Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLulu83 wrote:Myszka a badalas ferrytyne? Niestety przy IO często borykamy się z wypadaniem włosów. Mi lekarka kiedyś mówiła że włosy przestają wypadać jak ferrytyne jest w granicach 100 oczywiście jak nie ma innych schorzeń . Mi zostało już 1/3 włosów 😥 . Sama borykam się ciągle z tym problemem. Znów wchodzę w anemię . Właśnie będę zlewać dziś zakwas z buraków i pić codziennie po pół szklanki..
Moja mama zawsze mówiła ze w młodości tez miała, później olała swoje zdrowie i w tamtym roku hemoglobina wynosiła u niej 3!!!! 😳 od razu szpital i przetaczanie krwii, nie wiadomo było czy się przyjmie, płakałam z siostra... później okazało się jeszcze ze przyplątała się sepsa... ale na szczęście była wczesna i udało się wszystko wyleczyć -
Lulu83 wrote:Myszka a badalas ferrytyne? Niestety przy IO często borykamy się z wypadaniem włosów. Mi lekarka kiedyś mówiła że włosy przestają wypadać jak ferrytyne jest w granicach 100 oczywiście jak nie ma innych schorzeń . Mi zostało już 1/3 włosów 😥 . Sama borykam się ciągle z tym problemem. Znów wchodzę w anemię . Właśnie będę zlewać dziś zakwas z buraków i pić codziennie po pół szklanki..
Lulu a lekarz nic Ci nie przepisał na anemię ?
Mi poleciała hemoglobina i dostałam receptę na jakieś kropelki z żelazem, dzisiaj jadę je wykupić. -
Lulu83 wrote:Myszka a badalas ferrytyne? Niestety przy IO często borykamy się z wypadaniem włosów. Mi lekarka kiedyś mówiła że włosy przestają wypadać jak ferrytyne jest w granicach 100 oczywiście jak nie ma innych schorzeń . Mi zostało już 1/3 włosów 😥 . Sama borykam się ciągle z tym problemem. Znów wchodzę w anemię . Właśnie będę zlewać dziś zakwas z buraków i pić codziennie po pół szklanki..Starania od: 1.2020
🖤CB 01.2021
🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
💚24.02.2022 naturalny cud
💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm -
nick nieaktualnyDziewczyny, tak właśnie patrzę na swoją ferrytynę i do 100 to jej bardzo dużo brakuje.
Co suplementujecie na te ferrytynę?
Ja mam taką sytuację, że żelaza mam ponad 100, a ferrytyny tylko 47. Kiedyś lekarka mi mówiła, że w mojej sytuacji żelaza nie powinnam suplementowac -
Joan , ja też jestem z tych co są uparte jak osioł i pierwsze ręki nie wyciągną. Nie potrafię się przyznać do błędu już.Duszenie problemów w sobie niestety z czasem wracają z podwójną siłą. Z biegiem lat żałuję nie nie potrafiłam wywalać kawy na ławę i na bieżącą mówić co mnie boli. Też jestem z tych co płaczą po kątach by nikt nie widział.
Mój za to z tych co siła trzeba gdzieś wygonić. Faceci chyba z tych gatunków co lubią zostawiać wszytko na ostatnią chwilę . Mój przynajmiej taki egzemplarz. Do załatwiania ostatni najlepiej na gotowe iść , lub wcale. Pamiętam jaki był problem,ja starałam się zająć w pierwszą ciążę. Do lekarza miał iść bo ma lekkie żylaki powrózka . Ile ja musiałam się nagadac i kłócić. O badaniu nasienia nie wspomnę . Swiecilam oczami przed lekarzem że nie zdążył zrobić. Na szczęście udało się chyba fartem w pierwszą ciążę bez problemu . Faszerowanie supplami pół roku widocznie albo poprawiło nasienie albo żylaki nie są aż tak zaawansowane . Chociaż są bardzo wyczuwalne w ręku. Teraz też się udało więc już dałam spokój z tym niech dba sam o siebie. Mój każdy problem lubi przeczekać ,może zapomną i nie jest wylewny. Nie potrafi sam przyjść przeprosić i zazwyczaj odkręca kora ogonem.
Czasem mam wrażenie że każdy żyje własnym życiem. 🤷Długo by to opowiadać.
