Poszły Winiary po rozum do głowy, założyły sobie wątek zbiorowy 🥂
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiedyś wchodziłam do tramwaju za starszym panem. To był tramwaj z tych wyższych, trzeba było wejść po schodkach. I pan nagle zaczął lecieć do tyłu jak długi. Nie dałam rady go postawić na nogi, więc tylko złapałam za plecy i zamortyzowałam upadek, po prostu położyłam go na ziemi. Wciąż leżał na schodach z nogami w górze, nie byłam w stanie go z nich podnieść. Myślicie, że ktoś z tramwaju się ruszył do pomocy? Motorniczy? Dopiero po czasie jeden młody chłopak wysiadł i pomógl razem ze mną wstać temu panu. A inni pasażerowie nawet dupy nie podnieśli. Straszna znieczulica panuje na tym świecie... 🥺
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2023, 22:26
goska000, ultramaryna_, Paula9463 lubią tę wiadomość
🚩Hashimoto
🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
~~~~~~~~~~~~~~
13.02.2024 ⏸️ 5cs
19.03.2024 💔💔
~~~~~~~~~~~~~~~~
9cs:
- 1cs stymulowany Clostilbegyt+Ovitrelle❌
- 2cs z Clo 🙏✨
💉Neoparin+💊 Acard150
„Somewhere over the rainbow…” -
nick nieaktualnygoska000 wrote:Ona pali w ciąży? Dżizas...
Dziewczyny, ja tego nie piszę żeby otrzymywać pochwały, choć nie powiem, to miłe. Jednak to powinien być odruch każdego człowieka. To powinno być normalnością. Nie traktujmy oznak człowieczeństwa jako nadludzki wyczyn.
Ja też paliłam w pierwszej. Nie tyle co ona no ale jednak. No i miałam przerwy kilkutygodniowe kiedy nachodziło mnie żeby rzucić, niestety nie wytrwałam. -
Anka32 wrote:Siostra wrócila z fajki (pali na balkonie) I pyta czy dostanie herbatkę 🤣
Patrzę na nią i mówię żeby się czuła jak u siebie.
"A to sobie zrobie" 🤣👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
nick nieaktualny
-
Małgosiagosia wrote:Nie do końca pocieszyłaś. 🤣 Strasznie się boję i myślę o cesarce, ale to do przemyślenia jeszcze.👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
Adirella wrote:Hejo! Wybaczcie, że tak wchodzę bez czytania 🙈🙈 ale jestem przerażona wynikami.
Z dobrych wieści - prog 9,44 więc chyba git
Żelazo - 29,24 (5,83-34,5)
B12 - 184 (107-653) --> do podbicia
Ferrytyna 11,41 (4,6-204) --> do podbicia
Wit. D 32,4 --> do podbicia ale wzrosło
Kwas foliowy 14,57 (2,3-17,5)
Prolaktyna 22,93 (5,18-26,53)
Anty-TPO 3,56 (0-5,61)
No i najgorsze
Anty-TG 53,91 (0-4,11) jestem przerażona bo pozostałe parametry w normie
TSH 2,33; ft4 1,43; ft3 chyba nie mam, teraz patrzę 🙈
Ale stresik mnie zjadł, do endo przez stronę już się umówiłam ale nie wiem kiedy będzie wizyta... myśliście, że jest coś co do tej pory mogę zrobić?
Co to wyników tarczycowych to już nie pomogę, myślę że konieczna jest konsultacja u endokrynologa.
Progesteron jeśli był robiony 7 dpo to te mógłby być wyższy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2023, 22:37
Pusshka lubi tę wiadomość
👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
aszin wrote:Kiedyś wchodziłam do tramwaju za starszym panem. To był tramwaj z tych wyższych, trzeba było wejść po schodkach. I pan nagle zaczął lecieć do tyłu jak długi. Nie dałam rady go postawić na nogi, więc tylko złapałam za plecy i zamortyzowałam upadek, po prostu położyłam go na ziemi. Wciąż leżał na schodach z nogami w górze, nie byłam w stanie go z nich podnieść. Myślicie, że ktoś z tramwaju się ruszył do pomocy? Motorniczy? Dopiero po czasie jeden młody chłopak wysiadł i pomógl razem ze mną wstać temu panu. A inni pasażerowie nawet dupy nie podnieśli. Straszna znieczulica panuje na tym świecie... 🥺
