Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Pomoc przy Pcos/dieta Pcos
Odpowiedz

Pomoc przy Pcos/dieta Pcos

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Another nic dodać nic ująć:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    czarnula a ćwiczenia do diety jakieś???

    Planuję, ale na razie mam zbyt obciązone stawy wag i nogi mi siadają :/ muszę zgubić przynajmniej te 10 kilo żeby nóg nie załatwić. Ćwiczenia planuję :]

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam kilka książek Montigcniaca, ale i tak korzystałam z netu:) o indeksie glikemicznym też dużo jest..poradzisz sobie....
    niezależnie jaka to dieta, to konsekwencja jest najważniejsza..;) a jak czytałam na blogu jesteś mocno zdeterminowana i dobrze przygotowana na "walkę"...a to duży plus...

    Czarnula87 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No zdeterminowana jestem mega :D Wiele czynników miało na to wpływ :]

    Pościagałam sobie trochę materiałów o tej diecie i zamierzam poczytac i się w nią wgryźć ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najgorzej tylko że nie kumam tego łączenia produktów na posiłki :] co z czym jak, co z tym łg itp :]

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spokojnie, z oddechem do tego podejdź...łączenie i nie łączenie wpływa na utratę wagi, a ładunek glikemiczny to dokładniejsza wartość indeksu.....np. IG gotowanej marchewki jest wysoki, ale po obliczniu ŁG wychodzi, że jest niski...
    tu masz: http://www.insulan.pl/aktualnosci-i-porady/indeks-glikemiczny-ladunek-glikemiczny/
    ja jem i marchewkę gotowanę i buraki bo uwielbiam, ale zmniejszyłam porcje...
    i pamiętaj dodawanie do posiłku zdrowych tłuszczy (np olej kokosowy, lniany) obniża IG potrawy, tak samo ma się dodanie nabiału (np. śmietany)

    Czarnula87 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba wiem kogo będe prosiła o nakierowywanie mnie :D

    Malenq lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisz, pytaj
    trochę przerobiłam - 30kg zrzuciłam i od 2lat trwam w tej samej wadze;)

    Czarnula87 lubi tę wiadomość

  • staraczka83 Koleżanka
    Postów: 57 16

    Wysłany: 21 marca 2014, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja od miesiąca wykluczyłam produkty z wysoki IG i schudłam moooże kg..:(
    trochę straciłam zapał, ale nie poddaję się..
    Lekarz zalecił schudnąć 20 kg...jeśli schudnę 10 będę ważyć tyleile rok temu w czerwcu...może do czerwca się uda:))

  • ZałamanaPCOS Debiutantka
    Postów: 6 1

    Wysłany: 25 marca 2014, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to mnie "ochrzaniłyście" z tym Dukanem i luteiną :P Nie miałyście po niej mega apetytu? Moja bratowa właśnie tak argumentuje swoje przytycie - przyjmując luteinę nie mogła zapanować nad apetytem i jadła więcej, na dodatek jakby napuchła wodą i zrobił jej się potworny cellulit ;/ Czy ja też mogłabym prosić o ten e-book z dietą? Znalazłam w prawdzie stronę gdzie są bardzo fajnie wypisane wskazania co do diety przy PCOS ale szczegółowym e-bookiem nie pogardzę :)

  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 26 marca 2014, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    przy pcos ważniejsze jeść niskowęglowodanowo, a co z tym idzie unikać całego tego "śmiecia", i nie jeść dużo "hipermarketowego" mięsa bo ono całe hormonami obsrzyknięte, a nam one szczególnie nie służą....
    ja jem po trochę Paleo, LCHF - taki misz masz z ideksem w ręku;)

    Kochana, a jak schudłaś te 30 kg, to na której z tych diet, czy tez łączonej?
    Ja dwa razy byłam na Dukanie, schudłam, ale oczywiście nie przetrwałam wszystkich faz. Starałam się pić jak najwięcej, ale miałam z tym problem i niestety pojawiły się bóle, kłucie w boku...