Nie jestem z tych osób co lubią opowiadać o swoich problemach z facetem ,ale czytając czasem posty mam ochoty to wykrzyczeć.dzis mam chyba dzień na żalenie się 🤷 Widzisz mój nawet zapomniał o rocznicy 20 tej. Nic w sumie nowego bo często zapomina o różnych świętach ale boli za każdym razem. A nawet jak sobie przypomni to będzie udawać że nic się nie stało.
No to się sama przy okazji wyzalilam. Siedzenie w domu mnie dodatkowo chyba dobija
Sorry za chaotyczny post.2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
ZielonaHerbata wrote:Lulu a lekarz nic Ci nie przepisał na anemię ?
Mi poleciała hemoglobina i dostałam receptę na jakieś kropelki z żelazem, dzisiaj jadę je wykupić.
Zakwas bardzo mocno i szybko podnosi .
Ja mam problem od porodu młodego. Miałam krwotok przy porodzie i nie mogłam długo się wylizać .biorac leki i pijąc zakwas z buraków podniosłam się.
Teraz znów lecą mi mi w dół . No nic od dziś będę piła zobaczymy za dwa tygodnie jak będzie wynik . Tydzień temu nastawiłam zakwas , a dziś nastawiam kolejny by już pracował.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2020, 09:02
ZielonaHerbata lubi tę wiadomość
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Belie wrote:Dziewczyny, tak właśnie patrzę na swoją ferrytynę i do 100 to jej bardzo dużo brakuje.
Co suplementujecie na te ferrytynę?
Ja mam taką sytuację, że żelaza mam ponad 100, a ferrytyny tylko 47. Kiedyś lekarka mi mówiła, że w mojej sytuacji żelaza nie powinnam suplementowac
Chodziłam prywatnie kiedyś do diablo(jest też dietetyk i endokrynolog) i mówiła że wielu lekarzy bagatelizuje i trzyma się widełek. A prawda jest taka kobiety powinny mieć ferrytyne w granicy 100 by dobrze funkcjonować , Wit. D też dużo mówiła . Pamiętam jak dostałam na oko bardzo duża dawkę wit, d i właśnie żelazo na noc i pić zakwas. Po dwóch miesiącach chodziłam jak nowo narodzona i pełna energii.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2020, 08:55
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Lulu83 wrote:Ja miałam ferrytyne 14 .😬
Chodziłam prywatnie kiedyś do diablo(jest też dietetyk i endokrynolog) i mówiła że wielu lekarzy bagatelizuje i trzyma się widełek. A prawda jest taka kobiety powinny mieć ferrytyne w granicy 100 by dobrze funkcjonować , Wit. D też dużo mówiła . Pamiętam jak dostałam na oko bardzo duża dawkę wit, d i właśnie żelazo na noc i pić zakwas. Po dwóch miesiącach chodziłam jak nowo narodzona i pełna energii.JA 34l, starania 2lata.
11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników
19.12.2020 - 12dpo ⏸️
21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥
03.07.2020 INV 😔
23.07.2020 HSG
AMH 0,5
MTHFR_667C>T hetero
MTHFR_1298A>C hetero
PAI-1 4G hetero
ANA,ASA.AOA ujemne
KOAGULANT TOCZNIA ujemny
KIRy Genotyp AA.
HLA-C meża C2 homoz.
Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
Aktywność NK: 25,4%
-
Belie wrote:Dziewczyny, tak właśnie patrzę na swoją ferrytynę i do 100 to jej bardzo dużo brakuje.
Co suplementujecie na te ferrytynę?
Ja mam taką sytuację, że żelaza mam ponad 100, a ferrytyny tylko 47. Kiedyś lekarka mi mówiła, że w mojej sytuacji żelaza nie powinnam suplementowac
ja miałam żelazo raz 25 a raz 130 (różnica 3 tygodni między badaniami).
