X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne POWSTANIA LISTOPADOWE - czyli lista testujacych w najbardziej jesiennym z miesiecy
Odpowiedz

POWSTANIA LISTOPADOWE - czyli lista testujacych w najbardziej jesiennym z miesiecy

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja właśnie czytam "Ofiarowaną', czytala któraś? :)

  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 24 listopada 2015, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta.83 wrote:
    Dziewczyny, wlaśnie myślę ostatnio o tych pecherzykach...\czy to, że mam ostatnio przyspieszoną owulację ( z 15 na 11dc) nie skutkuje przypadkiem pęcherzykiem i jajeczkiem o słabej jakości? Bo nie zdążyło się do końca wykształtować czy co ono tam robi... chodzi mi o to, ze za szybko pękł, moze byl za maly itp...

    tzn, czy za szybka owulacja może być powodem, dla ktorego jajeczko jest za slabe na zapłodnienie?

    edit błędy

    Marta, Ja akurat dzisiaj miałam okazję porozmawiać z pewnym profesorem (przemiły człowiek - szkoda że już na emeryturze i nie przyjmuje pacjentów a zajmuje się tylko pracą naukową.. ) i zadałam mu takie pytanie dotyczące wcześnie dojrzewającego pęcherzyka- ponieważ ja w tym cyklu czułam ból owulacyjny - uwaga - w 5dc!

    I oto jego opinia:
    Ból owulacyjny w 5dc mógł rzeczywiście wynikać z pęknięcia pęcherzyka (oczywiście nie musiał).Zdarza się to gdy wyrzut hormonów odpowiadających za wzrost pęcherzyka (chyba estrogeny, nie pamiętam) jest gwałtowny lub po prostu b. bardzo duzy. Może być to spowodowane np dużym stresem, podróżą (jak u mnie - duża różica stref czasowych), chorobą itp. Zazwyczaj takie pęcherzyki są kiepskiej jakości i nie nadają się do zapłodnienia (zdarzają się oczywiście wyjątki jak to w medycynie). Mówił że dla pęcherzyka najlepszy jest stopniowy regularny wzrost tego hormonu, i do dojrzenia wystarcza mu zazwyczaj 10 dni, i wg niego takie pęcherzyki powinny być już pełnowartościowe.Wspomniał jednak,że są kobiety, które mają krótkie cykle, i u których normalnie owu występuje w okolicach 7-8 dc, i wtedy też jest ok.
    Natomiast podkreślił że bardzo istotny jest ten stopniowy wzrost, żeby nie było tak, że pęcherzyk malutki malutki i nagle wielki. (Dlatego m.in. tak ważny jest fachowy monitoring przy wspomagaczach typu clo.)

    Wracając do mojego przypadku, może kogoś zainteresuje. Jeżeli u mnie rzeczywiscie tak było, i owu była wokolicach 5dc, to - jako że teraz jestem w 25dc i @ nie ma, to najprawdopodobniej dojrzał jeszcze inny pęcherzyk (wg moich obserwacji 13-14dc) czyli był to u mnie cykl podwójnej owulacji. Mogę zatem podejrzewać ,że @ przyjdzie w tym cyklu standardowo w terminie..

    Pozdrawiam wszystkie staraczki i zaciążone :)

    Pepsunieczka trzymam kciuki za Ciebie!

    pepsunieczka, kattalinna, Marta.83 lubią tę wiadomość

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • JoHanna Autorytet
    Postów: 593 488

    Wysłany: 24 listopada 2015, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawno temu, czytaj jak byłam małą dziewczynką, to na początku tata mi przeczytał a potem sama przeczytałam, chyba ze 3 lub 4 z serii Ani. Potem czasem wracałam, ale do pierwszej części i tą myślę sobie odświeżyć :) A "Ofiarowana" cóż to takiego??

    "Sko­ro nie można się cofnąć, trze­ba zna­leźć naj­lep­szy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 24 listopada 2015, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz czytam "lzy ksiezniczki". To druga czesc "ksiezniczki". W planach mam zakup kolejnych czesci.

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 24 listopada 2015, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby, dzięki za wieści o owu.
    A z tą podwójną owu to nie jest jakiś mit przypadkiem? przecież po uwolnieniu jaja, ciałko żółte produkuje progesteron, który blokuje dojrzewanie pęcherzyka? może chodzi o to, że nie wykształciło się ciałko żółte po wczesnym pęknięciu pęcherzyka (np w 5dc) i dlatego mógł się pojawić następny (np w 15dc)? :P

    kattalinna, Maczek lubią tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 25 listopada 2015, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta ja czytałam Ofiarowaną, jak Ci się podoba? Jak dla mnie trochę za bardzo infantylne.

