Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
pięknie ujęteZ. wrote:Dokładnie, jak się ma trafić na złą zmianę personelu to się trafi i już. Nie mamy na to wpływu. A dla nich nie ukrywajmy to też praca, każdy może mieć lepszy lub gorszy dzień a druga rzecz no ludzie do porodu też przyjeżdżają różni i z jednymi na pewno pracuje im się lepiej z innymi gorzej. Cóż, będzie co ma być.
A co do licznych rodzin to ja uważam, że takie do 5 dzieci są fajne jak są dobrze zorganizowane i taka ilość dzieci jest planowana i chciana. Aż miło patrzeć na taką rodzinę
Zawsze wesoło, gwarnie, rodzinnie, ciepło.
Ale takie wpadki co się dziećmi nikt nie interesuje to patologia i niesprawiedliwość, że ktoś pragnie mieć jedno i kochać a ktoś ma 10 i ma je gdzieś... zgadzam sie w 100%
a to prawda, to też są ludzie..
a my też nie jestesmy święte, z bólu różne rzeczy się mówi...
więc nie ma co oczekiwać że one uśmiechną się za każdym razem jak będziemy słać grubszymi..
ale z tego co czytałam na internecie to mam super położne, więc nastawiam się pozytywnie
-
o to podobnie jak ja.. czekałam do połówkowych, ale najwazniejsze już wiemyLena87 wrote:Dziewczyny nie wiem nic, ponieważ nie robiła usg .. Dopiero będę wiedziała na połówkowych za miesiąc ..
Najważniejsze serce bije .. serduszko bije pięknie i to najwazniejsze:)
-
Aga wyluzuj kochana i się nie stresuj a zobaczysz ze akcja ponownie się zacznie
a ja posprzątałam w kuchni i pół godz w wc spędziłam.. ughhh
kiedy ja bd normalnie funkcjonować... :<
zaraz jakieś ciacho zrobie...
Fajna pościel
ja mam aż chyba za spokojną.. ale jeszcze raz muszę ją przeprać ale w następnym tyg i wyprasuje..
-
Dziewczyny ja padam na pysk DZis w nocy cycek 4 razy:(
od 7 już wrzask...i znów cyc, do tejj pory dostał już chyba z 10 razy. Nie wiem o co mu chodzi, czemu wrzeszczy czy On nie dojada? leje mi sie z cycka strasznie wiec jak ciagnie ok 7-10 min to nie zje mało, wiec o co mu chodzi...zasnął teraz, ciekawe na jak długo..jestem wykonczona, głowa mnie boli, na oczy ledwo widze, całe białka mam czerwone..jak bedzie tak dalej to jeszcze z tydzień i padne:(
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Mi się cos w tym stylu podoba:)
http://www.poscieldladzieci.pl/mamo-tato-posciel-12-el-groszki-szare-do-lozeczka-60x120cm-moskitiera.html
Albo takie:
http://www.poscieldladzieci.pl/mamo-tato-posciel-15-el-wesole-zajaczki-braz-z-bialym-do-lozeczka-60x120cm-moskitiera.html
Albo takie:
http://www.poscieldladzieci.pl/mamo-tato-posciel-15-el-serduszka-w-paseczkach-brazowych-do-lozeczka-60x120cm-moskitiera.html
Albo takie:
http://www.poscieldladzieci.pl/mamo-tato-posciel-14-el-serduszka-w-kremie-do-lozeczka-60x120cm-moskitiera.html
Oj, duży wybór.
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Rudasek wrote:Dziewczyny ja padam na pysk DZis w nocy cycek 4 razy:(
od 7 już wrzask...i znów cyc, do tejj pory dostał już chyba z 10 razy. Nie wiem o co mu chodzi, czemu wrzeszczy czy On nie dojada? leje mi sie z cycka strasznie wiec jak ciagnie ok 7-10 min to nie zje mało, wiec o co mu chodzi...zasnął teraz, ciekawe na jak długo..jestem wykonczona, głowa mnie boli, na oczy ledwo widze, całe białka mam czerwone..jak bedzie tak dalej to jeszcze z tydzień i padne:(
Spróbuj go może podkarmić butelką?
Odciągnij mleko i dawaj z butli, będziesz widziała czy dobrze ciągnie.
Bo może on ciamka i ciamka, a nie je. Spróbuj z butelką, co Ci szkodzi?
A może spróbuj podkarmiać go MM?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 11:52
-
Złota wrote:Spróbuj go może podkarmić butelką?
Odciągnij mleko i dawaj z butli, będziesz widziała czy dobrze ciągnie.
Bo może on ciamka i ciamka, a nie je. Spróbuj z butelką, co Ci szkodzi?
A może spróbuj podkarmiać go MM?
abslotulnie nie chce Go k armib butla tym bardziej mm..pokarmu mam duzo, Mlody dobrze ciagnie cyca, przełyka non stop, nie zapowietrza sie..dni ma jakies takie kijowate, popoludniu jak sie dossie to p pije 15min, tak jak wczoraj a otem spi ponad 3h..to samo po kapieli...a poranki, do poludnia koszmar...chyba jest po prostu wyspany po nocy..." Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Rudasek wrote:abslotulnie nie chce Go k armib butla tym bardziej mm..pokarmu mam duzo, Mlody dobrze ciagnie cyca, przełyka non stop, nie zapowietrza sie..dni ma jakies takie kijowate, popoludniu jak sie dossie to p pije 15min, tak jak wczoraj a otem spi ponad 3h..to samo po kapieli...a poranki, do poludnia koszmar...chyba jest po prostu wyspany po nocy...
Podaje tylko rozwiązanie. Nie musisz korzystać. Ale moja koleżanka tak zrobiła i się okazało, że dzieciak z cycka gulgal powietrze i własna ślinę z odrobina mleka, a dopiero z butli sie najadał.
-
ładne te pościelki, my mamy zwykłą z ikei
Lena co za lekarz...no ale najważniejsze serduszko płeć to sprawa drugorzędna
Monia ja po żelazie masakre miałam akurat..
Mizzy wymioty powróciły ? ;/
Rudasku za bardzo Stasia pochwaliłyśmy? może ma ten skok rozwojowy ?
a ja przed ktg zrzuciłam telefon i smsów nie mogę wysyłać, szlak!
po ktg, wyszły cztery skurcze na jakieś 70 %, pikuś do tego co czułam wczoraj...ogólnie badał mnie kto? ten lekarz co w lipcu mnie sepsą straszył (jak trafię przy porodzie na niego to mu w twarz narobię jak nic!) łapsko wepchnął i jakoś całkiem co innego mu wyszło niż mojej lekarce.Kazał przyjechać jak tylko skurcze powrócą (taaa jasne)bo w każdej chwili może się zacząć już, no to ja co? po wizycie zadzwoniłam do mojej bo akurat na ginekologii była i czekamy nadal na skurcze na spokojnie,obserwujemy ruchy. Gdyby nic się nie działo do wtorku- mojego terminu OM to z torbą przyjeżdżam i moja lekarka ze mną działa
a za chwilę idę na zakupy, trochę rozruszać skurcze
a jakie dzieci maleństwa wychodziły do domu jejciu
livia30 lubi tę wiadomość
Moje szczęścia
