Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Rocznik 83 zapraszam ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
- Nona - nie jestem weganką ani wegetarianką a dlaczego tak myślisz? Dupka biorę od 5 dni, ale plamienia są nadal, na razie się rozkręcają, ale obserwuję i pewnie będzie tak jak zanim zaczęłam brać tabletki. Ostatnie 2 cykle miałam z 7 dniowymi plamieniami a wcześniej praktycznie 2 lata bez plamień. Zanim stwierdzono u mnie endometriozę też plamiłam, ale wtedy miałam torbiel a teraz torbieli podobno nie ma. A Ty od dawna masz takie plamienia?
- kasiarzyna - pewnie nie masz endo, nie wyszukuj go na siłę !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 16:36
-
Hej dziewczyny, ja wczoraj zrobiłam test i wyszły mi dwie krechy. Mam nadzieje, ze tym razem wszystko będzie ok, ponieważ lipcowa ciąża zakończyła się fatalnie. W pierwszą ciąże ponad cztery lata temu zaszłam w pierwszym cyklu - przy jednym współżyciu. Córka urodziła się zdrowa, a ciąża była mało uciążliwa. Gdy zaczęłam starać się w marcu o kolejne dziecko, myślałam, ze będzie podobnie. W ciąże zaszłam jednak dopiero w czerwcu. W lipcu poroniłam w piątą rocznicę ślubu. Po poronieniu staraliśmy się od pierwszego krwawienia. zaskoczyło dopiero teraz. Jeśli to może komuś pomóc, to temperatury nie mierzyłam wcale, ale robiłam testy owu z allegro (w moim przypadku super sprawiły się). Piłam też inofolic w sumie 5 opakowań zużyłam (dwie saszetki dziennie). Nic innego nie stosowałam. Mam nadzieję, ze u Was tez będzie dobrze, życzę tego z całego serca. A z Tobą Helen mam nadzieję spotkać się na porodówce, ponieważ też jestem ze Szczecina
Nona, renieczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mega doła?A ile Ty sie Biedronka starasz?No nie załamuj mnie...
Wczoraj zaczełam plamic a dzis juz musiałam zazyc paracetamol wiec juz wiem,ze znowu, nie wyraze sie brzydko, nic z tego.
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Witam sie w pochmurny czwartek. I byle do piątku.
Witam nowe 83, spodoba wam się na wątku.
Frotka serdecznie gratuluję ciąży, oby byla zdrowa, spokojna i nuuuudna. I ślij nam tu tony wiruskow!
A co do czasu od kiedy sie staramy, to chyba on nie jest ważny, tylko rozczarowanie, że się nie udało. I czy to będzie po 1, czy po 10, czy po 40cs to będzie tak samo bolesne. -
Niby tak, ale ja jednak inaczej się czułam starając się do roku - czekalam cierpliwie bo ponoć rok to normalne, ale odkąd przekroczyłam rok to już mam mysli,ze moze mi sie juz w ogole nie uda, skoro to juz tyle trwa, a nie jestem juz 20latką.
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
Nona - Ve nie jest od vege hihi, ale faktycznie awatar plus nick mogą wprowadzać w błąd Nie zrezygnuję z mięsa w 100% ale bardzo mocno je ograniczam, więc tez w pewnym sensie zdrowa warzywna dieta nie jest mi obca
Dziewczyny, jak dziś Wasze samopoczucie? U mnie wczoraj był maksymalny spadek formy, dziś już nastrój o wiele lepszy
Miłego dnia kochane! -
nick nieaktualny
-
Cholera wie, może faktycznie mam którąs z tych bakterii co nie dopuszczają do ciazy typu chlamydia,ureoplasma albo mycoplasma, albo niedrozne jajowody,albo endometrioza albo wrogi śluz.
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
Leków nie biorę bo niby wszystko ok.Cykle 25-30 dni.
Monitoringów miałam parę, za każdym razem był pęcherzyk dominujący, potem stwierdzone ciałko żółte i płyn w zatoce Douglasa - czyli owulka była, macica prawidłowa, endometrium właściwe na każdym etapie,żadnych torbieli.
Jesli chodzi o badania z krwi to TSH,prolaktyna,testosteron,progesteron,p/w przeciwplemnikowe.Prolaktyna była nieco podniesiona, ale dostałam tylko lek ziołowy Cyclodynon na PMS, bo ona nie wpływa mi na owulację.
Badanie nasienia jak najbardziej ok. I badz tu mądry.
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
nick nieaktualnyTo super ze nasienie jest ok, bo to niestety coraz częstszy problem. My jak zaczynaliśmy diagnostykę to nasienie poszlo na pierwszy ogień. Później moje hormony, później drożność. Drożność wyszla ok wiec zaczęliśmy stymulację. No i tak wlasnie jestem na 3 cyklu z clo. I tracę nadzieję, bo kolejny cykl to coraz mniejsze szanse. Nie wiem co będzie dalej, idę w przyszlym tyg do ginki i bede z nią rozmawiac. Zapytam czy to wg ma sens. Takie jest we mnie pragnienie macierzyństwa i ból, ze nie mogę go zaznać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 10:55
-
nick nieaktualny
