plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Rucia wrote:Dodi zajrzyj tutaj
http://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,48,245,12164#.UNGHaDXud8E
dziękuję Rucia
dziwne to trochę, ale może poczekam jeszcze i zobaczę co będzie się działo, bo to pierwszy raz taka akcja 
Shagga_80, magdzia26 lubią tę wiadomość
29.04.13(8t 2d) [*]/kolejna szansa 24.11.13
-
nick nieaktualny
-
Fedra wrote:Rucia wrote:Fedra nie smęcisz. Po to jesteśmy żeby wysłuchać. Faktycznie powinien przejawiać większe chęci
Może wystarczy szczera do bólu rozmowa?
już była nie jedna szczera rozmowa i nawet o mało się to wszystko rozwodem nie skończyło... szkoda gadać...
Dodi prawda jest taka że jeśli byśmy chcieli dziecko to tylko in vitro i kto się tu najbardziej poświęci ja bo bym musiała się kłóć i tak dalej...
ale ja jestem już zmęczona i fizycznie i psychicznie...
a co do badań wśród facetów to powiem tak w momencie gdy wychodzą im złe wyniki w ich mniemaniu przestają byc mężczyznami bo wtedy upada stereotym samca alfa i takie tak psychologiczne bzdury...
Rozumiem Cię Fedra nikt nie powiedział, że z facetami będzie lekko, ale że aż tak oni są dobrzy jak chcą nas ustawiać i od nas wymagają niewiadomo czego, ale żeby dać coś od siebie to nie ma szans. Mój M tylko cały czas powtarza - trzeba będzie pomyśleć... i tak już myśli nie wiem jak długo. Jak mu mówię, żeby tyle piwska nie chlał to foch... Wiecznie pod górkę a zegar tyka!!!
Shagga_80 lubi tę wiadomość
29.04.13(8t 2d) [*]/kolejna szansa 24.11.13
-
Ja z moim tez sie ostatnio spięłam o ser... M. ma trochę kg do zrzucenia, ale non stop tylko by kupował ser żółty i pasztet. A na basen czy na rower tez ja go muszę wyciągać.Wiec sie wkur...zylam i go opierniczylam, ze o siebie nie dba, i ze łykanie witaminek nie wystarczy.
Troche nim ruszyło bo chce chodzic na silke, na rowerek i bieznie... no zobaczymy.Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualnyDora wrote:Ja z moim tez sie ostatnio spięłam o ser... M. ma trochę kg do zrzucenia, ale non stop tylko by kupował ser żółty i pasztet. A na basen czy na rower tez ja go muszę wyciągać.Wiec sie wkur...zylam i go opierniczylam, ze o siebie nie dba, i ze łykanie witaminek nie wystarczy.
Troche nim ruszyło bo chce chodzic na silke, na rowerek i bieznie... no zobaczymy.
Dora ja mojego tez nigdzie nie potrafię zaciągnać on tylko swoją pilkę i drużyne ma!!! od wiosny sezon się zacznie i co niedziela go nie będzie!!! ach ci faceci co jeden to lepszy!!!
-
Dora miejmy nadzieję, że zrobi jak mówi bo na mojego nie ma bata. Ani na spacer, ani na basen, ani na rower. Po pracy wiecznie zmęczony, piwo, telewizor i spać. Ten codzienny obrazek już mnie męczy.
Fajnie, że można sobie tu tak pogadać... Zawsze człowiekowi trochę lżej
Dora, Libra, Shagga_80, magdzia26, aisa lubią tę wiadomość
29.04.13(8t 2d) [*]/kolejna szansa 24.11.13
-
nick nieaktualnyDodi wrote:Dora miejmy nadzieję, że zrobi jak mówi bo na mojego nie ma bata. Ani na spacer, ani na basen, ani na rower. Po pracy wiecznie zmęczony, piwo, telewizor i spać. Ten codzienny obrazek już mnie męczy.
Fajnie, że można sobie tu tak pogadać... Zawsze człowiekowi trochę lżej
Dodi nie ma lekko!!! faceci starają się tylko do pewnego czasu he he!!!
Mój na początku potrafił opuścić co drugi mecz a teraz nic z tego jeden w sezonie !!!;-(
Dora, Dodi lubią tę wiadomość
-
Pomyslicie sobie moze a tam glupi ser... z taka nadwaga wyniki sa gorsze o 22%. Ja waga w normnie, cwicze kilka razy w tyg. Odzywiam sie zdrowo. Kupuje witaminy dls mnie i dla niego, a on sie na mnie obraza, ze ja mu sera zaluje!!! I tlumaczyc trzeba ze to dla JEGO zdrowia, dla przyszlego dzidziusia, to zaczyna wtedy zmiwniac podejscieWitamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDodi wrote:AGA ja cały czas powtarzam, że jedna strona tego wszystkiego nie uciągnie To w takim razie czas na bunt
Dodi cgyba trzeba jakiś bunt zrobić he he żeby nimi wstrząsnąć !!! ale znając facetów to z małego buntu wielka wojnaaaaa bedzie hi hi hi!!
Oni wszystko lepiej wiedzą i robią !!!!(szkoda że tylko oni tak myśla)
Dodi, Dora lubią tę wiadomość
-
Dobrze ze go wzielam ze soba ostatnio do gina. Lekarz (facet)powiedział odrazu,ze " badania to sie robi PARZE, a nie kobiecie. Jak chce Pani cos sprawdzać, to oboje sprawdzajcie"
Ja juz z nim rozmawialm na tematy in vitro i adopcji i wydaje sie byc otwarty. Na badania chce isc po nowym roku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2012, 09:55
Rucia, Dodi lubią tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDodi wrote:AGA masz rację - efekt końcowy może być inny od zamierzonego, więc już nie wiem co lepsze i tak, jak nie zrobimy tak będzie źle
Miejmy nadzieje ze nasi faceci jakieś dobre postanowienie noworoczne związane z nami zrobią he he!!! ( Oby to nie było w przypadku mojego że nie opuści ani jednego meczu!!!)
Dora, Libra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Rucia wrote:Dodi wrote:normalnie co za cyrk!!! temperatura mi spada hehe 37,7
nic z tego nie kumam
Dodi takie mierzenie po paru godzinach jest niewiarygodne. Zmierz jutro rano i będziesz miała pewnie normalną temperaturę. A ta dzisiejsza to jakaś anomalia.
Rucia zmierzyłam tempkę normalnie pod pachą tak jak mierzę przy chorobie a gdyby coś mi było to normalnie rośnie w ciągu dnia raczej, więc się zobaczy... Każdy dzień teraz to wieczność, kiedy na coś się czeka.
AGA oj nie, tylko nie w tą stronę te postanowienia
Dora podziwiam Cię że zatargałaś swojego do gina, jakbym mojemu powiedziała, to pewnie byłby śmiech na sali
Shagga_80 lubi tę wiadomość
29.04.13(8t 2d) [*]/kolejna szansa 24.11.13
-
nick nieaktualny
Na basen z chęcią by chodził, ale nie ma na to czasu. Ci faceci 
