X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Plotki staraczek i nie tylko
Odpowiedz

Plotki staraczek i nie tylko

Oceń ten wątek:
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 13 lipca 2017, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry;)
    Magdzia tu napisalaś bo na lipcowych cisza, to tam się rozkręciło ;p
    Su - już coraz bliżej soboty! :)
    Ewi - 33 to naprawdę nie tak źle :) ale wiem jakie to męczące jak się czeka na @...
    Misiak - trzymam kciuki
    Rene - u nas się rozpogodziło, chociaż szału nie ma ;)

    Byłam u gina, na NFZ, szału nie ma bo nawet usg nie zrobił (nie ma wskazań), ale spoko we wtorek miałam u innego i na poniedziałek jestem umówiona do ginki prywatnie, u której chyba jednak zostanę. Chociaż myślę żeby chodzić do tego na NFZ jakby się udało, a do tamtej dodatkowo na kontrole żeby mieć pewność. Co myślicie o takim rozwiązaniu? Finansowo sobie wszystkiego prywatnie nie wyobrażam jednak...
    Noo ale dzisiejszy gin powiedział, że nie widzi żadnych przeciwwskazań i mamy działać! Jak się nie uda, to znaczy że organizm nie gtowy i tyle. Mądrze gada przynajmniej :)))
    i teraz w związku z tym... powiedzcie mi mogę uznać test wczorajszy za pozytyw i dzisiaj/jutro traktować jako owu? Będziemy dzisiaj działać. Ale się nakręciłam...!
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/49dc4fba86c7.jpg
    u góry z dzisiaj, na dole z wczoraj.

    teraz tylko mam stresa że za wcześnie owulacja...! Zawsze (dobra, trzy cykle mam skontrolowane pod tym kontem...) raczej miała 16-19dc, a dzisiaj 12dc... mam nadzieję że wszystko ok...! w sumie biorę leki i to pierwszy cykl ze zbitą prolaktyną, więc może to dlatego się tak poprzesuwało...?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2017, 17:00

    Rene, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 13 lipca 2017, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik wrote:
    Dzień dobry;)
    Magdzia tu napisalaś bo na lipcowych cisza, to tam się rozkręciło ;p
    Su - już coraz bliżej soboty! :)
    Ewi - 33 to naprawdę nie tak źle :) ale wiem jakie to męczące jak się czeka na @...
    Misiak - trzymam kciuki
    Rene - u nas się rozpogodziło, chociaż szału nie ma ;)

    Byłam u gina, na NFZ, szału nie ma bo nawet usg nie zrobił (nie ma wskazań), ale spoko we wtorek miałam u innego i na poniedziałek jestem umówiona do ginki prywatnie, u której chyba jednak zostanę. Chociaż myślę żeby chodzić do tego na NFZ jakby się udało, a do tamtej dodatkowo na kontrole żeby mieć pewność. Co myślicie o takim rozwiązaniu? Finansowo sobie wszystkiego prywatnie nie wyobrażam jednak...
    Noo ale dzisiejszy gin powiedział, że nie widzi żadnych przeciwwskazań i mamy działać! Jak się nie uda, to znaczy że organizm nie gtowy i tyle. Mądrze gada przynajmniej :)))
    i teraz w związku z tym... powiedzcie mi mogę uznać test wczorajszy za pozytyw i dzisiaj/jutro traktować jako owu? Będziemy dzisiaj działać. Ale się nakręciłam...!
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/49dc4fba86c7.jpg
    u góry z dzisiaj, na dole z wczoraj.

    teraz tylko mam stresa że za wcześnie owulacja...! Zawsze (dobra, trzy cykle mam skontrolowane pod tym kontem...) raczej miała 16-19dc, a dzisiaj 12dc... mam nadzieję że wszystko ok...! w sumie biorę leki i to pierwszy cykl ze zbitą prolaktyną, więc może to dlatego się tak poprzesuwało...?
    No to nie pozostało wam nic innego jak tylko działać i czekać na owoc:-)co do testów to myślę że tak ten wczorajszy jest mocniejszy od dzisiejszego,co do ginków to dobre rozwiązanie możesz chodzić do dwóch i jeden o drugim nie musi wiedzieć

    SusannaDean lubi tę wiadomość

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2017, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik dzialaj bo jak dla mnie jest na rzeczy juz ;)

    A mnie dla zabawy boli drugi jajnik co nie bylo z niego owu

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 13 lipca 2017, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny! Podziałamy do soboty, w poniedziałek na wizycie pewnie będę miała potwierdzenie czy owu była. Miszę się jakoś ogarnąć inpojechac zbadać progesteron w takim razie w przyszły czwartek. Trzeba robić rano i naczczo..?

    Su może wszystsko się ogarnia i przygotowuje w środku? :)

    SusannaDean lubi tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2017, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani rano ani na czczo

    Ktoz wie ;)

    pilik lubi tę wiadomość

  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 13 lipca 2017, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Su oby było tak jak Pilik piszę:-)

    SusannaDean lubi tę wiadomość

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 13 lipca 2017, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Su spojrzałam na twoje leki i tak mi się nazwa jedna rzuciła w oczy,mój dziś był u lekarza i dostał wlaśnie jeden z tych leków co masz wymienione

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2017, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rene wrote:
    Su spojrzałam na twoje leki i tak mi się nazwa jedna rzuciła w oczy,mój dziś był u lekarza i dostał wlaśnie jeden z tych leków co masz wymienione
    A jaki i na co?

