Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Rosax, dmuchałaś, dmuchałaś i wydmuchałaś Lewy jajnik pęcherzyk 18 mm, prawy dwa jeden 15, drugi 13 mm. Jutro pregnyl na pęknięcie i znowu trzymanie kciuków by pękł i by się udało
Magduullina, piękny brzuszek, jaki już duży Też bym chciała być już na tym etapieMagduullina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej Dziewczyny...
Dorotka ja ostatnio zostawiłam u dentysty 600 zł na jednego (!) zęba troche bym dołożyła i miała bym implanta szok duże miasto duże ceny...
Rosa mam nadzieję że jednak będzię u Ciebie zielono w te wakacje
Magduullina cudowny brzuszek rośnie jak ns drożdżach :* któraś Mamuśka pochwali się jeszcze?
A ja... ja ogłaszam zawieszony miesiąc starań choroba mnie rozłożyła. Zimno ciepło zimno ciepło. Łeb mi pęka i jest ciężki jak nigdy. Zatoki siadają. Zepchnięta do ostateczności szprycuje się ibupromem zatoki i ferweksami. Nie chcę antybiotyków za nic w świecie... taka przykrość od losu
Magduullina, SusannaDean lubią tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Czesc dziewczyny
Ja tez mam nadzieje ze uda sie trafic w 100 hihi
Ukija niewiem czy w te wakacje bedzie zielono ale na pewno kiedys bedzie i to na dluuugo. Puki co czekam na @ i wracamy do normalnych staran.
Musze kupic nowy termometr ;/ moj zwariowal... Pokazal mi temp dzis 40,03 haha na nowy cykl bedzie juz nowy.Magduullina, SusannaDean lubią tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Rosa wymieka..
Dzis jest jeden z tych dni kiedy siedze w gleeeebokiej studni.. Czuje sie wybrakowana.. Smutno mi ze nie potrafie dac upragnionego kolejnego dziecka swojemu mezulkowi.. Dla niego i dla syna mam tylko te wszystkie sily w staraniach. Widze ze on chce a raczej wiem! Ciagle pyta, dopytuje a czy to juz, boi sie tak jak ja ale bardzo mocno chce! A synek? Synek juz nie raz podszedl do mnie i pytal czy mam w brzuszku siostrzyczke.. Kurde. Czemu to tak jest?! Czemu inni moga a ja nie!? Czy az taka chujowa jestem ze bog nie chce podarowac mi kolejnej istotki pod opieke?! Rozumiem wszystko, czasem mam gorszy dzien w wychowywaniu syna ale przeciez kazda matka tak moze miec! Nie bije go, czasem krzykne bo broi ale czy to dlatego bog mnie kaze? Za miesiac powinnam rodzic.. Powinnam dzis byc w 36 tyg. Dlaczego ten skarbus nie zamieszkal w macicy tylko poza nia? Dlaczego utrzymal sie tam 8 tyg?! Przeciez bilo mu serce! Bolalo go gdy go usuwali? Siedze i placze. Jeden z najwiekszych gorszych dni w moim zyciu! Czemu nie zakonczyla sie ta ciaza na etapie 4-5 tyg? Nie bolala by tak.. Dlaczego moim blizniakom ktore mialy by teraz 2 latka przestaly bic serduszka?! Co jest ze mna nie tak?! Co ja takiego robie?Magduullina, jatoszka, SusannaDean lubią tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Rosa Bóg testuje Twoja cierpliwość. Podejdź do tego jak do testu w szkole. Musisz go zdać na jak najlepszą ocenę nie zamartwiaj się, przyjdzie dzień w którym dowiesz się że nosisz pięknie ulokowaną małą istotkę :* pamiętaj że wiele kobiet ma taki problem. Na przykład my. Ale nie ma co się poddawać, bo wiesz kto się poddaje? Tchórz. Przeżyłaś już tyle w swoim życiu lepszych i gorszych chwil to uda Ci się przeżyć i to co się teraz dzieje. Musisz tylko uzbroić się w cierpliwość i maluszek przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie. Nos do góry, cycki do przodu i przyjmuj wszystkie przeciwności z dumnie podniesionym czołem a za to wszystko zostaniesz wynagrodzona! :*
Magduullina, SusannaDean lubią tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Ukija ja wiem ze bedzie dobrze. Ale czasem najdzie taki czarny dzien kiedy trzeba sie wyplakac.. Padlo ze napisalam tu bo meza w domu nie ma. Czasem jest ciezko ale to zadkie dni. Przewaznie jestem szczesliwa i daze do celu, co z reszta pewnie zauwazylyscie. Mialam okropny sen, ktory spowodowal ze dzis czarne chmury nade mna.. Ale zaraz wstaje i sie prostuje. Trzeba zyc!
Magduullina, SusannaDean lubią tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Rosa... bardzo przykre to co piszesz, ale rozumiem, że każda kobieta po takich przejściach jak Ty ma prawo mieć kiepski dzień. Nie byłam w takiej sytuacji jak Ty, ale staram się sobie wyobrazić, co musiałaś czuć tracąc tyle ciąż i wiem, że ciężko o tym zapomnieć, że wspomnienia wracają. Szczerze, to nie wiem co mam napisać, może nawet nie na miejscu głosić tu jakieś kazania, pocieszenia skoro nie byłam w takiej sytuacji i do końca nie wiem co czujesz, mogę sobie tylko wyobrazić. Wiem tylko jedno, że na pewno jesteś bardzo dobrą mamą i nigdy nie skrzywdziłabyś swojego dziecka.
