Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Ok dziękuję już analiza się włączyła na dzidziusiaJuz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
Nadzieja haha nie wiem, niech każdy mówi co chce (no dobra, może po długich staraniach się udaje), ale ja nie umiałabym tak całkowicie wyłączyć myślenia czy to aby nie to. Wiadomo, nie szukam na siłę, ani nie robię sobie zbytnich nadziei, ale wiadomo. W ogóle jestem osobą, która ból piersi zna tylko ze skutków ubocznych tabletek anty. :p
Od paru dni boli mnie prawa pierś, po owu bolały bardzo sutki, zawsze się pojawia lampka w głowie czy to aby nie to. Ale grunt to się nie nakręcać na to. Nie szukać ich na siłę, nie analizować też za bardzo, jak trzeba to samemu sie "pacnąć w głowę" jak się za dużo o tym myśli. Ale samo zastanawianie się czasem wg mnie nie jest takie złe. Przecież w końcu to o to się staramy, to logiczne że jakieś tam objawy nasze będą nas interesować. Niektóre faktycznie będą oznaczać ciążę, a niektóre nie.
Przynajmniej ja nie umiem kompletnie się nad tym nie zastanawiać. -
Nadzieja nie analizuj bo to bez sensu. Lepiej się nie wczuwać i później miło zaskoczyć ja nie analizuje. Oczywiście mdli mnie bola mnie sutki kregosłupi krzyż, jestem zmeczona itp. Ale staram się nie kojarzyć tego z możliwością ciąży. Tak jest lepiej. Mniej strsująco"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Ukija - dokładnie! Obserwuj, ale na spokojnie. Bez szaleństw. Ja na przykład ból piersi zwalam na kota, bo zawsze włazi na mnie i po niej przechodzi i to jest jej wina. Dlatego niestety nie uważam tego za objaw ciąży. Ale chodzi mi o to, żeby się obserwować, ale nie fiksować.
-
Dobrze dziękuję za wyczerpującą odp. czas pokarze ale temp. Będę się chwalić hihiJuz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
Bajka ja uwazam że lepiej się nie nakręcać aby później ewentualne rozczarowanie aż tak bardzo nie bolało. Nie mówie że chodzi mi o Wasze czy o mók przypadek ale o ogół kobiet"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Ukija mi też dokładnie chodziło o to, żeby się nie nakręcać. Sama to napisałam.
Ale wydaje mi się, że nie unikniemy samoobserwacji i czasem sama się może pojawić myśl, czy aby w tym cyklu nie zaskoczyło. Grunt to tego nie nakręcać i się nie zapędzić w tym.Magduullina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWidzę że forum to wielka NADZIEJA Oby wszystkim dopisało szczęście Trzymam za Was wszystkie KCIUKI. Ja mam również mętlik w głowie i to taki spory nie dopuszczam myśli takiej choć bardzo bym się cieszyła tylko nie chce znowu płakać także czuje się bardzo podejrzanie ale jednak poczekam do wizyty albo będę mieć szczęśliwy dzień kobiet albo będę oczekiwać @. Wsio sie okaże.
-
Bajka ale z drugiej strony doszukiwanie się w sobie objawów to całkiem naturalna rzecz dla kobiet które z ustęsknieniem czekają na 2 krechy
Magduullina, borsuk, nadzieja_86, Tulipanowa lubią tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
nick nieaktualny
-
Ja to się chyba będę cieszyć jak nie bedzie żadnych objawów. U mnie w obu przypadkach były straszne mdłości, nabrzmiałe i obolale pieri i sutki których nie można było dotknąć, bo tak bolały, bóle podbrzusza. I wiadomo jak to się skończyło...