  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 13 lipca 2017, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusannaDean wrote:
    A jaki i na co?
    Encorton 5mg.Niewiem co mu dokładnie jest:-(trzy dni temu skarżył się że mu spuchło koło nosa myślałam na początku że to od ropnia bo coś z zębem mogło się dziać,ale chyba nie bo z każdym kolejnym dniem się pogarszało opuchlizna wlazła mu na całą górna wargę koło nosa i pod okiem i zaczęła już wchodzić na drugą połowę twarzy rano miał problemy z oddychaniem więc biegiem do lekarza dali mu szybko zastrzyk i dostał sporo leków i właśnie ten encorton 5mg dziś miał zalecone łyknąć na raz 5 tabletek jutro 4 pojutrze 3 itd do końca opakowania,gdyby miał problemy z oddychaniem i nie było by poprawy ma jechać do szpitala.Dostał skierowanie dodam jeszcze,że lekarz mu źle wypisał niechcący ale przywiózł nam do domu poprawione skierowanie,byłam w szoku,że specjalnie przyjechał.Lekarz skarb:-)

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 13 lipca 2017, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ten lek to chyba steryd tak?i ma pewnie szerokie działanie bo moje dziecko jakiś czas temu jak bardzo chorowało to też miało przepisane ten lek

    SusannaDean lubi tę wiadomość

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 13 lipca 2017, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rene wrote:
    ten lek to chyba steryd tak?i ma pewnie szerokie działanie bo moje dziecko jakiś czas temu jak bardzo chorowało to też miało przepisane ten lek

    Ma bardzo szerokie ;) i tak, steryd. Mój pies go przyjmuje przy zapaleniu stawów ;)

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2017, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Steryd dokladnie;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2017, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się pochwalę, że zeszło że mnie 2 kg:-) już ,64 z kawałkiem:-)

    pilik, Jedna_z_Wielu lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2017, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia85F wrote:
    A ja się pochwalę, że zeszło że mnie 2 kg:-) już ,64 z kawałkiem:-)
    Gratuluje :D

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 13 lipca 2017, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia85F wrote:
    A ja się pochwalę, że zeszło że mnie 2 kg:-) już ,64 z kawałkiem:-)
    Oo to u mnie identyko! ;) tylko z 67 na 64. Jak nam się uda to pewnie zejdę do 60, hehe. Przez pierwszy miesiąc w ciąży nic nie mogłam jeść i zeszłam do 62, dwa wróciły.

    SusannaDean, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2017, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik wrote:
    Oo to u mnie identyko! ;) tylko z 67 na 64. Jak nam się uda to pewnie zejdę do 60, hehe. Przez pierwszy miesiąc w ciąży nic nie mogłam jeść i zeszłam do 62, dwa wróciły.
    Super chude laski z was ;)

  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 13 lipca 2017, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja już bym była szczęśliwa przy 66 kg:-)

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 13 lipca 2017, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ile macie wzrostu?był juz ten temat ale nie pamiętam która ile miała

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 13 lipca 2017, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wagi to zazdroszczę ( ja się nie mam czym chwalić) temat przemilcze :(

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
    Udało się po 7 latach !!!
    ( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 13 lipca 2017, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik wrote:
    Dzień dobry;)
    Magdzia tu napisalaś bo na lipcowych cisza, to tam się rozkręciło ;p
    Su - już coraz bliżej soboty! :)
    Ewi - 33 to naprawdę nie tak źle :) ale wiem jakie to męczące jak się czeka na @...
    Misiak - trzymam kciuki
    Rene - u nas się rozpogodziło, chociaż szału nie ma ;)

    Byłam u gina, na NFZ, szału nie ma bo nawet usg nie zrobił (nie ma wskazań), ale spoko we wtorek miałam u innego i na poniedziałek jestem umówiona do ginki prywatnie, u której chyba jednak zostanę. Chociaż myślę żeby chodzić do tego na NFZ jakby się udało, a do tamtej dodatkowo na kontrole żeby mieć pewność. Co myślicie o takim rozwiązaniu? Finansowo sobie wszystkiego prywatnie nie wyobrażam jednak...
    Noo ale dzisiejszy gin powiedział, że nie widzi żadnych przeciwwskazań i mamy działać! Jak się nie uda, to znaczy że organizm nie gtowy i tyle. Mądrze gada przynajmniej :)))
    i teraz w związku z tym... powiedzcie mi mogę uznać test wczorajszy za pozytyw i dzisiaj/jutro traktować jako owu? Będziemy dzisiaj działać. Ale się nakręciłam...!
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/49dc4fba86c7.jpg
    u góry z dzisiaj, na dole z wczoraj.

    teraz tylko mam stresa że za wcześnie owulacja...! Zawsze (dobra, trzy cykle mam skontrolowane pod tym kontem...) raczej miała 16-19dc, a dzisiaj 12dc... mam nadzieję że wszystko ok...! w sumie biorę leki i to pierwszy cykl ze zbitą prolaktyną, więc może to dlatego się tak poprzesuwało...?

    Co do gin tez tak myślę zrobić i juz odliczam dni do nowego na NFZ :)

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
    Udało się po 7 latach !!!
    ( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
‹‹ 23 24 25 26 27 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