    Nie chcę już Dukana, a szukam czegoś co dawałoby jakikolwiek efekt, od czasu nasilenia hashimoto i pcos nie gubię wagi :(

    Widzę, ze bierzesz metformax, czy wtedy tez go brałaś?
    Chcę go zacząć brać od następnego cyklu, ciekawe czy pomaga.

    Malenq, gratuluję spadku, ale jeszcze bardziej utrzymania wagi. Kazdy kto próbował, wie o czym mówię!!!
    Gratki :)

    PS. Wcześniej po prostu chciałam czuć się lepiej, ale po dwóch latach starań staram się poprawić wszystko co mogę zrobić sama z mojej strony, rzuca mi się na głowę :(
    Chcętnie przyjmę każdą podpowiedź :)

    Malenq lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2014, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj...
    Na łączonych, jadłam "pod siebie" - trochę z jednej z diet, trochę z drugiej, z trzeciej ....
    Wtedy metformaxu nie brałam, w ogóle nie wiedziałam, że na coś choruję..nie miałam wtedy diagnozy pcos, nie było mowy o rozregulowanych hormonach...
    po prostu obudziłam się kiedyś z taką wagą, że mogłabym swoją "chudziobę" przygnieść:D:D:D i stwierdziłam, że dosyć....
    Z tego co piszą dziewczyny to metformax likwiduje u nich "ssanie na słodkie" (ja nie wiem, bo już sama odzwyczaiłam się od słodkiego)
    Dieta to 80% sukcesu, bez niej ani picie octu jabłkowego, ani metformaxu nie pomoże...zacznij od małych kroków, od eliminacji "rozpychaczy żołądka" ....
    a zobaczysz rewelacyjne efekty....
    Życzę powodzenia i będę kibicować...najważniejsze to mocno chcieć, ale bardzo mocno:), a nic nie zakłóci obranej drogi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2014, 10:44

  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 26 marca 2014, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq, ja już zaczęłam, jestem na bezglutenie, i np. nie piję gazowanego, itp. Dotychczas spadek był a tym razem nic, albo w górę...
    Co do octu, nie piję :)

    No nic, chyba czas na całkowite wyrzucenie węglowodanów...:)
    Wiosna idzie, to może będzie łatwiej :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2014, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfik może nie całkowite wyrzucenie, ale te najbardziej tuczące...ja mam "bzika" na punkcie jadania kasz pod różną postacią..na słodko, na słono, w postaci ciast czy a'la pasztetów...a to zdrowe węgle..no i oczywiście w każdym posiłku warzywo, najlepszy przyjaciel odchudzających się:)
    Gratki za odstawienie słodzonych napoi, w takiej szklance to kilka łyżek cukru....
    a waga Twoja stoi, bo organizm się buntuje i chce "pokazać" kto tu rządzi, ale Ty nie poddawaj się - on szybciej skapituluje:)
    jak się odchudzałam to bywało i tak, że miesiąc waga stała w miejscu, a później z "hukiem" w dół.....
    a wiosną to i więcej ruchu się ma, więc będzie dobrze....;)

  • ilenka Ekspertka
    Postów: 173 66

    Wysłany: 5 kwietnia 2014, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, witam Was:) Pco stwierdzili u mnie juz jakieś 5 lat temu, brałam tabletki anty, po których moje życie zamieniło się w ruinę:( potem duphaston, luteina... ale mam już serdecznie dosyć tych hormonów. Od kilku dni namiętnie podczytuje to forum, ile się tu rzeczy nowych o swojej chorobie dowiedziałam to aż głowa mała:) dziekuję Wam:)
    Postanowiłam przejść na naturalne formy leczenia i tak:
    stosuję dietę o niskim IG już od jakiegoś miesiąca, ubyło 3 kg;)
    zaopatrzyłam się w polecany tutaj Inofolic, chrom, kwas foliowy, korzeń lukrecji i ocet jabłkowy.

