Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Superaśne Szczególnie te dwie niebieskie i ta ze stópeczkami
Ja to jakoś nie mam talentu do wyszukiwania takich rzeczy...
A btw. przyznam, że i u mnie jakiś ciężki finansowo początek roku i wkurza mnie ZUS, który trzyma sobie moje pieniążki na swoim koncie do ostatniego możliwego dnia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 13:48
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
nick nieaktualny
-
U nas najgorszy jest zawsze październik, listopad i połowa grudnia, bo uczelnia wypłaca stypendia za 3 miesiące w grudniu, zamiast płacić co miesiąc. Więc w paź.-list. mamy tylko moją pensję, jest wtedy ciężko.
Lena, kapciochy super!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 13:50
-
nick nieaktualnyZ. wrote:Superaśne Szczególnie te dwie niebieskie i ta ze stópeczkami
Ja to jakoś nie mam talentu do wyszukiwania takich rzeczy...
A btw. przyznam, że i u mnie jakiś ciężki finansowo początek roku i wkurza mnie ZUS, który trzyma sobie moje pieniążki na swoim koncie do ostatniego możliwego dnia.
Z. sama byłam zdziwiona że w tak dobrym stanie są te rzeczy
Niestety nikt nie ma kolorowo z $ .. -
Lena87 wrote:Mizzy, kupiłam póki mamy pieniądze .. a nowych szkoda kupować tym bardziej że za ciążowe rzeczy się strasznie cenią
Spodni ciążowych nie zamierzam kupować, zamierzam zakupić sobie fajne spodnie dresowe - takie co Ty miałaś raz na zdjęciu i dokupić sobie legginsów ..
Za niedługo wiosna się zacznie więc nie ma sensu inwestować w cieplejszy ubiór
ja to kupowalam noramlne tshirt luźniejsze i legginsy w ruch, tym bardziej ze juz bd cieplej na te "najgorsze miesiące" -
Złota wrote:U nas najgorszy jest zawsze październik, listopad i połowa grudnia, bo uczelnia wypłaca stypendia za 3 miesiące w grudniu, zamiast płacić co miesiąc. Więc w paź.-list. mamy tylko moją pensję, jest wtedy ciężko.
O i coś takiego też uważam za niedopuszczalne. Oni wszyscy myślą, że taki szary Kowalski to nie ma opłat za mieszkanie do konkretnego dnia, ani jeść nie musi. Ale weź Ty się spóźnij z jakąkolwiek opłatą, to jeszcze łapska po odsetki wszędzie wyciągają... Ble.
Nie ma co w to brnąć bo człowiekowi tylko nerwy idą
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
mizzelka wrote:Madziulka a skąd ta anomalia u małego? może kolki? och rety to się wymęczy biedaczek.. a co dopiero mówiąc o tobie ehh.. najgorsza jest ta bezradnosc bo nawet nie wiesz co zrobić.. :<
a pro po chcialam sie zapytac o becikowe.. co musialas skladac? bo coś pisalas ze bylas w Zusie. -
to zakupy jak najbardziej na plus sliczności
a ten kolor habrowy cudowny
ja sprzątam łazienkę itp
Lena trzymaj się i współczuje..
a mnie krew zalewa jak wsiadaja na rolnikow ze takie male skladki placa itp
ale za to jakie mamy wyplaty... np zwolnienie L4 10zł za dzien, śmieszne że aż boli... i też ograniczenie... wy macie macierzynski a u nas aby jednorazowa wypłata i koniec ;/
nikt nie ma kolorowo
ale boli mnie to jak wsiadają że po co strajki itp..
że dopłaty mamy (wszystko na nawozy i paliwa idzie)
jest zwrot za paliwo ale śmieszny...
oni mowia ze maja kredyty na mieszkanie, my tez mamy na ciagniki, mieszkania itp
Vatowcy też są.. tak samo sie rozliczamy ;/
albo rachunki... co miesiąc musimy płacić półtora tysiąca za sam prąd...
a woda? 6 razy bierze wodę sama dojarka i zbiornik ... żeby się obmyć, utrzymanie termy.. bydła, nawozy, pasze.. popsuje sie ciagnik i juz 2 tysie lecą wolną ręką.
albo części .. masakra, to nie samochód..
weterynarz tez swoje weźmie... ostatnio na cesarkę poszło półtora tysiąca.
plus kroplówki (jedna 200zł)
teraz leczyliśmy cielaka... chorował nam 2 miesiace, poszło na niego juz 500zł i zdechł.. czy ktoś nam za to zwróci? ;/
krew mnie zalewa jak wypisują w komentarzach na fb albo na innych portalach że buraki poszli z drogimi ciągnikami na strajk..
i że mają czas??
nosz kurde gdyby wszyscy poszli to oni by nie wiedzieli gdzie tyłki wsadzić..
zazdroszcze wam pracy przez 8 h.. wracacie do domu i macie wolne weekendy
ja moge pomarzyc o wyjezdzie.. jestesmy przywiązani.. gdyby nie tescie to juz calkiem nigdzie bysmy sie nie ruszyli, a tak to pojedzimey na urodziny chrześniaka aby na kilka h..
albo jakaś dziewucha pisała że wcale tak ciezko nie jest i ze zniwa aby trwaja 2 tyg i koniec pracy...
zaprosiłabym ją chętnie do siebie..