    U mnie negatyw, @ jutro albo do dwóch dni, bo wczoraj ostatni dzień luteiny. Dzisiaj się na bąbelki zapiszę. Gratulacje dl wszystkich, ktorym się udało i powodzenia w kolejnym cyklu, dla tych, którym nie. Pozdrawiam :)

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9522 8631

    Wysłany: 25 listopada 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:
    Bobby, dzięki za wieści o owu.
    A z tą podwójną owu to nie jest jakiś mit przypadkiem? przecież po uwolnieniu jaja, ciałko żółte produkuje progesteron, który blokuje dojrzewanie pęcherzyka? może chodzi o to, że nie wykształciło się ciałko żółte po wczesnym pęknięciu pęcherzyka (np w 5dc) i dlatego mógł się pojawić następny (np w 15dc)? :P
    chyba nie do końca mit :) kuzyn męża ma bliźniaczki, różnica wieku zapłodnienia ok. tygodnia :) dziewczynki mają jakoś chyba 11 lat i nikt by nie powiedział, że są nawet siostrami, bliźniaczkami to w ogóle.

    preg.png
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 25 listopada 2015, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    chyba nie do końca mit :) kuzyn męża ma bliźniaczki, różnica wieku zapłodnienia ok. tygodnia :) dziewczynki mają jakoś chyba 11 lat i nikt by nie powiedział, że są nawet siostrami, bliźniaczkami to w ogóle.
    Też słyszałam o takich bliźniakach. Są nawet bliźniaki: jedno białe, jedno mulat i podobno są od dwóch tatusiów :}.

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 25 listopada 2015, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć!

    uwielbiam Anię z Zielonego Wzgórza. Czytałam sto razy, mam wszystkie tomy w domu i zimą zawsze wracam, czytając je znów po kolei... Ech... marzy mi się Kanada...

    Mam wyniki z wczoraj:

    Progesteron: 26,42 ng/ml normy:
    f.pecherzykowa 0,2-1,5
    f.owulacyjna 0,8-3,0
    f.lutealna 1,7-27
    ciąża I trymestr: 16,42-48,56
    ciąża II trymestr: 19,73-51,74
    ciąża III trymestr: 25,27-93,42

    Nie biorę lutki ani dupka.

    estradiol: 502,60 pg/ml
    f.pecherzykowa 12,5-166
    f.owulacyjna 85,8-498
    f.lutealna 43,8-211
    po przekwitaniu: 5,0-54,7
    ciąża I trymestr: 215-4300

    Co Wy na to?


    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 25 listopada 2015, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota ładne wyniki. A ten estradiol to po Clo chyba taki wysoki?
    Może niech bardziej doświadczone Dziewczyny się wypowiedzą.


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 25 listopada 2015, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm, nie wiedziałam, że CLO podnosi estradiol. Myślałam, że jest raczej na odwrót.

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2015, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelinka2210 wrote:
    Marta ja czytałam Ofiarowaną, jak Ci się podoba? Jak dla mnie trochę za bardzo infantylne.

    U mnie negatyw, @ jutro albo do dwóch dni, bo wczoraj ostatni dzień luteiny. Dzisiaj się na bąbelki zapiszę. Gratulacje dl wszystkich, ktorym się udało i powodzenia w kolejnym cyklu, dla tych, którym nie. Pozdrawiam :)
    mi się "Ofiarowana" podoba, jestem gdzieś w połowie, ale nie pod kątem może tego, jaka jest narratorka, ale co opisuje - tak strasznie mnie to zafascynowało, ze szok. Że w tych czasach ktoś żyje w ten sposób, i to nie zwykły ktoś, ale połowa aktorów z Hollywood, ostatnio Tom Cruise wyprzedaje majątek i przenosi się na Florydę do jakiejś ich siedziby... z każdą stroną tekstu ksiażki jestem w coraz większym szoku :)

    dla niewiedzących - Ofiarowaną napisała kobieta, której udało się odejść od Scjentologów, Kobieta, która urodziła się w rodzinie scjentologów w 3 pokoleniu.

  • Musik Autorytet
    Postów: 282 247

    Wysłany: 25 listopada 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 08:15

  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 25 listopada 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:
    Bobby, dzięki za wieści o owu.
    A z tą podwójną owu to nie jest jakiś mit przypadkiem? przecież po uwolnieniu jaja, ciałko żółte produkuje progesteron, który blokuje dojrzewanie pęcherzyka? może chodzi o to, że nie wykształciło się ciałko żółte po wczesnym pęknięciu pęcherzyka (np w 5dc) i dlatego mógł się pojawić następny (np w 15dc)? :P

    Vesper, po mojemu jest tak że może jak ten pierwszy pęcherzyk/jajo było slabej jakości to nie wykształciło się ciałko żółte zatem hormony nie zablokowały dojrzewania kolejnego pęcherzyka. Wg mnie ten drugi pęcherzyk musiał już być odpowiednio duży na tym etapie. I wg mnie jest to możliwe zeby wydarzyly sie dwie owulacje w jednym cyklu ale te konfiguracje hormonalne musiałyby być bardzo specyficzne żeby tak się stało.

