Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie szwagierki młodszy. Właśnie ten i jego starszy brat dzięki temu lekarzowi w ogóle powstali
Monia zobaczysz jeszcze niedługo obie będziemy ogłaszać dobre nowinyXxMoniaXx lubi tę wiadomość
-
potforzasta wrote:Nie szwagierki młodszy. Właśnie ten i jego starszy brat dzięki temu lekarzowi w ogóle powstali
Monia zobaczysz jeszcze niedługo obie będziemy ogłaszać dobre nowiny
musi sie udać bo ileż można mieć pod górkę ciągle. -
my ogólnie remont domu ale z zewnątrz .. tez troche pochłania czasu ale myśli tym zabić nie umiem niestety.
Oczka zaczynają szczypać.. od laptopa juz chyba za długo siedzę.
Łóżko wzywa, mąż w pracy, samotna noc przede mną
dobranoc i do juterka -
potforzasta życzę wytrwałości nadal.. ja tez się trochę późno obudzilam ;/ juz prawie rok staramy się o dziecko a poszłam miesiac temu.. jakaś paranoja, niesprawiedliwe... O lekarzy bardzo ciężko, bo jak jest dobry.. to znów zajęty jak nie wiem co, albo czasami z humorami i nie za bardzo potrafi się zaopiekować kobietą.. a znów drudzy nie mają pojęcia co robią..
Ja mam takiego w miarę, ma popyt i niestety czasami ciężko się wcisnąć na wizyty, ale zadzwonię, powiem co i jak i zawsze znajdzie te 15 minut przed przyjmowaniem pacjentek
wszyscy mi go odradzali w jednym ze szpitali.. potem doszłam dlaczego..
podczas porodu położne olały sobie pacjentkę, a on się na nie wydarł i to porządnie.. dowiedzialam się od znajomej która pracuje w szpitalu..
potem kiedys z nim chwilę rozmawialam to machnął ręką i mowil ze cięzki szpital.. i przeniósł się do innego.. nie tracil nerwow
a w tym szpitalu różne cuda nie widy się dzieją, także mu wierzę, bo sama wielokrotnie się przekonałam że pracują tam pajace, a pojedynczo w miarę normalne osoby oczywiscie przyjezdne -
przedszkolanka:) wrote:Dzień dobry;)
My po kościółku i teraz mąż w castoramie jakiejś żarówki szuka aż zdazylam do Was przyjść:p
Lecimy na zakupydo później :*
Aa @ dalej nie ma a cieczy śluzem i cycki bolą :oprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie, ja też wstałam
oj dzisiaj się wyspałam i jestem po śniadaniu. Bolą mnie mięśnie po basenie
Zaraz zmykamy na długi spacer i małe zakupy z M.
Livia, pogoda nie jest taka zła. Wyciągaj rower i jazda na bulwarKochana.. wczoraj było gorzej a my łaziliśmy kilka godzin
Pogoda to nie przeszkoda !
Albo idź na spacer z Córką zamiast na rower
Wspieram! -
Jezu żebym miała takie zacięcie jak Ty
I tu właśnie mój problem - dupy nie chce mi się ruszyć, zawsze jakąś wymówkę znajdę a potem marudzę, że dupa rośnie
A córę odciągnąć od komputera to wyczyn hi hi ale czasem mi się udaje
Dobra, pójdę na rower dzisiajAlbo na piechotę - miałam iść poleżeć w solarium
Spróbuję się zmobilizować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 11:42
-
nick nieaktualnyLivia trzymam za Ciebie kciuki ;* i chcę tu widzieć jak wrócę post, że byłaś choć na chwilę na spacerze
he he... my idziemy choć mamy dużo dalej, a Ty masz rzut beretem :* słuchawki na uszy i spaceruj choć 30 min :*
Buziaki i do napisania.livia30 lubi tę wiadomość