Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Anka raczej niespokojna. Dziwne sny i Mój budził mnie co chwila"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Hej dziewczyny dołączam się do was Kilka słów na mój temat, 20 lat, narzeczony, dom, praca, w miare ;p poukładane... czerwiec ubiegłego roku, poronienie na tle nerwowym (kłótnia z osobą bardzo chcącą niepotrzebnie namieszać) 6tc, poronienie bez komplikacji. Do teraz brak brzuszka staramy się ale nic z tego, badania narzeczony zrobił, nasienie w porządku. Ja chodzę teraz na badania, miałam robioną biopsję endopetrium jednak wynik w połowie marca, a 12 marca mam kalposkopie. Temp. nie mierzyłam, ale mam zamiar w tym cyklu, zobaczymy co wyjdzie. Jednak mam dziwne przekonanie że im więcej rzeczy robimy, sprawdzamy (temperatura, szyjka macicy, śluz) tym więcej myślimy i bardziej się blokujemy, no ale nic tak z własnej ciekawości pomierze tą tempke
-
ja to już od tego internetowego grzebania (na wiadome tematy) chyba się chora staje, wejdę sobie jeszcze na facebooka i jak widzę tyle koleżanek, które mają dzieci, dopiero urodziły lub są w ciąży to szlak trafia!! ale jak mówi temat! 2016 naszym rokiem! pod koniec roku wszystkie będziemy tuliły naszą kruszynkę!!
Aurellka, madziara0080 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej wszystkim;-) Witam nowe staraczki;-) U mnie zawitała @ także znowu nic. Zaczynam 5 cykl starań, nowe nadzieje:-) Będę się wspomagać wiesiolkiem w tym cyklu, zobaczymy co z tego będzie... Tak jak mówicie: chyba za dużo się nakrecamy, ale jak tu się nie nakrecac kiedy tak się pragnie fasoli. Ja też staram się o pierwsze dziecko i także marzą nam się bliźniaki;-) W sumie chcielibyśmy 3 dzieci ale jak to tak się ciągnie to nie wiem co z tego będzie. Jestem gotowa do działania!
-
Witam wszystkie i witam crookers. O tak rok 2016 bedzie nasz!
Ukija to przez te blizniaki takie sny chyba. Ciazowe tak maja haha tez ostatnio mam dziwne sny..
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
nick nieaktualny
-
Jadziunia wrote:Hej wszystkim;-) Witam nowe staraczki;-) U mnie zawitała @ także znowu nic. Zaczynam 5 cykl starań, nowe nadzieje:-) Będę się wspomagać wiesiolkiem w tym cyklu, zobaczymy co z tego będzie... Tak jak mówicie: chyba za dużo się nakrecamy, ale jak tu się nie nakrecac kiedy tak się pragnie fasoli. Ja też staram się o pierwsze dziecko i także marzą nam się bliźniaki;-) W sumie chcielibyśmy 3 dzieci ale jak to tak się ciągnie to nie wiem co z tego będzie. Jestem gotowa do działania!
To trzymamy kciuki za nowy cykl. Mniejmy nadzieje ze bedzie owocny!Jadziunia lubi tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Jadziunia wrote:Crookers dokładnie, wchodzisz na fb a tam brzuszki, maluszki. Idę na zajęcia a tam co druga z brzuchem. Bliżej @ to nie wytrzymuje tego widoku. Łapie dola. Mąż mnie wspiera ale widać że jemu też przykro.
ja to jeszcze po moim poronieniu się jakoś pozbierałam, starałam się umysł oczyścić, potem byłam chora 3 tyg. na zwolnieniu, już psychicznie po (3 msc) całkiem dobrze, przychodze do pracy a tu się dziewczyna w pracy chwali że w ciąży i teraz dzień w dzień widze brzuszek ( weź i się nie dołuj!! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej
Witam nowe dziewczymy
Wczoraj cały dzień przeleżłam w łóżku. W nocy miałam gorączkę. Byłam u lekarza rodzinnego. Przepisał syrop i paracetamol. Dlaczego akurat teraz musiało mi się to przeziebienie przyplątać?!
Dzwoniłam po wynik bety. O zgrozo będzie po 17. Wykończą mnie.
Na 14.40 jade do gin. Szarlotla tak jak Ty mam nadzieję, że już będzie coś widać
Jestem przykladem, że pozytywne myślenie sprawia cuda. W tym cyklu, pierwszym od dawna, byłam przekonana, że nam sie uda i nie ma innego wyjścia. Nawet gdy tydzień temu odebralismy wyniki męża i jechalam z nimi do gin lekko podlamana pomyslałam, że oby kolejna wizyta (ta dzisiejsza) nie byla po to aby wybrać pomiędzy inseminacja a suplementacja tylko na potwierdzenie, że jest fasolka I chyba się spełniło.
Szarlotka czekamz niecierpliwością na wieści!Szarlotka123 lubi tę wiadomość
-
Makowa_Panna wrote:Hej
Witam nowe dziewczymy
Wczoraj cały dzień przeleżłam w łóżku. W nocy miałam gorączkę. Byłam u lekarza rodzinnego. Przepisał syrop i paracetamol. Dlaczego akurat teraz musiało mi się to przeziebienie przyplątać?!
Dzwoniłam po wynik bety. O zgrozo będzie po 17. Wykończą mnie.
Na 14.40 jade do gin. Szarlotla tak jak Ty mam nadzieję, że już będzie coś widać
Jestem przykladem, że pozytywne myślenie sprawia cuda. W tym cyklu, pierwszym od dawna, byłam przekonana, że nam sie uda i nie ma innego wyjścia. Nawet gdy tydzień temu odebralismy wyniki męża i jechalam z nimi do gin lekko podlamana pomyslałam, że oby kolejna wizyta (ta dzisiejsza) nie byla po to aby wybrać pomiędzy inseminacja a suplementacja tylko na potwierdzenie, że jest fasolka I chyba się spełniło.
Szarlotka czekamz niecierpliwością na wieści!
Wszystko bedzie dobrze. Trzymam kciuki z calych sil! ;*
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Szarlotka123 wrote:Makowa ja też trzymam mocno kciuki! Mam nadzieję, że będziemy się cieszyć dzisiaj jak głupie ;* kurujcie się z maleńatwem ;* te kolejki mnie wykończą.. Serio.
Trzymam mocno kciuki za Twoja bete i wizyte!
I wytrwalosci w tych kolejkach to jakas zgroooza te czekanie i odliczanie minut kiedy w koncu mnie zawolaja
Mam nadzieje ze my dzis razem z wami bedziemy sie cieszyc jak szalone!
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp