Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
sis męża mówiła że widziała w 11t bo byla na 1 USG i od razu gin powiedzial jej że nie ma wątpliwości będzie chłopak i był chłopak
dlatego pytam 
może zalezy od sprzętu i od tego jak się ustawi dziecko?
Niecierpliwia chętnie ale cały czas praca, dodatkowow wielgachna choroba lokomocyjna którą nigdy nie mialam :< ehh
ja też lecę, Trzymajcie się, dobranoc :*
-
Plec dziewczyny na 100% poznacie w 20tc, bo w 13tc lekarze sa w stanie jedynie gdybac i maja 50% szans ze im sie uda trafic. Na tym etapie narzady plciowe zarowna chlopca jak i dziewczynki wygladaja tak samo. U nas na listopadowkach z polowy chlopcow z 12-13tc na polowkowym usg zrobily sie dorodne dziewuszki
mizzelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa po pracy, jestem wkończona bo jedna koleżanka wzieła nagle wolne i nie było nikogo na zastępstwo
Groszku no nakombinowałam i jeden cykl sobie odpoczełam i już @ nie mam na czas
No dam mu samemu się wyregulować teraz, chyba że @ nie przyjdzie do kolejnego tygodnia to zrobię test znowu jak gin kazał i wezmę dupka na wywołanie bo to będzie 10 dni spóźnienia.
A od kolejnego cyklu znowu biorę jak mi kazał, tylko nie wiem czy od razu wrzucać CLo czy najpierw dupka i poczekać aż znów się wyreguluje?!
mizzelka, na sucho ;P właśnie nie brałam w tym cyklu bo chciałam odpocząć, biorę już pół roku i miałam różne dolegliwości, chciałam sprawdzić czy to po nich i zrobić progesteron bez dupka.
Aga, jaki piękny Miś :* gratuluję.
-
Wróciłam, wybaczcie ale mąż dzwonił i godzinę na telefonie wisieliśmy, az mi się ucho spociło
Aga to nie fer! Ja chcę kolejną ciąże też dobrze przechodzić
Chociaz ponoć to zalezy też od plemnika, cholera wie czy mój R. wrednych nie ma i da mi popalić
mizzi dziękuję Kochana, zaraz Ciebie tez oblukam bo jeszcze nie miałam kiedy Ale juz po profilowym widziałam, ze niezła laska z Ciebie 
Plemniki nie będą osłabione - już R. o to zadba żeby były max 5 dniowe Mogą być co najwyżej zmeczone po długiej podrózy ale to kawe wypije przed badaniem Gorszę niż w styczniu na pewno nie będą
Pirelko bierz CLO od razu, nie czekaj kolejnego cyklu. Nic to nie zmieni a szkoda czasu
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMówił mi gin, że jak 7-10 dni nie przyjdzie to 2x1 dupka przez 5 dni, albo aż do @.. więc zobaczymy w przyszłym tyg.
Teraz to mam schizy, że może jednak owulacja mi się poprzesuwała i jednak jestem w ciąży, a na badania było za wcześnie. Ha ha, ja to mam jazdy
-
nick nieaktualnyHej laski! Ale dziś znów piękna pogoda! Humorek dopisuje chociaż przede mną sterta papierów do przekopania ;/
ovu pokazał mi, że niby miałam owulację O_o coś mi się nie wydaje, żeby była tak szybko.... sama już nie wiem nic co się tam ze mną dzieje ale chyba nic dobrego...
na wszelki wypadek będę z P. serduszkować aż do @ hihi a nóż widelec nie przyjdzie bo się uda
-
livia30 wrote:
mizzi dziękuję Kochana, zaraz Ciebie tez oblukam bo jeszcze nie miałam kiedy Ale juz po profilowym widziałam, ze niezła laska z Ciebie
Plemniki nie będą osłabione - już R. o to zadba żeby były max 5 dniowe Mogą być co najwyżej zmeczone po długiej podrózy ale to kawe wypije przed badaniem Gorszę niż w styczniu na pewno nie będą
hahah aaaaaaaaaaaa... to teraz czaje... to wszystko OK heheheh:D
-
no to zobaczymy jak się to rozwinie... poczekamy, mam nadzieje że teraz @ zawita raz dwa i trzymam kciukasypirelka wrote:mizzelka, na sucho ;P właśnie nie brałam w tym cyklu bo chciałam odpocząć, biorę już pół roku i miałam różne dolegliwości, chciałam sprawdzić czy to po nich i zrobić progesteron bez dupka.
