Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Molyx pewnie zmienie zdanie bo dla fasoli to ja wszystko zrobie. Jak będzie miała ochotę to zjem nawet pomiodry których szczerze nie cierpię
Makowa właśnie brak męskości. Będziesz musiała nad nim popracować i się nieco skupić na nim nawet jak nie da po sobie poznać że się tym przejmuje. Teraz pewnie będzie spadek"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
W takich przypadkach mężczyźni zazwyczaj strasznie cierpią i zostają bierni na to. Bo kobieta to zaczyna walczyć za wszelką cenę"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Ile ja bym dała żeby jakim cudem nam sie w tym cyklu udało (raz juz zaskoczyliśmy). To zawsze jakieś pocieszenie by bylo. Chociaż nawet mimo tego trzeba by zająć się jego leczeniem.
Z tego co czytam to przyczynami może być palenie papierosów (nie pali), alkohol ( okazjonalnie), obcisla bielizna tryb życia itp. No nic muszę go zmobilizować do biegania, bo kiedyś lubił. -
Makowa nigdy nie wiesz kiedy zaskoczy często jest tak jak człowiek traci już nadzieje no a może razem pobiegajcie? Troszkę się zbliżycie do siebie po tym a do tego lepsze może być"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Teraz nie będzie mu tak łatwo szybko biegać zanim się wdrąży to minie troszkę czasu i będziecie biegać tak samo szybko"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
nick nieaktualnyMakowa_Panna uda Wam się! Trzeba wierzyć i starać się wyluzować, choć wiadomo że nie tak łatwo-). Spróbujcie z suplementem Multisperm. Mają najwięcej niezbędnych witamin dla żołnierzykow,dostępne jedynie na Allegro. Inne suplementy są ubogie z tego co mi wiadomo.
-
Makowa_Panna wrote:Ile ja bym dała żeby jakim cudem nam sie w tym cyklu udało (raz juz zaskoczyliśmy). To zawsze jakieś pocieszenie by bylo. Chociaż nawet mimo tego trzeba by zająć się jego leczeniem.
Z tego co czytam to przyczynami może być palenie papierosów (nie pali), alkohol ( okazjonalnie), obcisla bielizna tryb życia itp. No nic muszę go zmobilizować do biegania, bo kiedyś lubił.
A ja mam nadzieję, że w takiej sytuacji mąż potraktuje sprawę zadaniowo (jak to faceci) i zacznie konkretne leczenie żeby troszkę rozruszać plemniki
Przecież plemniki są ok i tak naprawdę to, ze są trochę wolniejsze nie musi przekreślić szans na maleństwo
-
Makowa - trzymam kciuki o rozruszanie plemników o Twojego, fakt, że teraz na pewno potrzebuje wsparcia.
Też jestem brunetką i się farbuję na czarno, chociaż teraz staram się naturalni wrócić do swojego koloru chyba. Bo mam liche włosy. Ale to tylko chyba, bo może mi się odwidzi. Farba czeka w gotowości.
Uuh też miałam robione obciążenie glukozą jak podejrzewali cukrzycę. Chociaż miałam o wiele więcej nieprzyjemnych zabiegów i badań, to ten także należy do tych niełatwych. Ale Ukija dasz radę.
-
Krew? Do konca ciazy mdlalam na fotelu a teraz jak mam pobierana to czasem sie zdrzemne ale zazwyczaj juz grzecznie siedze. Oczywiscie biala jak sciana
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Czyli rozumiem że wszystko przeżyję? Bo wiecie igła i żyła to jednak nie moja ulubiona para
Molyx lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Jak w szpitalu przed cesarką zakladali mi wenflon (a tego balam sie naj naj najbardziej) - trafila mi się tara stara pielegniara, taka raszpla - wydarla niemal na mnie jape, ze ja do porodu a boje się wenflonu. Oczywiscie zrobila tak, ze krew bryzgała (pipa glupia).
Wychodząc ze szpitala balam się isc na zdjecie, ze znów cos mi zrobią, ale było ok -
Molyx hahaha stara raszpla dooobre ja mam nadzieję na jak najmniek takich "przyjemności" ale damy radę. W piątek czas start badań"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
nick nieaktualny
-
Teraz sie z tego smieje, ale jak zalozyla mi i wyszla to popłakałam sie - z bolu i stresu.
Wiecie co, do wczoraj to tak normalnie mi dni lecialy, a teraz jak chce dociągnąc do 10 dpo to wlecze sie ten czas jak glupi ...