Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie: drogie i nie na nfz...Alicja81 wrote:o kuźwa, jakie drogie! a tu święta za pasem.
A lekarz nie mówi jaka może byc inna przyczyna braku ciąży? oprócz żołnierzy M.
Na razie dużo nie mówił... Przyjrzał się moim wynikom, spytał się czy miałam sprawdzaną drożność jajowodów (chyba to, na tych badaniach nie z krwi się nie znam). Powiedział, że to badanie drożności jest nieprzyjemne, więc najpierw ustalmy moje amh (żeby wiedzieć jak mocno trzeba się śpieszyć) i stelażowe nasienie. Potem doszliśmy do mojej ciąży biochemicznej, więc stwierdził, że jak była ciąża to z drożnością min. jednego jajowodu musi być ok. Zapytał czy nie podejrzewam, że więcej było ciąż biochemicznych, że po prostu je tracę na bardzo wczesnym etapie, odpowiedziałam, że wątpię, bo tylko wtedy miałam większe opóźnienie miesiączki, a w ogóle to mierzę temperaturę (w domyśle, żaden mój wykres nie dawał mi nadziei, że doszło do zapłodnienia).
No i chce nas zobaczyć w grudniu... ale myślę, że w grudniu M nie zrobi tego badania... Z samym moim amh nie będę szła.
-
Tulipanka przykro mi. Ale mam pytanie: dostalas pregnyl przed owu i teraz się okazało na podstawie usg że owulacji nie było? A wcześniej miałaś jakiś oznaki owu? Jak ja dostałam pregnyl, tylko raz to bylam właśnie na monitoringu i lekarz mówił że są dwa jajka i jedno właśnie pęka(zmieniło kształt w czasie badania) i dostałam ten pregnyl dla pewności i żeby to drugie też pękło. Nie znam się na tym ale myślałam że pregnyl dostaje się właśnie jak jest owulacja. Czy u Ciebie pomimo zastrzyku pęcherzyki nie pękły?
Ja mam nadzieję że jednak doktor się pomylił. Na usg też czasem obraz niewyraźny.
Ja do podróży przygotowana. Humor ok. W sobotę wybieramy się z Mężem na zakupy przedświąteczne żeby nie zostawiać na ostatni czas sprawy prezentów.
Tulipanka tulę mocno
-
Tulipanka przykro mi
Ktosiowa no to rzeczywiście niezły koszt tego badania.
Karoluś to fajnie, zmienisz klimat, ja też chcę spakuj mnie do walizki hihi
Zakupy przedświąteczne i podróż, super, to wróćcie minimum w trójkę
Karoluś81 lubi tę wiadomość
Dzieciaczki z serduszka: Córcia Amelka 05.2008, Synek Gabryś 10.2010
23/02 będzie synek
-
Kurde... nie wierze. a jak gin stwierdzil, ze nie bylo owu po 2 tygodniach??Tulipanka wrote:Witajcie Dziewczyny, byłam dzisiaj jeszcze rano u lekarza (dobrze, że sobie z tego wszystkiego nie zapomniałam o wizycie kontrolnej) i rozwiał moje wątpliwości. Nie było owulacji, szanse na ciążę są nikłe, a wynik testu to pregnyl lub błąd. Jak to usłyszałam, to aż się zaczęłam śmiać...Kazał zrobić betę i progesteron w tej sytuacji (zrobiłam, wynik wieczorem), ale nie mam się co łudzić...
Moze inny pecherzyk pekl a to jakis dodatkowy rosl i nie pekl! juz kilka takich historii slyszalam, ze niby torbiel i owu nie bylo, a ciąża jest!
Czekam niecierpliwie na wynik twojej bety!
Ja wczoraj i dzisiaj zrobilam testowo sikańca, zeby zobaczyc jak wyglada pregnyl i to jest prawie że biel vizira - testy 9 i 10 dni po pregnylu. Ja wyposażona w latarke widze cienisty cien cienia, ale nikt inny. A twoja krecha to grubas!! Mam nadzieje, ze gin sie myli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 14:42
Annie1981, Eni_gma lubią tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Tulipsnko nawet nie wiem co napisać, ja też mam nadzieję, że gin się pomylił. Ile jest przypadów, że po pregnylu jajeczko nie pęka?. Kochana napsz jak twoje wyniki.
Eni_gma lubi tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Tulipanka, mimo wszystko wierzę, lekarz może się mylić, widziałam fotkę testu i kreska jest. Niecierpliwie czekam z Tobą na wynik :*
37+0tc 09.10.2020..... córeczka Kornelka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek Oliwierek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek Ignaś 28.02.2017 -
Mam wyniki:
- progesteron 37,74 ng/ml,
- beta HCG 47,6 mIU
Rozmawialam z lekarzem, bo prosil, żeby dać mu znac i powiedział, żeby byc ostrożna, ale wygląda na to, ze sie udalo...
Ja z tego zrozumialam tyle, ze pęcherzyk mogl uwolnić komorki jajowe (byly 3 w tym nietypowym pęcherzyki) i ze moglo dojsc do zaplodnienia. Ale ze takie rzeczy zdarzaja sie niezwykle rzadko. Uwierzcie mi - co za dzien..
Tak czy inaczej, dziekuje Wam za dobre slowo, wsparcie i ze moglam do Was napisac. To mi naprawdę ponoglo
doty22, Eni_gma, hewa81, Karoluś81, ktosiowa, bertha, Karola555 lubią tę wiadomość
Tuli
Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
Córcia ur 11.2019
PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia. -
Hurraaaa!!! jejku strasznie się cieszę. Z każdej ciąży dziewczyn tu na forum bardzo się cieszę, ale z twojej- po tylu latach szczególnie. A kolejną bete będziesz robiła?
Tulipanka lubi tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Tulipanka wrote:Mam wyniki:
- progesteron 37,74 ng/ml,
- beta HCG 47,6 mIU
Rozmawialam z lekarzem, bo prosil, żeby dać mu znac i powiedział, żeby byc ostrożna, ale wygląda na to, ze sie udalo...
HA!!!! wiedziałam!!!! Tulipanka najserdeczniejsze gratulacje. To przecież krechą była taka,ze nie mogła być fałszywa. Dbaj o siebie i Rosnijcie zdrowo. Cudowne wieści
Tulipanka lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73053.png
-
:* Wiedziałam, krecha się nie myli!
Tulipanka lubi tę wiadomość
37+0tc 09.10.2020..... córeczka Kornelka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek Oliwierek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek Ignaś 28.02.2017 -
Tulipanka coś mi nie pasowała ta diagnoza lekarza. Jak dobrze że się mylił jest ciąża gratuluję dzielna Kobieto. Jesteś przykładem że trzeba próbować niech wszystko dobrze się toczy.
A ja dzisiaj w Kościele w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny postanowiłam że skoro w przyszłym tygodniu będziemy w Portugalii, to 13 jedziemy do Fatimy. A co, "proście a będzie wam dane"
Kajka81, hewa81, Tulipanka, Annie1981, doty22 lubią tę wiadomość
-
Haha, Tulipanka, wiedziałam!! gratulacje!
Btw, mój gin mówił ze pęcherzyk moze wypuścić jajo i sie nie zapaść i dalej nawet rosnąć! Takze moze to tez twój przypadek
Ważne ze sie udało!!!!
Tulipanka lubi tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki)