ale jak juz tyle regulowałaś cykl to duzo sie nie powinno spoznic, a zresztą chociaz teraz wiesz czy dupek wlasnie wywołuje te spuchnięcie języka i ślinotok o ile dobrze pamiętam... aa i chorobę na koniec cyklu... ale widać że nawet na sucho i tak są objawy, czyż nie? upewniam się czy dobrze pamiętam bo ostatnio z moją koncentracją jest ciężko :<
-
moze po odstawieniu tabsów takie cuda sie dzieją. ale myślę że serio od stresu, przejęłaś się sąsiadem i jego losem, tempka skoczyła i bach... według mnie owulka jest dzis albo jutro bo widze ze juz masz inny śluz ale tak jak piszesz...surykatka wrote:Hej laski! Ale dziś znów piękna pogoda! Humorek dopisuje chociaż przede mną sterta papierów do przekopania ;/
ovu pokazał mi, że niby miałam owulację O_o coś mi się nie wydaje, żeby była tak szybko.... sama już nie wiem nic co się tam ze mną dzieje ale chyba nic dobrego... na wszelki wypadek będę z P. serduszkować aż do @ hihi a nóż widelec nie przyjdzie bo się uda 
warto bo można strzelić ja męża wymęczyłam w szczęsliwym cyklu, a co... i chyba pomogło
-
nick nieaktualnymizzelka wrote:no to zobaczymy jak się to rozwinie... poczekamy, mam nadzieje że teraz @ zawita raz dwa i trzymam kciukasy ale jak juz tyle regulowałaś cykl to duzo sie nie powinno spoznic, a zresztą chociaz teraz wiesz czy dupek wlasnie wywołuje te spuchnięcie języka i ślinotok o ile dobrze pamiętam... aa i chorobę na koniec cyklu... ale widać że nawet na sucho i tak są objawy, czyż nie? upewniam się czy dobrze pamiętam bo ostatnio z moją koncentracją jest ciężko :<
Ślinianka chyba nie ma nic wspólnego z dupkiem, bo czasami też ją czuję choć rzadziej i mniej, a może dlatego, że o niej nie myślę i nie oczekuję spuchnięcia?..myślę że to bardziej moja psychika płata figle
Co do choroby to faktycznie nie byłam chora w tym cyklu, zawsze mnie brało po 25 dc, po odstawieniu dupka..a teraz troszkę zapiekło gardło, wypłukałam i przeszło. Więc sama nie wiem
A reszta objawów teraz to tylko piersi, mniej ale nadal bolą i ciężko mi leżeć na brzuchu, bóle brzucha jak na @ i od wczoraj kłucie. Plecy mnie nie bolą po raz pierwszy chyba.
I ten dziwny posmak w gardle czasem..ale nie metalu tylko jakiś taki jak woda utleniona (np. jak po płukaniu gardła), albo jakbym ranę miała w buzi miałam tak przed terminem @ i teraz znowu mnie dopadło..
Na razie mój cykl z 27 dni, zrobił się 31 dniowy.. dzisiaj 32 dc.. może dzisiaj zawita?!
Witajcie tak w ogóle
Ja już wstałam, a nie czuję się najlepiej .. nie można się wyspać bo hałasują, remontami za oknem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 08:40
-
czyli może własnie tą chorobę aby wywołują, tak jakby osłabiły organizm... może zakup tran w kapsułkach na odporność, może to coś zdziała, w koncu to tylko witaminy
a jak piersi coraz mniej bolą to @ za rogiem, bynajmniej u mnie tak było, max jutro nie powinna sie duzo spoznic a jak nie to nie czekaj tylko bierz dupka i jazda
ja tez nie wyspana troche bo mąz otwiera okno w nocy bo gorąco a ja mam katar... jeszcze żebym zachorowała, jeszcze tego brakowało ;/ a psy w nocy szczekają jak opętane. chyba sobie kupię pistolet
-
nick nieaktualnyTran zażywałam już kilka mies, wcześniej chyba z rok i była odporność super, ostatnio spadła i nawet tran już nie pomaga, ani witamina c.
Myślę, że po odstawieniu dupka spada mi progesteron i z nim moja odporność stąd te wirusy
Czekam do kolejnego tygodnia max, ale chyba przyjdzie wcześniej. Mam nadzieję na dzisiaj.. też myślałam, że jak piersi przestają boleć to idzie.. ale na razie jej się nie spieszy jak zawsze organizm kobiety jest nie do ogarnięcia
My też śpimy przy otwartym oknie i lubię.. ale dzisiaj jakoś było mi chłodno i rano te remonty, cięcia, stukania doprwadziły mnie do szału, a teraz głowa boli
-
może bryknij sobie dzisiaj większe sprzątanie, większy wysiłek? może pomoże?
jajka się obudzą
to moze jeszcze sie zdrzemnij i odpocznij, powinny pracę zaczynać od 8-9 a znajac zycie juz stukali od 7?
możliwe, albo jakiś lepszy preparat np z czosnkiem, albo z wiesiołkiem tyle że aby byś musiała brać do owulki go
-
nick nieaktualnyNa razie biorę na włosy skórę i paznokcie, on ma witaminy, a jak czuję że coś mnie bierze to biorę witaminę c
zobaczymy kolejny miesiąc z dupkiem.
A wysiłek to mam aż nadto w pracy wczoraj był taki zapierdol, że miałam nadzieję, że pomoże i przyjdzie @, może dzisiaj zawita. Dodam, że praca fizyczna więc w domu czasem nie mam siły już sprzątać .. wysiłku więc mam sporo.
A cisza nocna trwa tylko do 6, więc mogą nawet od 6 robić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 08:57
