Powakacyjne niespodzianki, czyli wrześniowe testowanie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mamuśka2017 wrote:Marzymisie, przykro mi , że się nie udało
Kolejny cykl, kolejna szansa 
Mamuśka, pierwszy raz od kiedy się staramy nie przeżyłam zawodu. To znaczy jakaś tam iskierka nadziei się tliła ale nie rozpaczałam jak poprzednio. Chyba w końcu trochę wyluzowałam, co mnie bardzo cieszy, bo sama ze sobą nie mogłam już wytrzymać.
Zawsze byłam w gorącej wodzie kąpana. Tym razem nie ma - chcę i już.
Teraz trzeba grzecznie czekać
Mam nadzieję, że tym razem nam się uda. Twój wykres też był super i naprawdę myślałam, że będzie zielony finał. -
Marzymisie, zazdroszczę podejścia Ja siebie miałam dość już po pierwszym cyklu starań
Ja niestety bardzo liczyłam na ten wykres. Tempka była super, a przez to, że dostałam pregnyl na pęknięcie pęcherzyka ( czyste hg ), to byłam święcie przekonana, że jestem w ciąży 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2016, 20:23
-
nick nieaktualnymarzymisie wrote:No dobra, przyszła franca.
Zakręcona, pisz mnie na 6 września. Wydaje mi się,że może być wcześniej ale póki co według prognoz tak pokazuje.
marzymisie mam wielką nadzieję, że @ się nie pojawi i przyjdziesz tu obwieścić nam cudowną nowinę
Mamuśka2017 u mnie leci 6cs po przerwie ( po ciąży pozamacicznej i po hsg) nawet przez kilka dni byłam w ciąży, ale okazało się, że to jeszcze nie to. Starania się o dziecko uczy nas cierpliwości i wytrzymałości bo to jest coś na co nie mamy wpływu w 100%. Każda @ która przychodzi sprawia wielkie rozczarowanie i też jestem nieznośna dla wszystkich i dla samej siebie. Mam nadzieję, że u każdej z nas obecna @ jest tą ostatnią na długi czas. Trzymam kciuki!
marzymisie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLandryneczka wrote:Życzę wszystkim testerkom powodzenia :*
Ja nie wiem czy na wrzesień się załapię ale prawdopodobnie jeszcze tak a potem laparoskopia mnie czeka więc wrzesień będzie moją ostatnią deską ratunku
Jednak na listę się nie wpisuje
Landryneczka Ty jeszcze na sierpniowej liście masz zaznaczyć swoje II)
-
Mamuśka, ja jeszcze ten cykl i kolejny daję sobie luz (postaram się) a później wybiorę się na monitoring.
Przez te 2 cykle nie mogę się też bardzo nastawiać, bo mąż zaczął brać antybiotyki, niby mamy się starać dalej ale wiadomo, że nasienie będzie gorszej jakości.
Liczę na to, że mimo że będzie ich mniej,to jeden maleńki plemniczek da radę wygrać batalię i znajdzie drogę tam gdzie trzeba
Zastanawiam się nawet czy nie "porzucić" tych wszystkich suplementów, bo obrzydło mi już pamiętanie o łykaniu wspomagaczy.
Od dziś jeszcze bardziej restrykcyjnie zamierzam uważać na to co jem,mam mobilizację. Diabetolog kazała mi przez 3 najbliższe tygodnie zapisywać co jem, bo ciężko jej uwierzyć w moje wyniki
Uszy do góry, walczymy dalej!
-
ZakreconaŻona wrote:... Starania się o dziecko uczy nas cierpliwości i wytrzymałości bo to jest coś na co nie mamy wpływu w 100%. Każda @ która przychodzi sprawia wielkie rozczarowanie i też jestem nieznośna dla wszystkich i dla samej siebie. Mam nadzieję, że u każdej z nas obecna @ jest tą ostatnią na długi czas. Trzymam kciuki!
Święte słowa
-
nick nieaktualny
-
hej wlasnie zauważyłam że nasze dzieci sa z tej samej daty.moja córa 07.03.2010 23.47 60cm i 3840grDemsik wrote:Witam i ja ze slonecznej Krety;)testowanie 1 wrzesnia witam was moje kochane
Madziulla mam nadzieje ze forumowe zyczenia odczytalas?
Demsik lubi tę wiadomość
anusiak=niedoczynnosc tarczycy i hashimoto
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
jak coś będę z Wami oczekiwać dwóch krech 
