#problemy z którymi się zmagamy#w oczekiwaniu na dwie kreski@#
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyna super ze twoj mezus przestal palic. Bardzo dobrze zaczyna Nowy Rok Moj maz zrobil mi tez dzisiaj niespodzianke ja sie budze po 8. Patrze a on w lozku i krzycze ze juz po 8 a on do pracy nie wstal ? Latam jak szalona a on mowi ze ma wolne dzisiaj tylko nie chcial mi mowic zeby zrobic mi niespodzianke. lubie niespodzianki !Czekamy...
-
Natalia91! wrote:Ja marze o Jack Russell terrierze i beagle ale niestety mamy małe mieszkanie i mamy takie prace ze dużo ten piesio siedziałby sam wiec narazie moge sobie tylko pomarzyć o piesku...
Pies nie potrzebuje dużego mieszkania, może mieszkać w małym, nawet duży pies może mieszkać w małym, tylko trzeba mu zapewnić dostateczną ilość ruchu.
Mój buldog, odkąd wrócimy z pracy jest sporo na dworze. Ostatni spacer nawet 1,5 h💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Jus@tyna wrote:Kurde dziewczyny wiecie co ja u siebie zauważyłam że chyba nie mogę jeść za dużo nabiału bo strasznie mnie później mdli. jest mi niedobrze i źle się czuję.
Ja nie moge jesc majonezu. Wiec zadnych salatek nie jem. Bo tez jest mi niedobrze. I jesli mialabym zjesc serek wiejski to tak samo..Czekamy... -
Czekamy wrote:Kazdy ma inne zdanie na ten temat. Dla mnie duzy pies moze byc na podworku. Nie wyobrazam sobie jak ludzie w malym mieszkaniu maja po kilka psow w tym duze. Dla mnie to nienormalne.
No ja nie uznaje psów na podwórku, ale tak jak mówisz, każdy ma swoje zdanie.💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Magda - mbc wrote:Pies nie potrzebuje dużego mieszkania, może mieszkać w małym, nawet duży pies może mieszkać w małym, tylko trzeba mu zapewnić dostateczną ilość ruchu.
Mój buldog, odkąd wrócimy z pracy jest sporo na dworze. Ostatni spacer nawet 1,5 h
Ja bardziej martwię się tym, ze mielibyśmy dla niego za mało czasu przez nasze prace, mi notorycznie wpadają nadgodziny, których nie jestem w stanie przewidzieć wiec piesio siedziałby min 9 godz codziennie sam w tym mieszkaniu chyba nie byłby to szczęśliwy piesek...
-
Natalia91! wrote:Ja bardziej martwię się tym, ze mielibyśmy dla niego za mało czasu przez nasze prace, mi notorycznie wpadają nadgodziny, których nie jestem w stanie przewidzieć wiec piesio siedziałby min 9 godz codziennie sam w tym mieszkaniu chyba nie byłby to szczęśliwy piesek...
No to prawda, myślę, że te 9h to maks.
U nas właśnie tak jest, że jest 8-9h sam, często krócej. Bo mój mąż czasem pracuje z domu💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Justyna super ze Twój mąż przestal palić. Oby ten stan utrzymał długo. Wiadomo że jest trudno. Może coś go zdenerwowac i już może zacząć od nowa.
-
Moj znajomy ma sporego psa. Ale ma swój kat w domu jak po za domem. Musi ktoś być z domowników bo inaczej będzie na obcego skakal. Mnie na szczęście już dobrze zna to mogę przychodzić kiedy chce
-
Justyna pilnuj teraz męża wspieraj go trzymam za niego kciuki:)
ja mam małego pieska , kundelek
na Targu stał gościu i rozdawał psy .W zimę. Myślałam że mi serce pęknie jak zobaczyłam te maluszki w jakimś starym kocu i wzięłam jednego
Kotki są kochane , mam dwa i mogłabym mieć jeszcze 5 ale myślę , że byłoby to przegięcie hahwerni lubi tę wiadomość
-
werni wrote:Justyna super ze Twój mąż przestal palić. Oby ten stan utrzymał długo. Wiadomo że jest trudno. Może coś go zdenerwowac i już może zacząć od nowa.
Dlatego powiedziałam mu że będę go wspierać ile sił mi starczy ja tez sie bardzo cieszę że kończy z tym świństwemwerni lubi tę wiadomość
-
monikaa1990 wrote:Justyna pilnuj teraz męża wspieraj go trzymam za niego kciuki:)
ja mam małego pieska , kundelek
na Targu stał gościu i rozdawał psy .W zimę. Myślałam że mi serce pęknie jak zobaczyłam te maluszki w jakimś starym kocu i wzięłam jednego
Kotki są kochane , mam dwa i mogłabym mieć jeszcze 5 ale myślę , że byłoby to przegięcie hah
Oj bidulek tez bym pewnie nie wytrzymała i zabrała ja to mam dobre serce mi to wiecznie jest wszystkich żal. Ja lubię tego naszego kocura ale też potrafi być złośliwy zresztą jak to koty