-
nick nieaktualnyWiecie opowiem Wam moją historie jak to było i że nigdy nie można tracić nadziei o pierwszej ciąży dowiedziałam się 3 dni przed 18 urodzinami.Tylko tak był to miesiąc mojego odpuszczenia... to po 1 po 2 był to maj siedziałam w ogrodzie a tu patrze leci sobie bocian nad moim domem no i mnie tknęło że to chyba czas na miesiączke gdzie ona jest był to 27dc zrobiłam test nastepnego dnia no i patrze 5 minut nie ma nic zalamka, poszłam do kuchni wracam pokusilo mnie podnies test a tam 2 kreski nastepnego dnia 29dc powtórzyłam go i juz nie było wątpliwości no ale poszlam na praktyke a tu patrze krew, i łzy zadzwonilam do ginekologa ktory kAzal jechac na izbe przyjec po praktyce pojechalam i lekarz mowi ze to malusia ciąza nie dzieje sie nic ale trzeba dac leki lut*** i cos tam jeszcze od tego momentu bylo juz wszysto ok. Ale pisze to po to ponieważ zawsze trzeba sie obserwowac i miec jednak te nadzieje. 8 miesiecy temu dokladnie odstawilam tabletki no i 7 miesiac dziwna miesiaczka mysle sobie czyżby?? poleciałam na bete no i była podniesiona ale powtorzylam ja na nast dzien i była juz ujemna.(zalecenie lekarza) Także kochane obserwujcie się i jeżeli wydaje wam się że coś jest nie tak to raczej jest coś nie tak WSZYSTKO MOZE SIE ZDARZYC
nadzieja_86, madziara0080 lubią tę wiadomość
-
Makowa tak też pisałam "Ale samo zastanawianie się czasem wg mnie nie jest takie złe. Przecież w końcu to o to się staramy, to logiczne że jakieś tam objawy nasze będą nas interesować. " Wg mnie to naturalne i wypieranie się też tego na siłę też jest dziwne. Po prostu znaleźć ten "złoty środek" pomiędzy. Chodziło mi aby nie szukać objawów, których nie ma, bo ja kiedyś na przykład tak miałam. Jak jeszcze byliśmy gówniarzerią i się baliśmy, że wpadliśmy to my nawet widzieliśmy ciemniejszą linię biegnącą od pępka w dół. Później dopiero się kapnęliśmy, że mam tak zawsze.
Magduullina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBajka111 wrote:Makowa no dokładnie. Ja tam mam mniej objawów, niż w zeszłym cyklu, aż mi się samej chce z siebie śmiać. Że może wtedy wyolbrzymiałam wszystko.
Teraz wszystko się uda. :*
Magdulina no to ten bocian akurat trafił wtedy.
No trafił trafił -
nick nieaktualny
-
Makowa ja właśnie tak mam. Dobrze się czuję jakiś gorszych objawów nie mam. Najbardziej cieszy mnie brak bólu jajników jako że bolały mnie od samej owulacji do 9dpo
Magduullina no faktycznie fajna historia ja też widziałam bociana ostatnio. Jednego w szczerym polu Mój już się nakręcił że to znak młodziuka byłaś jak zaszłaś w ciążę
Bajka my też tak myśleliśmy że wpadliśmy to miałam dokładnie wszystkie objawy od mdłości po swędzàce piersi. Ale poszłam na bete i <0.1 a Mój wtedy się tak jarał tym że pomimo brania tabsów mogę być w ciąży
Magduullina lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
nick nieaktualnyUkija wrote:Makowa ja właśnie tak mam. Dobrze się czuję jakiś gorszych objawów nie mam. Najbardziej cieszy mnie brak bólu jajników jako że bolały mnie od samej owulacji do 9dpo
Magduullina no faktycznie fajna historia ja też widziałam bociana ostatnio. Jednego w szczerym polu Mój już się nakręcił że to znak młodziuka byłaś jak zaszłaś w ciążę
Bajka my też tak myśleliśmy że wpadliśmy to miałam dokładnie wszystkie objawy od mdłości po swędzàce piersi. Ale poszłam na bete i <0.1 a Mój wtedy się tak jarał tym że pomimo brania tabsów mogę być w ciąży
Tak tak młoda byłam ale szczerze bardzo pragnęłam mieć bobaska no i mam jednego ale powiem szczerze ze przy ciazy nie mialam objawów wogóle a ile cykli bylo w których nie wiadomo co się działo może dlatego teraz tak z dystansem do tego podchodzę a wiem że 1 dziecko to jest pragnienie ciekawość i szczęście i jak to jest a później te stopki w żebrach niemoc siedzenia ahhh... aż mnie już boli ale było przyjemne