A ferrytyny przy normie 13-150 miałam 6....
i lekarz tłumaczył, żeby żelaza nie robić (zlecała mi poprzednia gastro i nie widziała problemu w tym, że się czuje jak kupa - stwierdziła, że widocznie taka moja uroda) bo na poziom żelaza będzie miało wpływ co np zjadłaś na kolację poprzedniego. Zamiast poziomu żelaza właśnie ferrytyna plus morfologia.
i przy takiej ferrytynie dostałam skierowanie do szpitala na kroplówki, bo nie mogę brać tabsów (poprzednia gastro mi mimo tego dawała, ale bez efektu w wynikach, za to z efektem zaostrzenia stanu zapalnego jelita, które trzeba było finalnie leczyć sterydami)
i po kroplówkach czułam się jak młody bóg przez jakiś czasa ferrytynę miałam ponad 500
Lulu83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLulu83 wrote:Ja miałam ferrytyne 14 .😬
Chodziłam prywatnie kiedyś do diablo(jest też dietetyk i endokrynolog) i mówiła że wielu lekarzy bagatelizuje i trzyma się widełek. A prawda jest taka kobiety powinny mieć ferrytyne w granicy 100 by dobrze funkcjonować , Wit. D też dużo mówiła . Pamiętam jak dostałam na oko bardzo duża dawkę wit, d i właśnie żelazo na noc i pić zakwas. Po dwóch miesiącach chodziłam jak nowo narodzona i pełna energii.
No właśnie, ja to mam wrażenie ostatnio, że widełki sobie a właściwe wyniki sobie. 🙄 No właśnie chyba spróbuję z tym zakwasem. A jaki miałaś poziom żelaza i hemoglobiny gdy badałas ferrytyne? -
Kamcia wrote:Ja właśnie nie rozumiem jak to się dzieje że hemoglobina mam w porządku (13) a ferrytyna niziutkl. Całe wakacje wpierdzielalam koktajle z selera naciowego a wcześniej piłam soczki z buraka o nic to nie zmieniło
bo najpierw organizm czerpie z zapasów (to właśnie jest ferrytyna) a dopiero potem leci morfologia
ja miałam wtedy niską ferrytynę i niską hemoglobinę
potem po kroplówkach oba wzrosły
teraz mam niską ferrytynę ale hemoglobinę jeszcze w normie. hemoglobina poleci później -
nick nieaktualnyDziewczyny a to u kogo trzeba by było skonsultować te wyniki ferrytyny? Ja miałam skierowanie na to od ogólnego lekarza po tym jak powiedziałam, że chce się przebadać dobrze.
Myślę, że u mnie warto by było spróbować coś z tym zrobić, zwłaszcza że włosy mi wypadają.
Joan a co to teraz wtedy będzie z twoimi wynikami? Jak będą poprawiane? Znowu jakieś kroplówki? -
Kamcia wrote:Ja właśnie nie rozumiem jak to się dzieje że hemoglobina mam w porządku (13) a ferrytyna niziutkl. Całe wakacje wpierdzielalam koktajle z selera naciowego a wcześniej piłam soczki z buraka o nic to nie zmieniło2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Lulu mój jest dokładnie taki sam.
Pierwsze badania nasienia zrobił po 2,5 roku starań
a wiesz jakie było jego wytłumaczenie ? bo koledzy z pracy robili i wyniki mieli ok to on na pewno też ma. Wtedy mu jeszcze wyniki wyszły dobre (znaczy nie rewelacja ale w granicach normy WHO)
on ma w dupie, żeby coś sam załatwić, bo wie, że ja to zrobię
zapisać do lekarza, na badania, wykupić receptę, wyliczyć kiedy powtórne badania itp
nawet on u lekarza nie słucha, bo wie, że ja jestem i ogarnę....
dlatego mnie wkurza, jak się pytam czy wziął urlop na badania a on mówi, że jeszcze nie. I wiem, że zaraz zapomni a później powie, że za późno. Już mam dość pytania się. Ja wzięłam urlop, bo sam nie chce jechać.
Pytałam kiedy zrobi krew, bo muszą przyjść wyniki do wizyty u lekarza to on nie chce teraz o tym myśleć. Jakbym to odpuściła to by nie zrobił wcale. A to ja bym musiała się przed lekarzem tłumaczyć i świecić oczami.
Jakiś czas temu jednego badania na wizytę nie zrobił i ja stwierdziłam, że mam to w tyłku, bo nie moja wina i niech on się tłumaczył. To jak się lekarz zapytał to się nawet nie odezwał.....
