Rocznik 83 zapraszam ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
wombi, do września jeszcze dobre dwa cykle. A Tobie potrzebny tylko jeden pozytywny
póki co wystawiają się na słońce, łap Wit. D. Robiłaś juz tsh? Bo pisałaś ze masz tam jakieś problemy z nim ?
02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
nick nieaktualnyWombi nie poddawaj się.
Też bym się chętnie dowiedziała co u dziewczyn.
Ja was podczytuje, ale sama nie piszę bo i co mam napisać. Tylko chodzę i ryczę. To jest chyba najgorszy tydzień w moim życiu. Czuję się taka bezradna. Ale nie będę tu nudzić na wątku... -
zrobiłam badania, tsh przez 3 tyg spadło, teraz jest 2.75, za to ft4 juz na poziome 50% huraaa
Wit D biorę dodatkowo, bo niestety też mam mało, za to podskoczyly mi w końcu białe krwinki i są w dolnej granicy normy. Podobno to normalka takie problemy z odpornością przy chorobach autoimmunologicznych.
Po prostu jakoś tak mi się wydaje, że te leki mało mi pomagają i wątpię czy pomogą mi w jakiś sposób zajść w ciążę, a in vitro to dla mnie ostateczna ostateczność i myślałam, że jednak do tego nie dojdzie. Po prostu jakoś nie mogę się pogodzić z ta świadomością, że sama nic nie mogę już zrobićHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI
histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
Renieczka wspieramy się i w dobrych dniach i złych zagladaj i pisz jak tylko masz ochotę.
Wizyta w piątek tak? Mocno kciukam za twoją fasolke, niech rośnie zdrowo.
Eva korzystaj z urlopiku, czas tak szybko mija i zaraz znów powrót do rzeczywistosci.
Wombi też mam czasem wrażenie że wszystkie te leki to do du...y
-
Eva, wczoraj odszukałam jeszcze raz zdjęcia, które nam wrzuciłaś... się rozmarzyłam i... wkurzyłam, bo też bym tak chciała
Renieczka, stale myślę o Tobie, strasznie mi przykro, że musisz przez to przechodzić. Jednak nie tracę nadziei na dobre zakończenie. W najgorszych momentach mojego życia staram się myśleć, ze nic nie dzieje się bez przyczyny, mimo że ciężko nam to czasem zrozumieć. Pomodlę się dziś za Was
Anastazjaa, wombi... też mi się zdaje, że te wszystkie leki działają jak placebo albo tylko na krótka metę. Ten Dostinex działał przez 2 cykle i dupa blada teraz. Od 3 dni popijam herbatkę z pokrzywy, podobno pomaga na progesteron. Ale kto to wie... przynajmniej mi smakuje
02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Tez kupiłam herbatkę z pokrzywy, ale tym razem w zielarskim a nie taka zwykła za sklepu i od dziś pije herbatkę ojca sroki na drugą fazę cyklu.
A w razie dwuch kreseczek mam już zakupiona mieszankę przeciw poronieniom, tez ojca sroki
Lecę do pracy miłego dnia.
U nas zapowiadają na dziś 37 stopni ufff jak goraco
-
Ja też już w drodze. W przyszłym cyklu zatem kupie zioła z zielarski ego. W sumie te herbaty ze sklepów to pewnie nigdy nawet nie stały kolo pokrzywy
Miłego dnia Księżniczki
02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Ja też będę "podróżować".
Dzisiaj jak w zegarku dostałam @ ale powiem Wam, że pierwszy raz czuję, że chyba coś się zmienia. Pierwszy raz od 3 lat nie plamiłam przed okresem
więc chyba jest jakiś postęp, może coś zaczyna się "naprawiać"
Ja też piję pokrzywę, ale na niską ferrytynę. Na lato chciałam sobie kupić sok z pokrzywy, podobno bardzo smaczny
Miłego dnia, u nas dzisiaj też gorąco
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
kochana grunt to dobre nastawienie, zajmij się czymś, płacz niestety nie pomoże, teraz musisz być silna i zdrowa, więc poodpoczywaj ile możesz, nasz stan umysłu bardzo duży wpływ na nasze ciało i całą gospodarkę organizmu, więc ważne aby groszek rozwijał się w przyjemnej otoczce.renieczka wrote:Wombi nie poddawaj się.
