Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAGA 30 wrote:Libra a twoj tez na imprezie byl!!
ale mi klawiatura swiruje dzis masakra!!
byliśmy razem ma imieninach mego szwagra, wróciliśmy razem ok 2 a ten poszedł jeszcze dopić z kolegami i wrócił o 6Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2012, 20:42
-
nick nieaktualny
-
Dobry wieczór,
ja cały dzien dzis nie mialam kiedy wejsc na forum, zamiast lezec w łózeczku grzecznie jak doktor przekazal to caly czss cos robilam, dobrze ze obiad byl praktycznie gotowy. postanowilismy z M ze dzis sobie ubierzemy choinke i teraz nam juz tak ladnie swieci i strasznie sie podoba. Mamy taka duza kolorowa i kupilismy sobie kilka takich orginalnych bombek na rynku na kiermaszu siwatecnzym, M jest zakochany w samolociku
jak widze jak on na niego reaguje to wymiekam, taki maly chlopczyk sie wtedy z niego robi.
Libra lubi tę wiadomość
-
Ogólnie u mnie bez wiekszych zmian jak na razie lepiej sie nie czuje na szczescie antybiotyk jest slaby wiec troszke sil mialam ale czuje ze jak sie poloze do lozeczka to nie wyjde z niego przez kilka dni wiec pewnie bede was podczytywac ale nie bede zbyt aktywna bo musze to chorobsko przede wszystkim wylezec zeby na swieta byc zdrowa. Zeby juz od nastepnego cyklu moc wznowic starania, bo teraz nie chce ryzykowac z tym moim heviranem ze jakby czasem sie udalo to mogloby sie to zle skonczyc.
Ogolnie to w kurzajace ze jak juz ci sie wydaje ze jest wszystko ok i ze mozna sie starc to zawsze musi cos nowego wyskoczyc
-
ale czuje ze dzis jednak przesadzilam powinnam byla lezec ale coz tak to juz ze mna jest ze jak cos sobie ubzduram to musze to zrobic i tyle ale i tak sie ograniczylam jeszcze szopke i ogolne dekoracje wiateczne bede powoli robic w tygodniu wlasnie sie zastanawiam gdzie w tym roku ułozyc szopke... pod choinka na podllodze nie ma mowy, musze ktoras polke wygospodarowac tylko sie zastanaiwam gdzie bedzie najlepiej wygladac poczekam az mnie oswieci
-
a co do mezow to ja z moim takowego porblemu nie mam bo oboje nie pijemy wiec mi sie moj nigdy nie upil i nie upije, jeden problem z głowy. Powodow do kłótni i sporow w małżenstwie jest sporo wiec dobrze ze przynajmniej jeden dosc przykry mam z głowy i nim sie martwic nie musze no i moj sie nie lubi ogolnie wloczyc i imprezowac on to taki bardziej domowy typ to ja lubie sie spotykac z ludzmi, z przyjaciolmi rodzina, lubie chodzic na imprezy, tanczyc i szalec do rana jak tylko serducho mi na to pozwala. ale powiem wam ze udalo mi sie go rozkrecic jeszcze przed slubem i ogolnie to teraz oboje szalejemy na parkiecie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny....moja temperatura nie wzruszenie tkwi na jednym poziomie...ale jakby miała spaść na jeden dzień to już lepiej niech tak jest...wszystkim Wam dziewczynki życzę spokojnego tygodnia...mój jest beznadziejny jeśli chodzi o samopoczucie...nerwica już od jakiegoś czasu się ujawnia wiecie, bo pisałam a teraz uderza ze zdwojoną siłą i wiem, że dopóki nie opanuję się w emocjach i dopóki nie wyluzuję, to będzie tak jak jest...
...rozmawiałam wczoraj z moim M. i wiem, że on tego nie rozumie...ciekawe czy poczyta o tym jak go prosiłam wczoraj...on nie rozumie, że to choroba duszy, która objawia się często somatycznie...a to, że boli, drży czy sprawia trudność, to nie faktyczne schorzenie...wydrukuję mu kilka pozycji, niech czyta...może zrozumie...
Nie myślałam, że to będzie mnie dotyczyć...nikt nigdy nie jest pewien na ile wytrzyma psychicznie daną sytuację...także życzę Wam dziewczyny na ten tydzień mega wytrzymałych nerwów...
-
nick nieaktualnyRucia inhalacje albo parówki z soli fizjologiczej...olejki zapachowe, menthol w sztyfcie, sudafed( pseudoefedryna to składnik ibupromu zatoki ale bez ibuprofenu jest właśnie sudafed- są też inne zamienniki bez ibup....) ale gdyby się udało to nie wiem czy na tym etapie można pseudoefedrynę...na pewno oddychasz wtedy swobodnie...bo ona obkurcza naczynia krwionośne...możesz napewno vit. C z Rutyną...popularny rutinoscorbin...nawet można mega dawkę na początku a późńiej schodzić...jeśli jesteś po owulacji, to super...duże dawki vit. C również uszczelnią naczynia krwionośne i je obkurczają...
Rucia zdróweczka Tobie Kochana... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
Rutinoscorbin łykam, wit. C też.