Rosa, ja bardzo mocno Tobie kibicuję i trzymam kciuki za Ciebie. Jesteś twardą kobietą i musisz dać radę. Jestem przekonana, że Bóg obdarzy Cię jeszcze potomstwem.Magduullina lubi tę wiadomość
-
Rosa no tak, ja wiem że jak nie ma Męża jest jeszcze ciężej, cholerna samotność, właśnie teraz też tak żyje... ale nie ma co się dołować po każdej burzy wychodzi słońce. U Ciebie również wyjdzie. Sny to tylko sny. Nie mają odzwierciedlenia do rzeczywistości więc tym się nie przejmuj :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2016, 08:09
Magduullina lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
nick nieaktualnyrosax kochana będzie dobrze! !
dokładnie każdy ma te ciezsze dni ale trzeba być pozytywnie nastawionym
ukija szybko wracaj do zdrowia kurcze choroby sa okropne i wtedy kiedy człowiek ich nie potrzebuje ....
mnie za to wczoraj moj wyprzytulal tak sobie spaliśmy fajnie az o dziwo ja zasnelam przytulona do niego a ostatnio to tak musze się naobracac zeby mi bylo wygodnie he to znowu synek przed polnoxa przyszedł do nas do łóżka z placzem -
Magduullina zazdroszcze tego wytulenia widzisz znaleźliście idealną pozycję dla siebie no okropnie się czuję ale już mam niższą temperaturę cholerna pogoda
Magduullina lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
nick nieaktualnyu mnie dzisiaj humor lepszy moje kochane bo wkońcu sloneczko swieci wspaniałe jest kiedy taka piękna pogoda ahhh pranie sobie narobie wyschnie na polu posiedzimy z synkiem na ogrodzie może pokosze trawę będzie super moja niunia ( psiak) sobie pohasa z małym albo weźmiemy ja na spacer .. choć hmmm nad tym się zastanowie bo chyba to głupi pomysł z tym spacerem z psem bo jak mnie pociagnie .... hmm nie nie planuje nic takiego heh ide szykować pranie
-
nick nieaktualny
-
Dzien dobry x2 ale w lepszym humorze!
Szykuje sie do lekarza, wstalam dopiero
Ukija jiz nie dlugo i my wytulimy sie z naszymi mezami, a takie rozlaki sa czasem dobre, u mnie juz za czesto...
Ty sie wyleguj jak najwiecej w lozku! Odpoczywaj i zdrowiej!
Magdulina odnosisz w nocy synka jak ponowinie zasnie? Pamietaj ze nie dlugo drugie bedzie a synek po malu zacuyna sie przyzwyczajac ze moze z wami spac co nie jest dobre dla Ciebie. Ja naszego jak przychodzil z placzem wytulalam wycalowalam uspilam i odnosilam do swojego pokoju. Bron boze nie mowie ci teraz nic zlego albo jak masz dzieci wychowywac tylko pisze to z mysla o tobie. U mojego meza brata nauczyli dziecko spac ze soba.. Koszmar! Dzieciak 8 lat i sam nie spi tylko z nimi a w grudniu urodzilo im sie drugie i spia w 4!! Nosz kurde, brak jakiejkolwiek intymnosci bo dzieci w srodku.. Lekka przesada.. Dzieki nim uswiadomilam sobie ze mojego brzdaca musze odnosic. No chyba ze jest chory to tulkam go u siebie w lozku o spi z nami do rana. Boje sie ze katarem sie zadusi albo zwymiotuje a tak mam go pod nosem hihiMagduullina lubi tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
rosax3 wrote:Rosa wymieka..
Dzis jest jeden z tych dni kiedy siedze w gleeeebokiej studni.. Czuje sie wybrakowana.. Smutno mi ze nie potrafie dac upragnionego kolejnego dziecka swojemu mezulkowi.. Dla niego i dla syna mam tylko te wszystkie sily w staraniach. Widze ze on chce a raczej wiem! Ciagle pyta, dopytuje a czy to juz, boi sie tak jak ja ale bardzo mocno chce! A synek? Synek juz nie raz podszedl do mnie i pytal czy mam w brzuszku siostrzyczke.. Kurde. Czemu to tak jest?! Czemu inni moga a ja nie!? Czy az taka chujowa jestem ze bog nie chce podarowac mi kolejnej istotki pod opieke?! Rozumiem wszystko, czasem mam gorszy dzien w wychowywaniu syna ale przeciez kazda matka tak moze miec! Nie bije go, czasem krzykne bo broi ale czy to dlatego bog mnie kaze? Za miesiac powinnam rodzic.. Powinnam dzis byc w 36 tyg. Dlaczego ten skarbus nie zamieszkal w macicy tylko poza nia? Dlaczego utrzymal sie tam 8 tyg?! Przeciez bilo mu serce! Bolalo go gdy go usuwali? Siedze i placze. Jeden z najwiekszych gorszych dni w moim zyciu! Czemu nie zakonczyla sie ta ciaza na etapie 4-5 tyg? Nie bolala by tak.. Dlaczego moim blizniakom ktore mialy by teraz 2 latka przestaly bic serduszka?! Co jest ze mna nie tak?! Co ja takiego robie? -
nick nieaktualnyOh dziewczyny ciężko się czyta to wszystko. Nie mam takich doświadczeń i ciężko sobie to wyobrazić jedynie się łezka w oku zakręci na ten wasz smutek. Ja nie wiem jak to jest nigdy w ciąży nie byłam to również bardzo boli bo bardzo bym chciała poczuć jak to jest... niby krótko się staram ale dla mnie każdy dzień jest męczarnią.
Muszę iść do pracy, przynajmniej się czymś tam zajmę
Życzę wszystkim spokojnego dzionka !