Rocznik '87 - Zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj kierunek z tej szkoly to terapeuta zajeciowy, dawno chodzilam to moga sie zmienic nauczyciele.
Monitoring zalezy kiedy przewaznie owulka wystepuje np. Mozna isc 9, 12, 16dc. Trzy razy pojsc by sprawdzic czy rosnie i czy pekl pecherzyk.
A co dajecie swoim, jakie witaminki ?Kamila ;) lubi tę wiadomość
-
Ja mojemu nie muszę sam wie co jest dla niego najlepsze, zdrowa dieta itp ☺ czasami mnie wkurza, bo ją lubie od czasu do czasu niezdrowe przekąski
Ale fakt faceci też powinni lykac kwas foliowy, jak chyba kazdy bo kwas foliowy ma lepszą wchlanialnosc w postaci syntetycznej niż naturalny ☺
Edyzia daj znać jak wrócisz ☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 17:07
-
LillaMy - chętnie wkleję wyniki męża, ale nie mam pojęcia jak to zrobić tu na forum, dlatego wklejam tak:
http://wyslijto.pl/files/download/tquf1nr28o
Nie interesowałam się wcześniej staraniem o dziecko, chcieliśmy po prostu pójść na żywioł. Być może straciliśmy przez to trochę czasu, ale nie chcieliśmy się od razu stresować.
Teraz jak czytam o Waszych monitoringach, prolaktynach i innych badaniach hormonalnych, zastanawiam się, czy w moim "książkowym" przypadku też się takie badania wykonuje?
Być może mój gin się pośpieszył wysyłając mnie od razu na HSG?
-
Dea28, jeśli masz takie zalecenia od lekarza, aby wykonać HSG, to wykonaj bez wiedzy męża, dla własnej wiadomości Ja przynajmniej poza strachem, to nie dorobiłam się nowych zmarszczek po HSG, więc brzydką i starą bym się nie nazwała po zabiegu ))
-
Wyniki mniej więcej w porządku, ilościowo ok ..
Na aglutynację kup mu wit. C 1000 w tabletkach do rozpuszczania
Ja mojego troszkę faszerowałam bo mieliśmy złe wyniki ..
L-karnityna, maca, olej z wiesiołka, wit. C 1000 , koenzym Q10 z wit. E, kwas foliowy,
magnez z wit. B6 ..Kamila ;) lubi tę wiadomość
-
LillaMY ...L-karnityna ma właściwości odchudzające, lekarz wam zlecił czy sami zaczeliscie brać? chyba ze jesteście na diecie wegetariańskiej?
Moj maz jak zrobił robię pakiet badan to miał wzorowe wyniki, ja w normie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 21:41
kamenkaa lubi tę wiadomość
-
Ok, ale co do nasienia ma L-karnityna? pytam z czystej ciekawości Zaczęłam o niej tez czytać teraz... i znajduje sie naturalnie w mięsie i produktach mlecznych dobrze wiedzieć
Ale działanie Maca mi sie podoba stosowałaś maca w postaci sproszkowanej?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 21:56
kamenkaa lubi tę wiadomość
-
Przeczytałam ze można ja mieszać z herbata itp, wiec moze wtedy będzie lepsza w spożyciu
Ja kupie to zdam relacje Będziesz znow ja brać?
A od siebie polecam Nasiona Chia zaczęłam brac od niedawna Tutaj jest kilka info o nich...
http://www.naturalna-medycyna.com.pl/nasiona-chia-10-wlasciwosci-zdrowotnych-nasiona-chia.html
Stosowała któraś z Was te nasiona?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 22:27
-
nick nieaktualnyAstre u nas podobnie jak u Was. 1,5 roku sie staramy. Wszystkie badania w normie. Nasienie dobre, HSG tez w porzadku, ale nadal nic. Zastanawiamy sie coraz powazniej nad inseminacja i ewentualnie in vitro... ale mowiac szczerze to boje sie bo jesli by sie nie udalo to bym sie juz w ogole zalamala:(
-
nick nieaktualny
-
Magda87: witamy Napisz coś o sobie i o Waszych staraniach
Kamilla, LillaMy: zainteresowałyście mnie tą MACĄ, chyba zrobię sobie zakupy online i nakupię wszystkich tych witamin, które polecacie.
Aaneta: ja właśnie nie wiem, co mi gin w lutym zaproponuje. Pewnie testy hormonalne i monitoring. Ale jak to dalej nie pomoże, to nie wiem... O inseminacji mówiłam kiedyś mężowi, ale chyba jeszcze za wcześnie na takie rozmowy (i dla mnie i dla niego), wciąż wierzymy, że się uda...
Ze mną się dziwne rzeczy dzieją, ale nie chcę sobie znowu nic wkręcać...
Termin @ minął wczoraj. 3 i 4 stycznia miałam plamienia. Przekonana, że to @, poinformowałam męża, że następne staranka czekają nas w styczniu. Trochę było nam smutno, bo grudniowe starania były naprawdę intensywne Jednak plamienia zniknęły, wszystko mnie pobolewa jak na @, a tu nic. Nigdy nie miałam plamień, które znikają, zawsze przekształcały się w @.
Miałam też zgagę kilkudniową i napady gorąca co najmniej 3 razy.
Zawsze przed @ jestem suchutka, a teraz mnóstwo śluzu, cały czas mam uczucie wilgotności.
Piersi bolą mnie mniej niż zazwyczaj przed okresem.
Temperatura utrzymuje się na poziomie 36,8 / 36,9 (zazwyczaj o tej porze jest ok. 36,1 - 36,5)
I to tyle z objawów. Nie robię testu, bo jestem od dzisiaj na L4 i łykam antybiotyk, więc te wszystkie dziwne zachowania mojego organizmu zwalam na chorobę, ale...
Tak bym chciała, żeby to nie była choroba ))
Miłego dnia Dziewczynki!LillaMy lubi tę wiadomość