Niestety. Świat jest parszywy. W zeszłym roku jadąc z Młodym z przedszkola minęliśmy bezdomnego na wózku. Spojrzałam we wsteczne lusterko i wózek się przewrócił, Pan nogi w górze i nie może się ruszyć. Lało jak z cebra. Wsteczny, awaryjki i próbuje faceta podnieść. Ciężki mega. Wózek ten stary, zbudowany głównie z metalu. Zapach wiadomy, Pan bełkoczący, ale nie miałam sumienia go zostawić. Ulica ruchliwa, Młody w samochodzie. Mokra, wkurzona, zmęczona walczę. Podchodzi facet 50+ i mówi do mnie, że pomógłby, ale ma chore plecy. Wypaliłam żeby zszedł mi z oczu bo tego typu teksty w niczym mi nie pomogą. Dodam, że od 8 lat cierpię na prawostronną rwę kulszową i w myśl zasady - zesram się,a nie dam się podniosłam gościa. Cierpiałam później mega, przez tydzień chodziłam do fizjo po prawą nogę ciągnęłam za sobą, ale było warto. Nie miałam sumienia zostawić go na tym deszczu, zimnie bez pomocy. Weszłam do samochodu wykończona, na co mój Syn - mamo, Ty na prawdę jesteś świetna. Kurtyna. To było mi potrzebne najbardziej na świecie. Polecam pomagać, satysfakcja i dobre słowo to coś co dodaje skrzydeł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2023, 22:38
Anka32, Małgosiagosia, karola_b, Viii, Sarka94, blador2, Muuu., Myszkaaa20, Zbuntowana, Paula9463, Olaura lubią tę wiadomość
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )
IVF listopad 🔜 -
Nie nadążam czytać 2 wątków naraz 😂 tak szybko pędzicie ze muszę nadrabiać 😀
Paula9463 lubi tę wiadomość
👩🏼27 👨🏽26
4x🐈🐈⬛🐈🐈⬛
•Podejrzenie endometriozy
2 cs ❤️
⏸️ 23.12.2023
27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
29.08.2024 - sn na świat przyszła Sara🥰
-
Effiii wrote:Czytałam historei dziewczyny która rodziła naturalnie, poród był straszny. Ale ostatecznie zdecydowała się na kolejne dziecko, niestety pojawiły się komplikacje i miała cesarkę dwa miesiące przed terminem. Powiedziała że nigdy więcej , nie ma nic gorszego niż cesarka. Pionizacja itp mówi że pomimo jej naturalny poród był bardzo ciężki nikomu nie poleca cesarki.
Ja z kolei polecam cesarkę. Wszystko zależy od podejścia. Ja wstałam po 3h, po 12 odmówiłam leków przeciwbólowych. Pierwszy dzień był trudny głównie dlatego, że bałam się wyprostować. Zupełnie niepotrzebnie. Po sn też od razu nie śmigaszEffiii, Małgosiagosia, Marzycielka, Sofka88, karola_b, Viii, Paula9463 lubią tę wiadomość
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )
IVF listopad 🔜 -
Gośka, po słowach syna widać, że wychowujesz go na tak samo pomocnego człowieka. Dzieci wynoszą dużo z domu. Mąż żadnego pijanego nie zostawi, zawsze podejdzie jak ktoś leży, dopyta czy wszystko ok. Kiedyś jak jechaliśmy z bratem i bratowa nad jezioro, to na poboczu leżał facet. Też się cofali z mężem i wyszli do niego, zobaczyć czy nie potrzebna mu pomoc. Innym razem znów zatrzymali pijanego mężczyznę, który prowadził samochód, a jechał z dzieckiem 😓
goska000, Pusshka, karola_b, Viii, blador2, Myszkaaa20, Olaura lubią tę wiadomość
🚩Hashimoto
🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
~~~~~~~~~~~~~~
13.02.2024 ⏸️ 5cs
19.03.2024 💔💔
~~~~~~~~~~~~~~~~
9cs:
- 1cs stymulowany Clostilbegyt+Ovitrelle❌
- 2cs z Clo 🙏✨
💉Neoparin+💊 Acard150
„Somewhere over the rainbow…” -
nick nieaktualnygoska000 wrote:Ja z kolei polecam cesarkę. Wszystko zależy od podejścia. Ja wstałam po 3h, po 12 odmówiłam leków przeciwbólowych. Pierwszy dzień był trudny głównie dlatego, że bałam się wyprostować. Zupełnie niepotrzebnie. Po sn też od razu nie śmigasz
Ja śmigałam 😅
Byłam taka szcześliwa, ze juz po porodzie, że chciałam przejść z sali porodowej na zwykłą ale pani położna mnie powstrzymała "gdzie pani? Tutaj na wózeczek zapraszam" No i zostałam zawieziona 🥰 -
goska000 wrote:Ja z kolei polecam cesarkę. Wszystko zależy od podejścia. Ja wstałam po 3h, po 12 odmówiłam leków przeciwbólowych. Pierwszy dzień był trudny głównie dlatego, że bałam się wyprostować. Zupełnie niepotrzebnie. Po sn też od razu nie śmigasz
W ogóle nawet myślałam o porodzie w domu, ale na to raczej zabraknie mi odwagi.
W ogóle kupiłam sobie stanik, dziś odebrałam paczkę, okazało się że nie wstrzeliłam się w rozmiar. Miseczka jak na arbuzy, a ja mam raczej pomarańcze 🤣🤣 ale mąż stwierdził nie oddawaj bo czuję że niebawem Ci się przyda taki duży 🥰🥰🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2023, 22:43
goska000, Pusshka, karola_b, Viii, blador2, Myszkaaa20 lubią tę wiadomość
👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
Adirella wrote:Hejo! Wybaczcie, że tak wchodzę bez czytania 🙈🙈 ale jestem przerażona wynikami.
