X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja już kościółek zaliczyłam!! więc dalej te moje flaki gotuję!!!;-)

    Fedra, Libra lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry Dziewczyny :)
    Jak mija dzionek? Bo u mnie świetnie. Jestem wyspana, tryskam energią i mam dobry humorek :)
    Zobaczymy jak długo :)

  • aneczkaaa1985 Autorytet
    Postów: 378 305

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedra wrote:
    aneczkaaa1985 wrote:
    no to widać ja dzisiaj zaczynam forumowy dzień. Witam :-)

    Ja siedzę w pracy :-( jeszcze godzinka i do domku - nienawidze nocek.
    póki co @ jeszcze nie ma :-) temperaturka zignorowana mierzyłam sobie 2 razy pierwsza 36,65 druga 36,87 wpisałam ta wyższa hihi a co tam .

    Miłego dnia.

    Muzarciu wiem co przeżywasz i mam nadzieję że piesek szybciutko wyzdrowieje. Moja sabucha też mi dała ostatnio popalić miała ropomacicze :-( Wycieli jej macice i juz jest ok ale ile łez wylałam jak mi znajomi mówili że jest już po psie. Dobrze że szybko zauważyłam że coś z nia nie tak. Po kieszeni mi poszło 800,00zł :-( ale pies żyje i to jest najważniejsze.

    dlatego ja uważam że psy i suki które nie są wystawowe i pracujące powinny być sterylizowane i kastrowane żeby właśnie uniknąć takich problemów jak ropomacicze czy rak prostaty...

    nie chciałam swojej psinki dawać pod nóż bo za słaba jestem na takie rzeczy beczałam jak dzieciak jak sobie łapkę skaleczyła a tu operacja o nie :-( no ale stało się jak się stało i musiałam :-( swoje wycierpiałyśmy ale juz jest dobrze. Tylko do tej pory jak widzi bramę wjazdową do weterynarza to się za siedzeniem chowa bidulka.

    zi13skjodn64ui4h.png
  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej laski :) co tam u was? jak mija dzionek? :)

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
  • LuSiA:) Autorytet
    Postów: 257 110

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie kiepsko,zle się czuje,ciągle na wymioty mnie zbiera ale nie mogę wymiotować,głowa ciężka zmęczona jak nic jestem a tu pełno roboty:(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka dostała skojarzone antybiotyki, dwa a konkretne....do tego dieta i obserwacja psinulki naszej kochanej...po podleczeniu usg i dalsza diagnostyka...teraz ma dostawać 418,5 kcal...żeby osiągała po 2% masy ciała na miesiąc...

    Fedra lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja idę do łóżka bo chora jestem :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala29_ wrote:
    hej laski :) co tam u was? jak mija dzionek? :)

    Wesolutko :) M poszedł na zakupy (oczywiście z listą, ale znając życie zadzwoni jeszcze z 8 razy) Ehh wyślij chłopa na zakupy. Ale musiałam czymś go zająć bo ja w kuchni walczę nadal i żeby mi się nie kręcił.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    A ja idę do łóżka bo chora jestem :(

    Zdrówka życzę :) Najlepiej to się wygrzać i odpoczywać duuuużo :)

  • Dora Autorytet
    Postów: 1783 1387

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny

    Ferda witaj w klubie!
    Ami zdrowiej kochana szybciutko
    Muzarciu trzymam kciuki za Twojego kudłaczka i mam nadziej,że pokażesz nam ją na fb
    Rucia Ty też się kuruj
    Libra widzę,że u Ciebie skok dziś... no to chyba sobie nie wypijesz..ale ja wypiję Twoje zdrówko!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2012, 13:04

    Fedra, Libra lubią tę wiadomość

    Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miryndaa wrote:
    Rucia wrote:
    A ja idę do łóżka bo chora jestem :(

    Zdrówka życzę :) Najlepiej to się wygrzać i odpoczywać duuuużo :)

    Ciężko odpoczywać, gdy ma się chore dziecko i męża :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    Miryndaa wrote:
    Rucia wrote:
    A ja idę do łóżka bo chora jestem :(

    Zdrówka życzę :) Najlepiej to się wygrzać i odpoczywać duuuużo :)

    Ciężko odpoczywać, gdy ma się chore dziecko i męża :(

    O to widze że nie wesoło. Ale tak pogoda robi swoje. Nie wiadomo jak się ubrać itp :(

  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Libra wrote:
    Fedra wrote:
    ja jedynie dodam że mi ovu chyba przewrotnie owulke na Sylwestra wyznaczyło ;) ale to dobrze bo Sylwester w domu we dwoje więc można działać :)
    a mnie się nic nie chce ani jeść ani pić tylko spać :)

    ja to się dzisiaj w końcu wyspałam... wczoraj wieczorem 3 godzinki po pracy... a w nocy ponad 8... tego mi było trzeba, bo zmęczona jestem jak cholera!

