień.
Librus super że macierzyństwo udane macie.
Ja karmić w miejscach publicznych nie miałam okazji Ale jak już była potrzeba to w aucie mały Cyca dostał.
A z moim wielkim biustem to ciężko by mi było dyskretnie to robić.
Porządki pewnie znikną jak mały będzie już na chodzie.
U nas puki co wszystko też zawsze zrobione obiad pranie itp. Ale bałagan Marcel taki przy tym robi że szkoda gadać hi hi
Jeszcze trzy dni i jedziemy oglądać to mieszkanie. Mam nadzieję że uda się w poniedziałek bo we wtorek wyjeżdżamy na parę dni.
Idą u nas na górze 3 A na dole 4 Marcel daje popalić. Ma takie humory ze chwilami płakać mi się chce Ale głęboki wdech i jakoś idzie.
Cykle mi się powoli wydłużają dziś 22 dzień i @ brak puki co; )
Ostatnio był 18 dniowy.
Wafel dziś wraca i dwa tygodnie urlopu ma.
Oby pogoda była lepsza w końcu.
Miłego weekendu.
Fedra, magdzia26, aisa, zbikowa, patrycja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam ostatnio jakoś wpadam tak bez przywitania, gdzie moje maniery
Libra aż się łezka w oku kręci tak to pięknie napisałaś Masz ggrzecznego synka. Racja jak zacznie chodzić to koniec porządków. Ja ostatnio miałam nawet skarpetke w wc.
Aga trzymam kciuki za mieszkanko żeby się wam powiodło. To jak Wafel przyjezdza to bedzie jak to Kaja mówi tarmoszenie
Witaj Blondi, ale masz już duże dzieciaczki. Pisz co tam u was?
Aisa Ania już polubiła wózek?
magdzia26, aisa, AGA 30, Fedra, Kaja, patrycja lubią tę wiadomość
[/url]
[/link]