Z dobrych wieści - prog 9,44 więc chyba git
Żelazo - 29,24 (5,83-34,5)
B12 - 184 (107-653) --> do podbicia
Ferrytyna 11,41 (4,6-204) --> do podbicia
Wit. D 32,4 --> do podbicia ale wzrosło
Kwas foliowy 14,57 (2,3-17,5)
Prolaktyna 22,93 (5,18-26,53)
Anty-TPO 3,56 (0-5,61)
No i najgorsze
Anty-TG 53,91 (0-4,11) jestem przerażona bo pozostałe parametry w normie
TSH 2,33; ft4 1,43; ft3 chyba nie mam, teraz patrzę 🙈
Ale stresik mnie zjadł, do endo przez stronę już się umówiłam ale nie wiem kiedy będzie wizyta... myśliście, że jest coś co do tej pory mogę zrobić?
Edit. O boże, mój umysł już nie działa jak trzeba. Przecież sekundę temu czytałam Twoje wyniki witamin.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2023, 22:46
Adirella lubi tę wiadomość
-
aszin wrote:Gośka, po słowach syna widać, że wychowujesz go na tak samo pomocnego człowieka. Dzieci wynoszą dużo z domu. Mąż żadnego pijanego nie zostawi, zawsze podejdzie jak ktoś leży, dopyta czy wszystko ok. Kiedyś jak jechaliśmy z bratem i bratowa nad jezioro, to na poboczu leżał facet. Też się cofali z mężem i wyszli do niego, zobaczyć czy nie potrzebna mu pomoc. Innym razem znów zatrzymali pijanego mężczyznę, który prowadził samochód, a jechał z dzieckiem 😓
Podziwiam. Takie informacje przywracają wiarę w ludzi. Mnie tak w domu wychowano i to samo przekazuję Młodemu. Czasami boję się pijaczków, mam takie akcje głównie gdy jestem sama. Jednak to mnie nie powstrzymuje i zawsze sprawdzam puls, zadaję kilka pytań, jaki mamy miesiąc, dzień tygodnia itd. Później dzwonię po służby. Wiem, że postępuję słusznie. Wierzę, że kiedy ja będę potrzebowała pomocy też ja otrzymam.aszin lubi tę wiadomość
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )
IVF listopad 🔜 -
Anka32 wrote:Ja śmigałam 😅
Byłam taka szcześliwa, ze juz po porodzie, że chciałam przejść z sali porodowej na zwykłą ale pani położna mnie powstrzymała "gdzie pani? Tutaj na wózeczek zapraszam" No i zostałam zawieziona 🥰
No,ale nie powiesz mi,że nic nie bolało09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )
IVF listopad 🔜 -
Effiii wrote:Czytałam historei dziewczyny która rodziła naturalnie, poród był straszny. Ale ostatecznie zdecydowała się na kolejne dziecko, niestety pojawiły się komplikacje i miała cesarkę dwa miesiące przed terminem. Powiedziała że nigdy więcej , nie ma nic gorszego niż cesarka. Pionizacja itp mówi że pomimo jej naturalny poród był bardzo ciężki nikomu nie poleca cesarki.
goska000, Viii, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
-
Anka32 wrote:Ja śmigałam 😅
Byłam taka szcześliwa, ze juz po porodzie, że chciałam przejść z sali porodowej na zwykłą ale pani położna mnie powstrzymała "gdzie pani? Tutaj na wózeczek zapraszam" No i zostałam zawieziona 🥰Anka32 lubi tę wiadomość
👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
Effiii wrote:Myślę że wszystko zależy od organizmu, przygotowania itp. Czasami nie ma innego wyjścia jak cesarka. Nie powiem nic z własnego doświadczenia. Mówię tylko o tym co czytałam. Sama kiedys ze strachem myślałam o porodzie SN, i musowo chciałam cesarkę jakby się udało. Dziś mam całkiem odmienne zdanie.
W ogóle nawet myślałam o porodzie w domu, ale na to raczej zabraknie mi odwagi.
W ogóle kupiłam sobie stanik, dziś odebrałam paczkę, okazało się że nie wstrzeliłam się w rozmiar. Miseczka jak na arbuzy, a ja mam raczej pomarańcze 🤣🤣 ale mąż stwierdził nie oddawaj bo czuję że niebawem Ci się przyda taki duży 🥰🥰🥰
Ja nie miałam wyjścia, ale powiem zupełnie szczerze. Jeśli uda się zajść w drugą ciążę i nie będę miała wskazań to i tak zrobię wszystko by mieć CC. Powodów jest mnóstwo, ale w głowie siedzą te związane z pierwszą ciążą.blador2 lubi tę wiadomość
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )
IVF listopad 🔜 -
Małgosiagosia wrote:Można się jeszcze wycofać z tej ciąży? 😆 Nie no, trzeba będzie przeżyć i już, kto jak nie ja.
Więc się nie stresuj na zapas tylko ciesz się tym czasem i obserwuj swoje ciało, bo to podobno wspaniały okres, są też ciwczenia przygotowujące do porodu;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2023, 22:49
Małgosiagosia, Viii lubią tę wiadomość
👱♀️32👱♂️34
2021 💔