    I teraz mam pytanie za piątkę, czy te wszystkie specyfiki można naraz przyjmować? jeśli tak to jak to ma wyglądać?

    Ocet jabłkowy popijam z wodą przed każdym większym posiłkiem, czyli 3 razy dziennie po łyżce.
    Inofolic z tego co wiem powinno się przyjmować rano + dodatkowo kwas foliowy, bo inozytol go potrzebuje, tak?

    A jak pić herbatkę z lukrecji? Jak ją w ogóle parzyć? tak jak jest na opakowaniu podane?
    I jakiej porze dnia przyjmować chrom??

    0fc3fc2ab00918b1e6c0fdac37a9dda7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2014, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam:)

    Inetka ja Inofolic piję na noc, ocet jabłkowy w ciągu dnia (dodaję 3 łyżki na 1,5l wody i tak sobie sączę)..kwas foliowy poję po śniadaniu z innymi lekami (u mnie dochodzą witaminy i metformina)... chrom piję w porze drugiego śniadania - pamiętaj że lepiej będzie się przyswajał, jak zapijesz (lub zagryziesz) czymś co zawuera dużo wit.C - ja popijam świeżo wyciśniętym sokiem z pomarańczy:)

    Herbaty z lukrecji nie pijam to nie wiem...:

    3mam kciuki:)

  • ZałamanaPCOS Debiutantka
    Postów: 6 1

    Wysłany: 15 kwietnia 2014, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    Ponawiam swoją uprzejmą prośbę o podanie namiarów na e-booka :))))))
    U mnie póki co 2,5 kg zleciało odkąd się zaczęłam suplementować i dietować :D Także chyba dobry wynik jak na taki czas :D Zaczęłam także pić zieloną kawę, ok. filiżanki dziennie. Nie wiem czy ona faktycznie też wspomaga, ale na pewno leci się zaraz po wypiciu do kibelka, więc można się przynajmniej poczuć lżej hihihi :D

  • smarta Autorytet
    Postów: 1307 1184

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to sie zawsze zniechęcam jak mam problem z określeniem IG

    p19uskjof9zg2kip.png
    ******************************GANG18+*****************************
  • BialaKredka Ekspertka
    Postów: 254 64

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)
    Ja też mam PCOs i jestem na diecie z niskim IG. Konkretnie na metodzie montignaca i jestem bardzo zadowolona bo nie musze liczyć kalorii i ograniczać ilości :) nawet na słodkości jest szansa :)
    Jeśli chodzi o indeks to na oficjalnej stronie montignaca jest wyszukiwarka i bardzo szczegółowe informacje tam można znaleźć. Ja korzystam tez z ForuMMontignac bo mnóstwo tam przepisów i fajne mają Kompendium gdzie jest wszystko spisane jasno co z czym łączyć itd. Na razie ponad 5kg spadło, to niestety drugie podejście bo z braku czasu zaniedbałam sprawę:(
    U mnie waga to jakaś masakra, niska jestem a otyłość mam ogromną...
    Podobno żeby poprawić działanie hormonów najważniejsze jest zacząć chudnąć, moja Gin mówi żeby chociaż 10% wagi zrzucić to powinien być efekt.
    Moim marzeniem jest zrzucić 40 kg chociaż nadal bym miała nadwagę :/ Chociaż tak najchętniej to bym chciała nie zdarzyć schudnąć i zacząć tyć ze względu na ciążę ;)

    Długa droga wcale nie musi być straszna, wszystko zależy od tego kto czeka na nas na jej końcu...
    59c68c01d6614ba019de72c15f718674.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6480 2756

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 13:26

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    13.05 Beta 4788
    20.05 7t5d mamy ❤️

    17.07 15 t 120g dzidziusia💙
    01.08 16t5d 160g synek💙
    29.08 21t3d 350g 💙
    01.10. 25t4d 800g💙
    23.10. 28t5d 1250g💙
    13.11. 31t5d 1950g💙
    Leoś
    preg.png
1 2 3 4
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