Rocznik 83 zapraszam ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Renieczka trzymam kciuki zdaj relacje
Udało mi się odebrać wyniki,ba,nawet amh juz zrobili
Prolaktyna ładnie spadła 427 miU/l norma 127-637
Amh 4,08 ng/l norma nowa od stycznia tego roku,powyżej 1,2 to prawidłowa płodność
Progesteron 17,29 ng/ml czyli owulka była ale na nic więcej nie licze
Wyniki super a ciąży jak nie ma tak nie ma a płodna jak królik jestem, no ewenementEvaa, renieczka, ewelinka2210 lubią tę wiadomość
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
nick nieaktualnyKasia super wyniki na prawdę nie ma się do czego przyczepić. Może wam by jakieś wakacje pomogly? Nie myśleć, nie starać się na siłę i po urlopie wrócić z pasażerem na gapę
Ewelinko ja musze spróbować z ta Jilian poćwiczyć bo z Chodakowdka juz mi się nudzi. A przez moje przeziębienie cały zeszły tydzień nie ćwiczyłam
Ewa :* nie wkurzaj się od rana. Było go wygonić z sypialni i spać smacznie dalej
Lecę pić kawę, zjem coś i będę się szykować do wyjazdu.
Miłej soboty, choć u mnie zimno i pochmurno i nawet śniegiem straszą brrr
Odezwę się po wizycie i dzięki za kciuki, jesteście najlepsze :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 08:34
kasiarzyna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej hej
Wpadam by zdać relację. Na wizycie prof zrobił usg i powiedział ze łatwo nie będzie, ale będziemy walczyć. Z uwagi na moje niskie AMH obawia się ze mogę słabo zareagować na stymulację. Ale ja jestem dobrej myśli bo na clo rosły mi po 3 pęcherzyki. Tak więc rozpisalismy leki i zaczynamy... już pod koniec tego cyklu W ogóle runął moje wyobrażenie o przebiegu stymulacji bo myślałam że zacznę od antyków i w kolejnym cyklu stymulacja,a tu proszę na majówkę wszyscy będą jeść pyszności z grilla i bawić się a ja będę uczyć się jak zrobić sobie zastrzyk!
Tak więc wróciliśmy z workiem leków, lżejsi o kilka stówek z głowami pełnymi nadzieji i obaw. Teraz muszę dbać o siebie i wbijać sobie do głowy ze musi się udać!
Ewa to niezła imprezka nie szalej za mocno :*
Teraz na odstresowanie robię ciasto
Udanego wieczoru moje drogie koleżankiWiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 20:16
agnes175 lubi tę wiadomość
-
Renieczka to teraz tylko być dobrej myśli na pewno znowu wyhodujesz piękne pęcherzyki
U mnie wreszcie piękne słońce ale narazie tylko 6 stopni, wczoraj mi było żal juz tych wszystkich pąków i kwiatów bo co chwila falami sniezyce przechodziły...
Jakoś mi się nie chce zwlec z łóżka
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
nick nieaktualny
-
Renieczka skoro zawsze dobrze na stymulacje reagowalaś, to wierzę, że teraz też bedzie dobrze :* kiedy znowu jedziesz do kliniki?
Ja uwielbiam Jillian, przerobiłam jej calego shreda, ripped, BR, killer abs, połowę six week 6packa, kilka razy inne zestawy, ale to tak po jednym dniu, teraz od nowa robię killer abs, ale to momentami z obciążeniem 3kg na jedną rękę - nawet nie probuję chodakowskiej, bo temperamentem do mnie nie trafia, a Jillian jest super. Wczoraj mój synek powtarzał z nią ćwiczenia - ale to słodkie było
Kasiu super wyniki, fajnie, ze prolaktyna na leki reaguje, wykresik rzeczywiście piękny - trzymam kciuki :*
Evcia to bawcie się dobrze
U nas też słonko, ale zimno - miłego dnia Wam życzęEvaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nagon i łam zaległości i juz wiem co się dzieje. Widzę, że ostro się badanie tez w tym tygodniu pomału zaczynam.
W niedzielę byłam na pogrzebie we Wrocławiu. Wyobraźcie sobie, że zmarł młody mężczyzna przez wrzody. Nigdy mi przez myśl nie przeszło, że takie mogą być skutki tej choroby. 1000 km w jeden dzień pokonaliśmy. Jestem z siebie dumna, bo w drodze powrotnej to ja prowadziłam cały czas. Dałam rade mimo męskich stękowrenieczka, Evaa lubią tę wiadomość
02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
nick nieaktualnyHej laski. Poniedzialek, do pracy trzeba sie szykować a u mnie slonce wychodzi. No zesz w mordę. A caly weekend zimno i padało.
Domili jest teraz mnóstwo takich cichych zabójców którzy coraz czesciej sięgają po mlode osoby. Z drugiej strony czasy niby lepsze bo medycyna rozwinięta, ale system ochrony zdrowia kuleje, a i tempo zycia ogromne i młodzi nie maja czasu, żeby do lekarza pójść czy badania zrobić. A wlos sie na głowie jeży jak sie slyszy ze 20 - 30 lat czlowiek do piachu idzie ;(
Mojej kolezanki siostra cioteczna. Dziewczyna miala 18 lat, cale zycie przed sobą. W zeszłym roku wykryto u niej guza mózgu. Nie operacyjny, ogromny bydlak ktory w ciągu kilku miesiecy zrobil z niej warzywo. Na poczatku roku zmarła. Do tej pory mam ciarki na plecach gdy o niej pomyślę
Co do jazdy z facetami to kiedyś prawie wysadzilam teścia z auta. Wypil kielicha z moim mężem i tylko ja moglam jechac. A tesc jest zawodowym kierowca i gderal okrutnie. To zjechalam na parking i kazalam wysiadac albo zamknąć jadaczke. Przestraszyl sie i na resztę trasy miałam spokój. Poza tym uwazam sie za b dobrego kierowce Mam czynne prawo jazdy od 10 lat zero mandatów, raz tylko baba we mnie wjechała
Ogólnie jednak uważam ze niestety kobiety gorzej jeżdżą. Ewa rajdowcu moze ty sie wypowiesz? -
Moja mama zmarła 5 lat temu właśnie na guza mózgu. Mimo 2 operacji, radioterapii i chemioterapii - tak jak lekarz przewidział, żyła dokładnie 16 miesięcy. I tak sobie wczoraj siedziałam w aucie, słońce grzalo w nogi i ręce, było mi tak przyjemnie. A gdzieś tam w głowie ta myśl, że ja się cieszę słońcem, a gdzieś ludzie strasznie cierpią. Ale mnie naszło na sentymenty...
a to forum o życiu a nie śmierci
Ja oczywiście, że uważam się za świetną kierownicę
Tylko faceci nie są przystosowani do przebywania na miejscu pasażera02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Też bym poopalala nogi
Eh... Ale się nie zanosi. Póki co grzeje mnie szal02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Ja mam prawo jazdy ponad 14 lat Zaraz po 17 urodzinach zaczęłam robić, bo wtedy był taki przepis, że można było. Też nie miałam żadnego wypadku, jeden mandat, bo na wewnętrznej źle zaparkowałam i se doczepili, choć wszyscy tam zawsze tak parkowali
Poćwiczyłam 4 dzień killer abs, boczki tiffany i squat challenge z obciążeniem w sumie 4 kgrenieczka lubi tę wiadomość