    Fedra... no to mam nadzieję, że Sylwester będzie WYSTRAŁOWY!

    Na razie to jestem w kłótni z moim M. tak mnie dzisiaj wkurzył ze o mało mu nie powiedziałam czegoś czego bym potem żałowała...
    a co z Sylwestrem to nie wiem już nic nier wiem i nie wiem czy coś kolwiek chce wiedzieć...

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LuSiA:) wrote:
    Ja tam się nie znam na tym też... okaże się w następna sobotę bo termin mam na @... Jajnik lewy cosik szleje kuje jak głupi:D
    Zastanawiam się czy nie zmienić owulki na 17 cykl...

    zawsze możesz iśc na usg i potwierdzić czy miałaś owulkę i przy okazji sprawdzisz czy tam wszystko w pożądku...
    grunt to nie szaleć...
    wypije dzisiaj Wasze zdrowie :)

    Amicizia lubi tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewunia wrote:
    Witam!
    Jestem tu nowa i proszę o pomoc w odnalezieniu sie na tym forum Mam pytanie. Wczoraj 28 dc, (cykle ostatnio 28 dni) miałam małe jednorazowe plamienie, a właściwie malutką ilość krwi na papierze. Wcześniej zaczął mnie pobolewać brzuch. Myslałam, że to okres, więc wzięłam ibuprofen. Ale minęło już kilka godzin i cisza.. Nic nie zapowiada nadchodzącej miesiączki.. Nie chce się nakręcać, bo w tym cyklu nie było za dużo przytulanek z mężusiem z racji przeziębienia mojego i M. Czy to mogło być plamienie implantacyjne? Ale to 13 dzień wysokich temp.? Nie za późno..? Dzisiaj temperaturka jeszcze poszła w górę, trochę kłuje w brzuchu. W nocy nie mogłam spać Wiem, za bardzo się stresuje..
    Wszystkich staraczkom życzę wspaniałego prezenciku pod choinkę

    wszystko zależy czy faktycznie owu miałaś wtedy co masz wyznaczoną trzeba brać pod uwagę różne czynniki np to ze cykl mógłby Ci się przestawić ze względu np na sters czy co kolwiek...
    co za tym ibuprofen nie za dobrze wpływa na płodnośc kobiety (proponuję cofnąć się o kilka stron tam dziewczyny o tym pisały)...
    a po za tym cóż trzeba czekać albo zrobić test...
    wszystko zalezy od Twojej cierpliwości...

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amicizia wrote:
    Witajcie

    ja chyba ten cykl musze dobie odpuscic, cos czulam ze jednak to nie jest zwykle przeziebinie, rano jak sie obudzila podwyzszona temperatura i głosu z siebie wydobyc nie moglam, szybko z M pojechalam do lekarza, no itak jak myslalma zapalenie gardła i opryszczkowe zaplaenie gardła, sama radosc, czulam ze tak sie skonczy, bo ostatnio mialam podobnie niby zwykle przeziebienie, niby leki pomagaja ale ja coagle czulam sie chora, no i wtedy final byl taki sam, wiec dostalam antybiotyk, podobno jest niegorzny podczas staran o dzidziusia, ale z tym heviranem trzeba uwazac a musze wziac cala serie zeby kuriacja byla skuteczna i znowu miec spokoj na jakis czas z ta opryszczka, norlamnie jak sie wykuruje to ide do rodzinnego i niech mnie skieruje na to jakies dozylne leczenie opryszczki i niech mi zaden lekarz nie wmaiwa ze to nie grozne, bo dla dziecka jest bardzo grozne, nie usmiecha mi sie cesarka tylko dlatego ze wyskoczy mi opryszczka nie mowiac juz jakie to jest upi......e!!! a jak wirus atakuje gorne drogi oddechowe to juz to nie takie niegrozne kurka wodna...

