Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
No nic, poczekam do @ i dzwonię umówić się na kolejny monitoring. W przyszłym roku zastanowię się nad inseminacją. Ale najpierw musimy powtórzyć badanie męża. Mam nadzieję, że będzie choć troszkę lepsze. Łyka witaminy i profertil.Veni
Morfologia 1%, niedrożny jajowód
wrzesień 2018 I IVF ICSI -
Karola dobrze że wracasz do siebie i nie upadasz na duchu. Tak jak pisałaś, progrsteron na poziomie 1 to za mało żeby ciążę utrzymać. Postaraj się sprawdzić w następnym cyklu jak to u Ciebie wygląda bo możliwe że bez leków nie utrzymasz kolejnej ciąży. Zbadaj 7dnia po owulacji progesteron, tylko musisz wiedzieć kiedy dokładnie owulacja u Ciebie wystąpiła. Powodzenia Karola
Veni nie załamuj się. Będzie nowy cykl, wreszcie będzie dobrze. Ja też mam w planach inseminacje. Wspomaganie u mnie czuję że będzie potrzebne. Trzymam kciuki za badanie Twojego męża
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 13:23
Karola555 lubi tę wiadomość
-
Pikselka. Faktycznie dziwnie Ci te testy wychodza. Moze organizm sie przygotowuje do owu a potem cos go blokuje. Rob dalej testy. Nie robisz zbyt pozno wieczorem?
Tempke mierzysz?
Mysle, ze inseminacja to dobry pomysl jak nie wychodzi. Jak ja bede miala problemy to tez skorzystam jak bedzie okazja. A jak nie wyjdzie to invitro, tez nie mam nic przeciwko
Veni. Trzymam kciuki za wyniki meza
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Do wyników musi jeszcze zjeść jedno opakowanie centrum:) Wiec dopiero za miesiąc coś się okaze.
Chyba się dziś winka napiję, na utopienie smutków.
Karoluś - staram się myśleć pozytywnie, mam nadzieję, że jak już ta @ się rozkręci na dobre, to mi przejdzie.Veni
Morfologia 1%, niedrożny jajowód
wrzesień 2018 I IVF ICSI -
U mnie beta negatywna niestety. Takze czas myśleć o grudniu.https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Hehe, nie gniewam sięAnnie1981 wrote:Papierowka, przekrecilam Twojego nicka w swoim ostatnim poscie. Przepraszam, chodzilo mi o Papierowke a nie Pikselke
Pikselka też ładny
Co do testów to dziś już nie ma śladu kreski i podejrzewam, że wadliwa partia testów bo wcześniej zawsze był piękny pik a w pozostałe dni zawsze ślad kreski a w tych w inne dni nic nie widać. Poza tym miałam stuprocentowy mocny ból prawego jajnika i plamienie wiec, mam nadzieję, że pecherzyk pękł. Szacuje na wczesne godziny poranne w niedzielę bo po 6 godzinie ból nagle minął i temperatura od dziś rośnie. Te allegrowe testy są zawodne chyba
ale tanie , coś za coś; ) testowałam trzy razy dziennie. Teraz raz w południe po przypuszczalnie skończonej owulacji.
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Papierówka. Ja już się gubię w tych twoich słabych kreskach Widzę jednak na wykresie, że miałaś pozytyw. Może te nowe testy mniej czułe były.
Ja nie narzekam na allegrowe. Stosuję je od początku i zawsze wychodzi mi pozytyw raz w miesiącu. Fakt, że miałam taką partię, że gdybym nie testowałam dwa razy dziennie to bym przegapiła dwie kreski. Nie wiem jednak czy to wina testów czy może miałam tak krótki pik LH.
Papierówka lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Z testami owulacyjnymi różnie bywa, zwłaszcza jak się wypija tyle litrów co ja to trudno trafiać w pik. Miałam kilka testów od koleżanki, robiłam, nie zawsze były w 100% pozytywne, a wiem dzięki monitoringowi i badaniom hormonów że owulacja była. Dla mnie nie są przydatne, traktowałam je bardziej jak ciekawostkę. U mnie temperatura, śluz i ból owulacyjny wystarczają żeby określić dni płodne.
A propos. Właśnie się zaczęły i tym razem, po ponad roku starań zero seksu. Pewnie i tak by się nie udało, ale po co mam się stresować. W piątek krioterapia.