    A jak było u mnie to mogę tylko przypuszczać bo monitoringu nie miałam. Na szczęście już niedługo się okaże - termin @ wg moich obserwacji jutro lub pojutrze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 11:39

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • przyszła mama 2 Autorytet
    Postów: 1982 5919

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hello kochane:)
    powoli wracam do ludzi po ostatnich zjazdach formy psychicznej...dziś mi lepiej:)
    D. wraca na 4 dni, a jutro jedziemy do kliniki zaczynać zabawę za większe pieniądze niż lokalny gin:)
    kwiaty znam-czytałam, ofiarowaną również...podobało mi się :)

    co do infantylnych książek uwielbiam takie, robie sobie tzw odmóżdzenie !:)
    uwielbiam ten stan! na codzień mam tyle na łbie, zobowiązań, obowiązków i rzeczy do ogarnięca, ze jak tak czytam puste powiastki dla bab czuję się bosko!:)
    Do tego lampka wina, ciepłe skarpety (niektóre już widziały mój strój, więc wiedzą o co mi chodzi:)) i taka powiastka o wielkich miłościach, zdradach, pieniądzach, i nierealnych historiach leczy mą zabieganą duszę:)!

    Trzymajcie kciuki za "naszą" jutrzejszą klinikę:)!

    własnie uzupełniam ankietę wymaganą do owej lecznicy i sa pytania typu:
    - w jakiej dziedzinie sportu osiągała Pani sukcesy...
    no jak w jakiej? bieg do porcelany po grubej imprezie, skok przez przeszkody na wyprzedażach oraz rzut okiem z kanapy na tv tudzież przystojnego samca:P!

    Pytania są naprawdę rozwalające, nie wiem czy ilośc znanych języków obcych ma wpływ na moją dalszą diagnozę, ale jeśli to jestem podłamana bo znam ich za mało:):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 13:16

    Broszka lubi tę wiadomość

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    chyba nie do końca mit :) kuzyn męża ma bliźniaczki, różnica wieku zapłodnienia ok. tygodnia :) dziewczynki mają jakoś chyba 11 lat i nikt by nie powiedział, że są nawet siostrami, bliźniaczkami to w ogóle.

    Kattalina, nie wierzę, że ktoś może określić czas zapłodnienia :P przeca jajo jest tak maciupkie, że jak wędruje jajowodem, to nie sposób go zlokalizować. Może mogło zostać uwolnione w niedużym odstępie czasu, ale zostało później zapłodnione :P w końcu jajo ileś żyje i ileś żyją plemniki...
    Czytałam trochę pamiętników dziewczyn po invitro. Zwykle umieszcza się w macicy kilka zarodków zapłodnionych (jak sądzę, a jeśli się mylę, to mnie poprawcie) w tym samym czasie. A potem się okazuje, że np z 3 przyjęły się dwa, ale to drugie pokazało się później, jest też mniejsze - po prostu rozwija się w innym tempie; wg mnie stąd określenie, że "ciąża jest młodsza" ;)
    no, ale lekarzem nie jestem :P

    edit: może chodzi o tzw wiek ciąży na USG?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 16:04

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper moze chodzilo ze np na usg jeden zarodek mial serduszko a drugi nie. Co moze swiadczyc (nie musi) ze jedno jajko szybciej spotkalo pana plemnioran niz drugie. I wtedymozna snuc diagnoze ze byly dwie owulki. Czasami tez sie zdarza ze ovulka jest z dwoch jajnikow na raz.

  • Migracja Ekspertka
    Postów: 136 54

    Wysłany: 25 listopada 2015, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej testowalam dziś no i oczywiście negatyw... Pozostaje czekać na @.. Pozdrawiam

    graphics-worms-675324.gif
    Aniołek 26.03.2013 [*]....
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 25 listopada 2015, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby29 wrote:
    Vesper, po mojemu jest tak że może jak ten pierwszy pęcherzyk/jajo było slabej jakości to nie wykształciło się ciałko żółte zatem hormony nie zablokowały dojrzewania kolejnego pęcherzyka. Wg mnie ten drugi pęcherzyk musiał już być odpowiednio duży na tym etapie. I wg mnie jest to możliwe zeby wydarzyly sie dwie owulacje w jednym cyklu ale te konfiguracje hormonalne musiałyby być bardzo specyficzne żeby tak się stało.

    A jak było u mnie to mogę tylko przypuszczać bo monitoringu nie miałam. Na szczęście już niedługo się okaże - termin @ wg moich obserwacji jutro lub pojutrze.

    Może tak. Też myślę, że konfiguracje hormonów musza być specyficzne. Jestem raczej zdania, że jaja dojrzewają i pękają w podobnym czasie na jednym lub na obu jajnikach, tylko zostają zapłodnione w innym czasie. Przecież nie bez powodu trzeba uważać przy suplementacji progesteronem (oczywiście, mam tu na myśli większą dawkę), żeby nie trafić przed owu, bo inaczej prog może ją zablokować :P Tu moja teoria jest zbliżona z teorią Cytrynki ;)

    No, a jak się mylę, to znaczy, że w moim 35 dniowym cyklu na lekach mogłam mieć dwie owu i obie przegapiłam z powodu przymusowej abstynencji ;)

    Mammita, kciukasy zaciśnięte <3
    Trzymaj się Migracja!

    edit:
    Złota, wyniki bardzo obiecujące, gratuluję :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 16:11

    Migracja lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 25 listopada 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 12:01

    Maczek, Vesper, JennyXS lubią tę wiadomość

‹‹ 175 176 177 178 179 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