    ah tylko sie torche zdenerwowalam i zmartwilam, no ale coz musze sie zbierac umowilam sie ze dzis do cioci pojade mam dla niej jej zamowienie z FM na prezenty na siweta wiec trzeba zawiesc no i obaidek mamy u niej, ugotowala rosolek a na taka zupke to ja mam ochote, tylko srednio chce mi sie komunikacja miejska przez cale miasto jechac ale nie badzo mam wyjscie bo M prowadzi zajecia na AGH z zaocznymi i bedzie dopiero wieczorem u cioci...

    normlanie jak dochodzido momentu ze chcesz dzidziuisa a tyu ciagle cos. ale w sumie dobrze ze nie udalo sie w tamtym cyklu bo moge sie teraz skutecznie leczyc a potem mam nadzieje z Bozą pomocą szybciutko uda mi sie zafasolkowac :)

    o a jaki on to przedmiot prowadzi na AGH?

    co do tej opryszczki no to faktycznie nie ma to tamto trzeba to wyleczyć ale ja wiem że jesteś dzielna i sobie dasz radę :) no i na tą kawę trzeba się w końcu umówić ale to pewnie po nowym roku jak troche ciśnienie świateczne opadnie ;) no i jak będziesz zdrowa oczywiście :)

    Amicizia lubi tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AGA 30 wrote:
    A ja już kościółek zaliczyłam!! więc dalej te moje flaki gotuję!!!;-)

    uwielbiam flaczki mnnnniiiaaammm za to mój nie lubi więc nie gotuje :(

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miryndaa wrote:
    Dzień Dobry Dziewczyny :)
    Jak mija dzionek? Bo u mnie świetnie. Jestem wyspana, tryskam energią i mam dobry humorek :)
    Zobaczymy jak długo :)

    Cześć
    jak mija? no cóż od rana mnie zalewa morze czerwone... zdążyłam napisać test z etyki i zerwać się z zajęć... potem pokłociłam się z moim... no i troche ogarnęłam dom... a wieczorem mam zamiar się upić... to tyle jeśli chodzi o mnie :)

    Rucia, Miryndaa, Dora lubią tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneczkaaa1985 wrote:
    Fedra wrote:
    aneczkaaa1985 wrote:
    no to widać ja dzisiaj zaczynam forumowy dzień. Witam :-)

    Ja siedzę w pracy :-( jeszcze godzinka i do domku - nienawidze nocek.
    póki co @ jeszcze nie ma :-) temperaturka zignorowana mierzyłam sobie 2 razy pierwsza 36,65 druga 36,87 wpisałam ta wyższa hihi a co tam .

    Miłego dnia.

    Muzarciu wiem co przeżywasz i mam nadzieję że piesek szybciutko wyzdrowieje. Moja sabucha też mi dała ostatnio popalić miała ropomacicze :-( Wycieli jej macice i juz jest ok ale ile łez wylałam jak mi znajomi mówili że jest już po psie. Dobrze że szybko zauważyłam że coś z nia nie tak. Po kieszeni mi poszło 800,00zł :-( ale pies żyje i to jest najważniejsze.

    dlatego ja uważam że psy i suki które nie są wystawowe i pracujące powinny być sterylizowane i kastrowane żeby właśnie uniknąć takich problemów jak ropomacicze czy rak prostaty...

    nie chciałam swojej psinki dawać pod nóż bo za słaba jestem na takie rzeczy beczałam jak dzieciak jak sobie łapkę skaleczyła a tu operacja o nie :-( no ale stało się jak się stało i musiałam :-( swoje wycierpiałyśmy ale juz jest dobrze. Tylko do tej pory jak widzi bramę wjazdową do weterynarza to się za siedzeniem chowa bidulka.

    mój psiak został wykastrowany jak skończył rok... troche nas też do tego sytuacja zmusiła bo się okazało ze jest wnętrem to znaczy że jedno jadro miał w brzuchu ale decyzję o kastracji podjęliśmy jeszcze przed sprowadzeniem psiaka do domu bo wiedziałam ze w ten sposób przedłużam mu życie :)
    ale każdy podejmuje decyzje według siebie :)

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 15 grudnia 2012, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to tyle by było z mojej strony na dzisiaj trzymajcie się Dziewczynki cało i przedewszystkim zdrowo :)
    i pamiętajcie nadzieja odchodzi ostatnia i ja wam to mówię (mimo że najgorszy przypadek chyba ze mnie)...
    buziole dla Was :*

    Dora lubi tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
‹‹ 826 827 828 829 830 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