Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Rocznik 83 zapraszam ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Powodzenia EvA
Evaa lubi tę wiadomość
02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
nick nieaktualny
-
Evcia :* Trzymaj się
Renieczka no powolutku u mnie leci, w czerwcu ta histeroskopia, na razie się do wakacji próbuję fizycznie przygotować - waga stoi, ale trochę centymetry poszły, ja chyba za mało jadłam, testuję to teraz A Ty daj znać po wizycie dzisiejszej co i jak.
Domili ja w ciąży z synkiem byłam pewna, że się nie udało, a jednak potem w jednej z kolejnych wiedziałam, że się udało, właśnie ze względu na piersi poraz kolejny, ale to była biochemiczna w rezultacie - nie ma reguły.
Miłego dnia Wam życzę, my właśnie na zakupy jedziemy
Evaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiesz moja koleżanka była na diecie (od dietetyka o zgrozo) i jadła na prawdę mało. Wychodziło 700-800 kcal na dzień. Mi od razu to nie pasowało. No i organizmu nie oszukasz. Tak się zablokowała ze nawet grama nie schudła. Dopiero jak zmieniła dietetyka to waga powolutku poszła w dół. Tak więc jeść trzeba, tylko z głową
Ja przez swoje chorobsko przestałam ćwiczyć. A teraz nawet o tym nie myślę bo schyłku mi się ciężko przez tą stymulację. Czuję jak mi jajniki rozpiera.
Byliśmy w klinice. Pęcherzyków ok 8. Większość juz ponad 10mm, endometrium 8mm wiec jest ok Dostałam leki na kolejne dwa dni i w poniedziałek znowu jedziemy.
Życzę miłego weekendu wam wszystkim, choć mało nas tu ostatnio.
Domili, Evaa, Anastazjaaa, Helen lubią tę wiadomość
-
No to super, dużo tych pęcherzyków
Ja nie schodziłam nigdy poniżej mojego BMR, teraz jadłam około 1450 kcal dziennie, ale to chyba za mało jednak było. Teraz zwiększam o 100 kcal na tydzień. No i wczoraj ćwiczyłam z obciążeniem 3 kg na jedną rękę Shreda - nie wszystko, ale większość ćwiczeń
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2015, 16:54
renieczka lubi tę wiadomość
-
Ewcia masz info na priv kochana
Renieczka to super ładnie hodujesz
Ja trochę przydolowana,w sobotę u dzieciatej koleżanki,a dziś był mój chrzesniak,nie wiem ile ja jeszcze tak wytrzymam.
Przynajmniej pospalam,popilam czerwonego winka i wyszedł spontaniczny sex,cos co mi ostatnio brakowało,zwykłej spontaniczności jak kiedys kiedy nie myslelismy o dzieciach.
Evaa, renieczka lubią tę wiadomość
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
nick nieaktualnyHej dziewczyny :*
witam się z rana, u mnie dziś piękne słońce.
Oj Kasia wiem co czujesz kochana :* w moim otoczeniu tez albo dzieciątko, albo brzuchate, albo świeżo po porodzie. Jedna moja koleżanka niedawno urodziła córeczkę, jeszcze u niej nie byłam bo jest po cesarce a i ja byłam chora... A najlepsze że ona tego dziecka ani wcześniejszego synka nie chciała
Jak mówiła to przy mnie to serce mi krwawilo!
Kasia będzie dobrze. Wszystkie się w końcu doczekamy.
Ja juz w drodze do kliniki. Zdam relacje po wizycie.
Buźki :*:*:***
Helen lubi tę wiadomość
-
Cześć, żyje
.
w ciąży nie jestem, ale za 2cykle porządnie bierzemy się do dzieła, póki co bez spiny na luzie...za 2 tygodnie jadę do Milano
za 7 tygodni slub siostry, wiec nie spieszy mi się z ciążą. Musiałam te parę miesięcy się odkrecić od planowań, zajęłam się sobą, to pomaga.
Też jestem na diecie, ale redukcyjnej 1000kalorii...wiem mało, ale jem ok, tylko o niskiej zawartosci kalorii, duzo kasz, ryżu, chude mięso, płatki owsiane i jest fajnie, cwicze dużo, a wszystko po to aby wejsc w ciążę lekką, wiecie o co chodzi
, bo do tego nakrecania sie na ciążę, za dużo podjadałam i wyglądałam jakby ciąża już była.
tu jest dla zainteresowanych fajny kalkulator
http://calcoolator.pl/dzienny_kalkulator_kalorii.html
Evaa nie odchodź całkiem, zrób sobie przerwę, ale wróć.
-
nick nieaktualnyHej
Witaj Aga Tak tu 83 staraczki
Helen do Milan na wakacje? Hmmm jak ja bym gdzieś pojechała
Póki co ostatni dzień stymulacji. Jutro jedziemy znowu i chyba będziemy ustawiać punkcje. Dziewczyny jestem już zmęczona i jakiś dołek mnie dopada
Evaa lubi tę wiadomość
-
Naprawdę wieże ze jesteś już zmęczona, sama często miewam takie dołki.renieczka wrote:Hej
Witaj Aga Tak tu 83 staraczki
Helen do Milan na wakacje? Hmmm jak ja bym gdzieś pojechała
Póki co ostatni dzień stymulacji. Jutro jedziemy znowu i chyba będziemy ustawiać punkcje. Dziewczyny jestem już zmęczona i jakiś dołek mnie dopada
Dtatego przesyłam wirtualnie moc energii na dalszą walkę. Pamiętaj z każdym miesiącem jesteśmy bliżej celu
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę 
