Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
no musi, musi
w końcu już takie duże dziecię a jutro kończymy dupka!
Lena ja wiem że to frustrujące... leki, czekanie na owulkę, później na test i tak w kółko...ale patrząc że w ogóle nie miałaś owulacji, to trzeba się cieszyć że w ogóle coś rusza i jest ten jeden pęcherzyk,bo on w zupełności wystarczy -
nick nieaktualny
-
Cześć Kochane:) Z wykresem wszystko cacy, tylko ze zawsze mam śliczne i książkowe, a ciąży jak nie było, tak nie ma. Zobaczymy. Brzuch mnie zaczął pobolewać tak nisko, nad samym spojeniem łonowym. Może małpa do mnie idzie, bo chyba owulkę to miałam serio bardzo szybko.
Przemęczona jestem, marzy mi się taki długi urlop od pracy. Ale nie da się utrzymać w Warszawie z jednej pensji, więc chodzę do pracy. Dobrze, że nie jest bardzo absorbująca
Coś bym przekąsiła. Jakieś pomysły na drugie śniadanko w warunkach pracowych (pójdę do sklepu)? -
Dziewczynki wrzucam Wam fotki
na pierwszych dwócj prezent od dziadków
kubraczek i spiochy razy dwa
http://wrzucaj.net/images/2014/09/16/ubranko1.jpg
http://wrzucaj.net/images/2014/09/16/ubranko2.jpgprzedszkolanka:), mizzelka lubią tę wiadomość
-
kolejne to prezent od wujka i cioci
plus od mamusi skarpetki
http://wrzucaj.net/images/2014/09/16/ubranko3.th.jpg
Kolejny to moja paczka :)plus reczniczek prezent od wujka i cioci
-myjki, niedrapki, kocyk, czapeczka, i pieluchy
http://wrzucaj.net/images/2014/09/16/ubranko4.jpg
A na kolejnym higiena
-pianka do wanny, podkłady, podkłady poporodowe, cążki, grzebyk+szczotka, mydełko, oliwka, krem, waciki jałowe, termometr do wody, patyczki do uszków i noska
http://wrzucaj.net/images/2014/09/16/ubranko5.jpg
mizzelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydzień dobry!
witam się z...L4oboje dziś wstaliśmy z P. załatwieni: biegunka, ból brzucha, zimne poty, dreszcze, osłabienie i ból gardła i głowy... oboje byliśmy u lekarza i oboje na L4 i na antybiotyku do końca tygodnia... ale chyba nie weźmiemy tych antyków, bo nie czujemy się od razu na antybiotyk (to tylko obniża odporność) i nie chcemy, żeby nam się płodność zakłóciła przez te leki
sama nie wiem co zrobić... leżymy sobie w łóżeczku, rozmawiamy, oglądamy tv i nawet fajnie jest ;P
Jak tam Livia? wie ktoś coś?
Aga Ty się nic nie stresuj, będzie dobrze i poznasz płeća brzuszek na pewno bolał bo się rozciąga
Jak tam La? ma już wyniki bety?
Reszta laseczek, jak tam u Was? -
Marta panuje jelitówka a jej się nie leczy antybiotykami ;/ T. ma uczulenie jak o tym słyszy... dobrze że ich nie bierzecie
osłabiają też plemniki na 3 miesiące...
odpoczywajcie, fajnie bo razem w domku jesteście
ja wiem, spokojnie muszę czekać do czwartku -
nick nieaktualnyNie będziemy brać, szczególnie, że ten lekarz zapisuje antybiotyk na wszystko i zawsze ten sam. Ale naszej pani doktor nie było bo na urlopie i musieliśmy iść do niego
tylko że oboje mamy węzły chłonne powiększone to nie wiem czy to jelitówka ;P leniuchujemy do niedzieli
-
Monia a zjakich ty okolic jesteś bo znam te zespoły które kiedys wymieniłaś
może moje okolice
Livia pewnie niedługo do nas dołączy, pewnie nasikała nieźle na tą wredną babę
Słoneczna daj znać jak wizyta!ciekawe kto sie tam kryje u Ciebie
Złota rzeczywiście ten wykres jest chyba wyjątkowyco do przekąsek to właśnie wcinam pianki
tak wiem nie zdrowe, ale za to jak zajebiscie smakują
jak kto lubi
Aga daj koniecznie znać kto tu miał racjeczy też i zgadłam?
ja to już zgłupiałam i nie wiem na kogo mam przeczucie
ale co tam... za 9 dni wizytato się dowiem
a jak z "siusianiem" szczypie itp?
ja to mam często wrażenie że nie do konca "odleje bak" i potem znow mi się chce ale bez parcia itp... zrobie swoje znow i dopiero mam luzik, dziwne troche ale to juz by byla zapowiedź zapalenia..
Dziś zrobiłam test na to i nie mam azotynów kompletnie nic.. a leukocytów albo brak albo ślad bo dwa barwiniki bardzo do siebie podobne.
Także luzuje tyłek, jedynie zrobie sobie cytologię może na tej wizycie bo nie miałam jeszcze ...
Lena jaki awatar hehehDobre
Rudasku i widzisz?ale ja cie kręce ale prezentów... Bardzo fajnych i przydatnych
ja to chyba posłucham się mamy.. że rodzina będzie chcieła pokupować prezenty itp a na co mi kilka tych rzeczy na raz. np 10 pajacyków w jednym rozmarze
To jeszcze chwilę poczekamalbo po prostu dam znak żeby troszkę większe kupili jak coś
Oj Marta... to cienko u was jak choroba.. ajj tam...ale chociaz jeden plus.. spędzicie razem czas ze sobą
może jak nie chcecie antybiotyku to powalczcie kilka dni... jak nie bd skutku to dopiero wziąć.. no jezeli chodzi o odporność to jest potem okropna ;/
-
Uwaga będzie komunikat:
Mam drożne jajowody, oba! Kontrast bez problemu przeszedł, bez żadnych zastojówNawet lekarka się uśmiechnęła dzisiaj
Kazała nam się bałamucić do utraty tchu
Sam zabieg i przygotowanie wspominam bardzo miło, naprawdę. Zero stresu. Pielęgniarki miłe, uśmiechnięte, anestezjolog żartowniś. Gadamy sobie, śmiejemy się i nagle budzę się w łóżku na saliZAJEBISTE to znieczulenie, aż mogłabym raz jeszcze
Poleżałam godzinkę i wyprosiłam, żebym mogła już iść. Wszyscy w szoku, że tak szybko do siebie dochodzę ale ja mówiłam, że nie zniszczalna jestem
Tak czy siak jestem przedmuchana, teraz krwawię lekko ale poza tym jest OK wszystko. Żadnego bólu nie czuję, osłabienia - wręcz super się czuję
No to teraz jak już mam pewność, że jestem drożna i owulację mam normalnie to odstawiam wszystkie leki, nie chodzę na monitoringi i ciesze się życiemsury_cat, przedszkolanka:), Lena87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno właśnie Mizzy ja odkąd ostawiłam hormony to moja odporność poleciała na łeb na szyję cały czas od czerwca choruję ;/ chyba mój organizm skupił się za bardzo na tym, żeby wrócić do równowagi hormonalnej i zapomniał o tym, że trzeba się też bronić przed wirusami haha
a P. też choruje dość często ostatnio... chyba zapiszemy się na zastrzyk odpornościowy jak nasza lekarka wróci ;P
-
nick nieaktualny