Też bym się chętnie dowiedziała co u dziewczyn.
Ja was podczytuje, ale sama nie piszę bo i co mam napisać. Tylko chodzę i ryczę. To jest chyba najgorszy tydzień w moim życiu. Czuję się taka bezradna. Ale nie będę tu nudzić na wątku...
Jestem przekonana że wszystko będzie dobrze
-
a u mnie po staremu, coś raczej czuje że nic nie wyjdzie z tego cyklu, bo czuje takie łaskowanie w dole brzucha i lekkie pobolewanie na okres, do tego wykres źle mi wyznaczył okres, mam nadzieje, ze go dostane w niedzielę, bo chcę jechać poplażować nad morze, a tak zawsze jest ciężkie samopoczucie.
-
spróbuj pić olej z wiesiołka, reguluje naturalnie gospodarkę hormonalną u kobiet, w następnym cyklu od jego picia powinnaś odczuć poprawę.Domili wrote:siedzę juz w pracy, nawet misie nie chce czajnika włączyć. A od wczoraj te durne plamienia wróciły. Chyba się zalamie
Domili lubi tę wiadomość
-
z sokiem trzeba uważać, bo podobnie jak pokrzywa ma właściwości fotouczulające, więc przebarwienia na twarzy są możliwe, chodź nie u wszystkich, ale mi się akurat zdarzyły. jak już to warto go pić w dni pochmurne. herbatka jest na tyle słaba, że nie powinna dokonać szkód buziom. Więc.. piszę dla ostrzeżenia, ale jego właściwości są bardzo korzystne, dodaje witalnościwombi wrote:Ja też będę "podróżować".
Dzisiaj jak w zegarku dostałam @ ale powiem Wam, że pierwszy raz czuję, że chyba coś się zmienia. Pierwszy raz od 3 lat nie plamiłam przed okresem więc chyba jest jakiś postęp, może coś zaczyna się "naprawiać"
Ja też piję pokrzywę, ale na niską ferrytynę. Na lato chciałam sobie kupić sok z pokrzywy, podobno bardzo smaczny
Miłego dnia, u nas dzisiaj też gorąco.
Eva ale ty masz dobrze, macie teraz pełen luz własnie też z mężem zastanawiamy się nad włoską lub hiszpańską wyprawą na wyspę, aby poleniuchować, więc na pewno się do Ciebie zgłoszę po poradę, gdzie najlepiej poleniuchować bawcie się dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 10:13
Domili, Evaa lubią tę wiadomość
-
Cześć
my byliśmy w zeszłym roku w Portugalii, od zawsze chciałam tam pojechać. No i bardzo się rozczarowałam, poza tym nudno mi tam było Dlatego w tym roku rozważamy kajaki, może na Mazurach
Helen, słyszałam, że wiesiolek dziewczyny biorą na poprawę śluzu w pierwszej fazie, mówisz ze na plamienia tez może pomóc ??? Ale to się pije? A mogą być kapsułki?
Ale się dziś pogoda zapowiada, jest 7.30 a ja w bermudach i nawet chłodu nie czuje, a jestem zmarzlak i zawsze zabezpiecza się długimi spodniami
miłego deja
02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
najlepszy jest olej, bo jest świeży, a kapsułki też mogą być, ale chyba bardziej się opłaca pić olej. Ja piłam łyżkę stołową oleju z rana do śniadania. Co do plamien też powinien pomóc bo reguluje gospodarkę, a byłaś na usg? "podwozie" jest ok?Domili wrote:Cześć
my byliśmy w zeszłym roku w Portugalii, od zawsze chciałam tam pojechać. No i bardzo się rozczarowałam, poza tym nudno mi tam było Dlatego w tym roku rozważamy kajaki, może na Mazurach
Helen, słyszałam, że wiesiolek dziewczyny biorą na poprawę śluzu w pierwszej fazie, mówisz ze na plamienia tez może pomóc ??? Ale to się pije? A mogą być kapsułki?
Ale się dziś pogoda zapowiada, jest 7.30 a ja w bermudach i nawet chłodu nie czuje, a jestem zmarzlak i zawsze zabezpiecza się długimi spodniami
miłego deja
dzisiaj słońce już daje czadu... pogoda południowa
Sycylia własnie tam siostra leci w drugiej połowie lipca, więc pewnie dostaniemy multum informacji jak tam jest