Powiem Wam że w weekend czułam się naprawdę dobrze i swobodnie wiedząc że nie trzeba się spinac, celowac z seksem w owulacje itp. Poczułam się jak przed ślubem taka wolna oby tego luzu zostało na potem trochę, kiedy jednak trzeba będzie się starać. A może w ogóle zmienię system? Zobaczymy. Na pewno nie może być dalej tak jak do tej pory bo za bardzo się spalałam. Muszę porozmawiać z lekarzem w piątek czy jest sens dalej brać bronergon. Czy to nie ma złego wpływu na organizm. Juz pół roku biorę, a dodam że prolaktyne mialam ok, tylko dostałam ten lek, 1,5 tabletki na noc po to żeby podkręcić owulacje. No i w efekcie mam ją jak w zegarku zawsze 12 dc. A wcześniej to różnie ale tak między 10 a 15 dc.
-
No to Bertha witaj w grudniu;) U mniej @ rozkręca się na dobre. Monitoring mam w kolejny piątek, 12 dc, czyli powinno być dobrze, bo owulacja z reguły jest u mnie miedzy 13 a 15. Problem w tym, że mój mąż chyba nie przyjedzie do domu, więc pewnie ja będę jechać do niego. Może to i dobrze, seks w innym miejscu...Hihihi, jak za dawnych lat;p
bertha, Karoluś81, Karola555 lubią tę wiadomość
Veni
Morfologia 1%, niedrożny jajowód
wrzesień 2018 I IVF ICSI -
A dziękuję za powitanie w grudniu, dziękuję Grudzień to moj miesiac urodzinowy... może jakis prezencik..
Teraz z utęsknieniem czekam na @, zeby przyszła na czas, czyli w środę, max w czwartek.
U mnie negatyw, a temp dzisiaj wrocila sobie w górę.. Po temperaturze u mnie nie da sie nic wywnioskowac, bo zawsze mam wysoką aż do 1-2dc kolejnego, wiec nie mozna sobie robić nadziei tylko dlatego ze ladnie sie temp utrzymuje.https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Na wyjeździe to zawsze inaczejVeni wrote:No to Bertha witaj w grudniu;) U mniej @ rozkręca się na dobre. Monitoring mam w kolejny piątek, 12 dc, czyli powinno być dobrze, bo owulacja z reguły jest u mnie miedzy 13 a 15. Problem w tym, że mój mąż chyba nie przyjedzie do domu, więc pewnie ja będę jechać do niego. Może to i dobrze, seks w innym miejscu...Hihihi, jak za dawnych lat;p Trzymam kciuki za owocne staranka
Jak myślicie czy teraz po stracie mojego malucha w tym miesiącu wystąpi owu...Dzieciaczki z serduszka: Córcia Amelka 05.2008, Synek Gabryś 10.2010
23/02 będzie synek
-
Super, ale Ci fajnieKaroluś81 wrote:Właśnie zarezerwowalam pokój w Lizbonie i już się nie mogę doczekać grudnia
Może wszystkie dostaniemy w tym roku wymarzone prezenty pod choinkę? Grudzień ma moc
Dzieciaczki z serduszka: Córcia Amelka 05.2008, Synek Gabryś 10.2010
23/02 będzie synek
-
Karola, z tego co słyszałam, to owu może wystapić od razu w pierwszym cyklu. Moja mama zaszła w ciąże ze mną w drugim cyklu po poronieniu. I jakie fajne dziecko jej wyszło?
Karola555, bertha lubią tę wiadomość
Veni
Morfologia 1%, niedrożny jajowód
wrzesień 2018 I IVF ICSI -
mój równieżbertha wrote:Grudzień to moj miesiac urodzinowy... może jakis prezencik.. dziewczyny, która z Was też grudniowa?
bertha lubi tę wiadomość
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Super dzieckoVeni wrote:Karola, z tego co słyszałam, to owu może wystapić od razu w pierwszym cyklu. Moja mama zaszła w ciąże ze mną w drugim cyklu po poronieniu. I jakie fajne dziecko jej wyszło?
Ja lipcowa i niedzielna hehe
Veni lubi tę wiadomość
Dzieciaczki z serduszka: Córcia Amelka 05.2008, Synek Gabryś 10.2010
23/02 będzie synek
