Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Szarlotka. Nie zmieniaj w tym cyklu. Bo będzie mocno zaburzona. Chociaż ja staram się mierzyć i nowym i starym (wariatka) być może ten aktualny jest zepsuty a może już nie będziesz potrzebowała następnego
Makowa ja bym chciała mieć taki biust większy. Ja u góry jestem s/xs więc nie mam czym się pochwalić i odstawione tabsy i cysie zrobiły się mniejsze mój już czeka na ciąże bo wtedy zrobią się większe"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Rosax ja mam b więc chętnie się zamienię to jest spoko ale wiadomo jak ubieram dekoldzik to już muszę ubierać puszapa a jakieś seksi haleczki koszuleczki na to odpadają bo cysie jakoś zjawiskowo nie wyglądają
Szarlotko czy Ty masz wymioty? Nie chorobowe? Ciąża? :)nie mdli jak zjem słodycze i później już ciężko na żołądku do końca dnia ale tak kocham słodkości że nie umiem się powstrzymaćSzarlotka123 lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
W sumie teraz tak pomyslec nad tym b to jednak nie chce. Tylko i wylacznie dlatego ze w sexy strojach nie wygladaja...
Wysypalam wszystko z szafy.. Nie pomyslalam.. Nie mam ochoty sprzatac.. Wszystkie ciuchy na ziemi a ja siadlam i pacze.. A one leza i sie same nie ukladaja...
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
To powiem Wam jak w piątek w aucie wymiotowałam. Mam astmę wysiłkową, przebiegłam 150m, bo się bardzo spieszyłam. I wracając do auta mąż musiał mnie prowadzić. Wymiotowałam do reklamówki, miny ludzi bezcenne.
Szarlotka - może Ukija ma rację? Może to jednak fajnie, że wymiotujesz?
Ukija - ja zawsze przed @ mam taką mega ochotę na słodycze, że też je jem, aż mnie mdli. -
Ja jak dostaje ataku migreny to zawsze wymuoruje.
Ale mam dreszcze. Mam nadzieję, że do jutra się wylecze, bo jedziemy na badanie nasienia. Powiem Wam, że ja nie wiem co to grypa i przeziębienie. Mnie jak już rozkłada to na poważnie. Już nie raz otarłam się i szpital. Raz nawet w nim wyladiwałam na tydzień z ostrym odmiedniczkowym zapaleniem nerek. Ból jak cholera. Ledwo siew można z boku na bok obrócić a chodzenie to meczarnia.
Co to bisustu to ja bardzo lubie swoj, ale kupić sukienkę to już wyższa szkoła jady. Moj zawsze powtarza, że to jego biust a ja go tylko noszę ;P -
Właśnie Rosax co to za smutki? Porządkuj bo wiosna jest już za rogiem (patrzę na błekitne niebo i nie wierze) bez smutania mi tam
Szarlotka, szybkiego powrotu do zdrowia. Raz miałam taka migrene że nie potrafiłam sensownie mówić i też wymiotowałam w środku miasta na chodniku
Makowa ja za to z sukienką nie mam problemów ale haleczki no porażka. Nic na internecie nie mogę kupić bo taka wąska pod cysiami jestem do ślubu kupowałam bardotkę o obwodzie 60 bo nie było 55 :d no ale bardotka musi się trzymać"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Ukija wrote:Molyx też bym chciała mieć duży biust póki co mam taki poręczny czemu spać nie mogłaś? a ile później mierzyłaś temp?
ja chciałabym mieć ze 2 rozm mniejszy.
Mierzyłam od godz później, ale nie mogę połączyć faktów, czy najpierw wstałam siku czy mierzyłam temp
Nie, wiem wlasnie, nie moglam zasnąc i juz - próbowałam wszytskiego..;/ -
Bajka no przygody po całości. Cysie małe (u mnie to rodzinne) więc czekam z niecierpliwością na zafasolkowanie i wtedy zdobią się w końcu większe
Molyx skoro nie pamiętasz to musiałaś być bardzo zaspana ja też zaraz biorę się za robotę i sprzątam mam zamiar na podwieczorek zrobić sałatkę owocową, kupiłam mięciutkie mango więc trzeba je wykorzystać"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Dziewczyny co do biustów......
Porozmawiamy po porodzie i karmieniu
Ja normalnie mam 70 C, przy karmieniu 75 D-E
Jak skończyłam karmić (karmiłam 15 m-cy) to po ok 2 miesiącach cycuchy wróciły zupełnie do stanu sprzed
I super je doceniłam bo małe też jest piękne:) mówię Wam
Ogólnie jestem drobna (ważę 45 kg, wzrost 168 cm) a w ostatniej ciąży przytyłam 8 kg
Ciekawe jak będzie teraz
-
MMM, ale drobniutka jesteś ja waże 53 kg i mam 170 cm wzrostu. Pewnie podczas ciąży się roztyje. Takie geny tak małe jest piękne ale wiesz jak to my baby. Ciągle musimy ponarzekać na swoje ciała"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
MMM2016 wrote:Dziewczyny co do biustów......
Porozmawiamy po porodzie i karmieniu
Ja normalnie mam 70 C, przy karmieniu 75 D-E
Jak skończyłam karmić (karmiłam 15 m-cy) to po ok 2 miesiącach cycuchy wróciły zupełnie do stanu sprzed
dokładnie, ja mam normalnei duze, w ciązy, myslalam ze odpadną mi plecy. -
nick nieaktualnyJa mam wszystko małe, sama jestem mała niestety. A chciałam być zawsze wyższa..
Normalnie mam dość już wszystkiego.
Przy kąpaniu zbadałam sobie szyjkę, jest tak wysoko, ze ledwo ją dotknęłam..
Pójdę do tej ginekolog jednak, niech sprawdzi co tam się dzieje bo oszaleje..