żniwa to katorga, aby czekasz kiedy ściąć, kiedy wysuszyc, kiedy zwijac w bele zeby nie zgniło..
jak nie masz kombajnu to czekasz kilka tyg w kolejce, szlag cie trafia bo juz bys zrobila i miala z glowy a tu tyle pracy
a gdzie kukurydza? zrobienie paszy z niej? ścinanie traw z pól trwa nawet w listopadzie... jak tylko pogoda dopisuje.
a zaorać? zasiać? nawozić? opryskać?
oni myślą że jak rolnik usiądzie w ciągnik to samo się robi i to nie jest w ogóle męczące.. wszystkich wrzucają do jednego worka i że wszyscy mają tak pięknie zrobione szopy, stodoły i mają silosy do zboża.. mają kombajny, siewniki, wszystko.. i na nikogo nie muszą patrzeć.
śmieszne że aż boli. ;/ już nie czytam, nawet nie komentuje bo nie mam na to nerwów. -
nick nieaktualny
-
Mizzy, ja sobie nie wyobrażam czegoś takiego. Dla mnie samo posiadanie domu z własną działką już jest pracą a co dopiero gospodarstwo. Mieszkanie w bloku to większa wygoda pod tym względem.
Ale każdy ma w jakiś sposób ciężko...
Mnie ostatnio irytowali za to 'frankowcy' (mam nadzieję, że tu nikogo nie ma z kredytem we frankach). Ci co dostali kredyt we frankach to zwykle ludzi bogaci, bo nie każdego na ten kredyt było stać. To są ludzie którzy ubolewają, że nie pojadą na wakacje na Malediwy a jeździli co roku...i żądają dopłat... Pewnie tu też trochę generalizuje bo nie da się wrzucić wszystkich do jednego wora... ale właśnie większość to Ci z apartamentami a nie kredytami na małe mieszkanka...
Nie chce mi się prasować... mogę komuś podrzucić swoją kupkę ciuchów do obrobienia?Lena87, mizzelka lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
nick nieaktualny
-
Lenka śliczny awek
ja to o becikowym moze pomarzę, zobaczę.. ehh
masz racje nie ma co sie stresować, jak ktoś nie zna się na temacie a najwięcej trąbi i się wykłóca.. porównują, analizy robią, facet nawet wypisal ile za Krus sie placi.. śmieszne... ale już o kosztach zdrowotnych, dyskopatia ostereopoza itp po takiej pracy fizycznej.. wypadki w pracy..
moj ojciec zginął to nic nie dostałam, tylko rentę 400zł miesięcznie i z tego mialam sie utrzymac niby
albo wypadki losowe, jak teraz z tym cielakiem, zjechał nam się ciągnik, jest u mechanika na razie gadał o 2 tysiącach, a nie wiadomo na ilu się skonczy jak dokonczy go.. niestety poszlo od chłodnicy i od paliwa ogólny galimatias.. zamarzło i koniec, wylewa się wszystko co możliwe.
dobrze że mamy inne ciagniki (ktore tez trzeba oplacic... budynki... podatek)
ale tego oni nie liczą..
co do frankowców, moja ciotka brala kredyt, wtedy bardzo sie to oplacalo.. a teraz nadrabiają.. niestety to jest jak na giełdzie, ryzyk fizyk.. to czemu nie mają wspomagac ludzi w euro? w innych walutach?
jak już sprawiedliwe to po całości, ale po co skoro politycy za to że posiedzą na jednym spotkaniu zerżną po 6 tysięcy, tu ich boli że tak ktoś chce pieniądze za ciężką harówę..
a oni na co zarabiaja? na ładne domy i auta.. i jakos sie nikt ich nie czepia ;/ a oni w sejmie robią co chcą. -
Dobra idę, bo się nie wyrobię a obiad jeszcze mężowi muszę zrobić zanim wróci
Spalę może chociaż trochę kalorii z tego sorbetu truskawkowego co by się nie odkładał za bardzo ;P A jutro tłusty czwartek więc też musi być miejscemizzelka lubi tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017