Widzisz u Ciebie pewnie poczuł ulgę bo suma sumarum udało się Wam....
a ja się czuję jak ten pierdolony Syzyf
-
Ja żelazo mialam w normie zawsze, kiedys jako dziecko to mialam anemie, ale czuje, ze ta ferrytyna bedzie u mnie nisko. Chyba już w sobote przygotuje zakwas z buraka🙈Starania od: 1.2020
🖤CB 01.2021
🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
💚24.02.2022 naturalny cud
💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm -
Belie wrote:
Joan a co to teraz wtedy będzie z twoimi wynikami? Jak będą poprawiane? Znowu jakieś kroplówki?
nie będę miała, bo ja się leczę w przyszpitalnej przygodni w szpitalu MSWiA na Wołoskiej.
teraz nie ma wizyt wcale (miałam w sierpniu i odwołali) bo szpital zrobili cały covidowy
a wtedy właśnie miałam kroplówki w tamtym szpitalu
czyli kroplówek nie mam możliwości, tabletek nie mogę. trzeba przeczekać aż ten zasrany covid się skończy, a to pewnie nie prędko. -
Belie wrote:No właśnie, ja to mam wrażenie ostatnio, że widełki sobie a właściwe wyniki sobie. 🙄 No właśnie chyba spróbuję z tym zakwasem. A jaki miałaś poziom żelaza i hemoglobiny gdy badałas ferrytyne?2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Joan wrote:
Widzisz u Ciebie pewnie poczuł ulgę bo suma sumarum udało się Wam....
a ja się czuję jak ten pierdolony Syzyf
Wiem współczuję ,nie jestem w stanie sobie wyobrazić twojej frustracji i bezsilności na zachowanie starego. Udało się nam jakoś i dziękuję Bogu. Bo gdyby problem leżał po jego stronie nie wiem czy bym wogole w ciążę zaszła z jego podejściem.
Ja już nawet mówiłam są sama zawiozę nasienie w cyckach w ciągu godziny bym zdążyła. Mój mówił że nie będzie się poniżać jak chce to mam sama zawozić. Ja nie wiem że ta męska duma jest tak popieprzona że szkoda gadać.2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Joan wrote:nie będę miała, bo ja się leczę w przyszpitalnej przygodni w szpitalu MSWiA na Wołoskiej.
teraz nie ma wizyt wcale (miałam w sierpniu i odwołali) bo szpital zrobili cały covidowy
a wtedy właśnie miałam kroplówki w tamtym szpitalu
czyli kroplówek nie mam możliwości, tabletek nie mogę. trzeba przeczekać aż ten zasrany covid się skończy, a to pewnie nie prędko.2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Lulu83 wrote:Wiem współczuję ,nie jestem w stanie sobie wyobrazić twojej frustracji i bezsilności na zachowanie starego. Udało się nam jakoś i dziękuję Bogu. Bo gdyby problem leżał po jego stronie nie wiem czy bym wogole w ciążę zaszła z jego podejściem.
Ja już nawet mówiłam są sama zawiozę nasienie w cyckach w ciągu godziny bym zdążyła. Mój mówił że nie będzie się poniżać jak chce to mam sama zawozić. Ja nie wiem że ta męska duma jest tak popieprzona że szkoda gadać.
dwa pierwsze badania robiliśmy w u nas w mieście i właśnie tak to wyglądało.
On pobrał w domu a ja sama zawoziłam i odbierałam wyniki. Powiedział, że nie ma mowy aby on sam poszedł.
W tym roku powiedziałam, że chcę zrobić w klinice, bo badają więcej parametrów i morfologię i nie było wyjścia musiał iść sam. Tym bardziej, że koronawirus to ja nie mogłam wejść z nim. Ja dzwoniłam, wypisywałam wszystkie dokumenty. On miał tylko pójść i zrobić swoje. To gadał, że będzie w maseczce, czapce z daszkiem i w kapturze, bo dla niego to wstyd....
A jak ja mówię, że ma dobrze, bo idzie i sam w pokoju sobie oddaje i nikomu nie musi siurkiem świecić a ja jak idę do gina to na samolocie siedzie w rozkroku i jeszcze lampą mi świeci to kto czuje bardziej wstyd....
to stwierdził, że jestem kobietą i to zupełnie co innego (że dalej on ma gorzej, a kobieta to luz jak świeci dupą)
także dziewczyny cieszcie się jak macie wspierających i ogarniętych facetów, którzy Was jeszcze motywują i sami wykazują inicjatywęLulu83 lubi tę wiadomość