Rocznik '87 - Zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBazylkove ja już dawno nie mierze temperatury bo u mnie zawsze ładne tempki a jednak okazało się że owulacji brak, więc przestałam im wierzyć. A nie raz babeczki mają niską tempke i też ciąża jest także to takie ten no wiesz nigdy nic nie wiadomo. Życie potrafi zaskakiwać w najmniej spodziewanym momencie
-
nick nieaktualnyBazylkove ta temperatura to szaleje, nic się nie martw! Ile kobiet tyle przypadków. Ja to już milion razy miałam 100% objawów ciążowych a nic z tego nie było więc jestem zdania że jak nie ma żadnych objawów to jest dobrze.
Ja też dzisiaj słabo spałam obudziłam się około 4 nad ranem i tempkę mierzyłam, coś mi się totalnie pokręciło! hehe
-
Schowam ten termometr gdzieś głęboko żeby mnie nie kusiło
U Ciebie ładnie wygląda wykresik, trzymam mocno kciukiWilczaJagoda lubi tę wiadomość
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie też doktor nie wspomniał o tym badaniu, dopiero tu na forum dziewczyny podpowiedziały. Jeśli jest zbyt niski poziom to warto się wspomóc luteiną żeby zarodek mógł się zagnieździć.
Jeśli jest wysoki to świadczy o przebytej owulacji. Ja mam właśnie mega wysoki 79 ng/ml pierwszy raz badałam i w sumie teraz nie wiem. Przy następnej wizycie zapytam doktorka.7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
nick nieaktualnyO no to też będę badać. Chyba że nie będzie okazji.
Miałam już kiedyś wspomaganie drugiej fazy cyklu, ale nic to nie dało, no ale to było przed badaniem drożności. Teraz nowa szansa, więc gdyby się w tym cyklu nie udało to też zbadam ten progestron, czy działa czy nie -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny.. a jak reagujecie na pytania o ciaze.
Skoro mamy swoje lata, jestesmy w zwiazkach to nagle kazdy mysli ze ma prawo pytac o to kiedy beda dzieci.
Juz jestem przyzwyczajona ze cala rodzina pyta bez przerwy. Ale dzisiaj kolezanka (nie jakas najblizsza) na forum, przy wszystkich wyskoczyla z zapytaniem co planuje w zwiazku z dziecmi. Ja probuje sie wykrecoc a ona ze no niektorzy nie moga , inni to odkladaja bo praca, bo mieszkanie bla bla bla i czeka...
Czeka az jej opowiem swoja historie. Myslalam ze padne. Ludzie sa beznadziejni
A tesciowa ostatnio porownala nas do innej pary ktora brala slub w tym samym czasie co my i mowi " no oni maja juz dwojke a wy???" Z wyrzutami jakimisWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 21:18
[*] 13.10.2015 , 11 tydzien
6.04.2019 ICSI transfer 5 dniowego kropka -
Edyzia wrote:Dziewczyny.. a jak reagujecie na pytania o ciaze.
Skoro mamy swoje lata, jestesmy w zwiazkach to nagle kazdy mysli ze ma prawo pytac o to kiedy beda dzieci.
Juz jestem przyzwyczajona ze cala rodzina pyta bez przerwy. Ale dzisiaj kolezanka (nie jakas najblizsza) na forum, przy wszystkich wyskoczyla z zapytaniem co planuje w zwiazku z dziecmi. Ja probuje sie wykrecoc a ona ze no niektorzy nie moga , inni to odkladaja bo praca, bo mieszkanie bla bla bla i czeka...
Czeka az jej opowiem swoja historie. Myslalam ze padne. Ludzie sa beznadziejni
A tesciowa ostatnio porownala nas do innej pary ktora brala slub w tym samym czasie co my i mowi " no oni maja juz dwojke a wy???" Z wyrzutami jakimis
Ja Kochana mówię wprost, tzn., mówię, że od jakiegoś czasu się staramy, jak będzie tak daleko to się pochwalimy..
A teściowie długo nas męczyli, każde życzenia to życzenia dziecka w różnej formie... pewnego razu wpadłam do teściowej i powiedziałam jej, żeby się na mnie nie obraziła, ale te życzenia mi kluchą w gardle stają i nie jesteśmy karierowiczami, tylko nie wychodzi, ale jak tylko się uda, damy znać...
Ale każdy musi znaleźć swoją drogę :* powodzenia kochana! -
Ja juz nie daje rady. Tesciowa wie ze poronilam, wie ze sie staramy a tu taki komentarz.
Ja sie boje ze jak dluzej to potrwa to zaczne bic i krzyczec.
Wiesz rodzina wie ze sie staramy i wszystko ale i tak powstrzymac sie nie moga. A obcym nie chce mowic ze sie staramybo juz w ogole beda pytania co miesiac moze albo po paru miesiącach zaczna mnie pocieszac..
[*] 13.10.2015 , 11 tydzien
6.04.2019 ICSI transfer 5 dniowego kropka -
Meza kuzynka ostatnio ( uwielbiam ja, ma 26 lat i wie o wszystkim) i wiecie co... miala nnauki przedmalzenskie. I z wielka radoscia wreczyla mi wzor i opis jak prowadzic kalendarzyk[*] 13.10.2015 , 11 tydzien
6.04.2019 ICSI transfer 5 dniowego kropka -
nick nieaktualnyEdyzia u nas to już w ogóle przestali dopytywać. Chyba się zorientowali że nie wychodzi i przy okazji spotkań wisi tabu w powietrzu i nie wiem co jest gorsze, czy natrętne pytania czy takie milczenie pełne współczucia.
Moja teściowa jest najgorsza bo wie że mamy problemy a przy każdej okazji opowiada historie o wszystkich dzieciach w promieniu 20 km.
Moja mama jest druga w kolejności najgorsza bo zależnie od humoru albo nam chce fundować ifv albo opowiada historie o znajomych bezdzietnych szczęśliwych małżeństwach w promieniu 20 km.
Znajomi jak pytają kiedy planuję to się wykręcam że nie wszystkim tak od razu wychodzi albo że planować sobie można wakacje a z ciążą nie można przewidzieć. I zmieniam temat. Wkurzają mnie takie pytania, cały dzień później przeżywam.
Ludzie są strasznie bezmyślni.Motomi7 lubi tę wiadomość
-
Edyzia wrote:Ona chyba myslala ze nam sie nie udaje bo o tym pojecia nie mamy. Ludzie jesli nie byli w takiej sytuacji to mysla ze to miesiac o i juz jest ciaza
Padłam z tym kalendarzykiem :p masakra... trzymaj sie Kochana, nie wiem, co Ci napisać,
Ja zawstydzaj ludzi - mój sposób... -
WilczaJagoda wrote:Edyzia u nas to już w ogóle przestali dopytywać. Chyba się zorientowali że nie wychodzi i przy okazji spotkań wisi tabu w powietrzu i nie wiem co jest gorsze, czy natrętne pytania czy takie milczenie pełne współczucia.
Moja teściowa jest najgorsza bo wie że mamy problemy a przy każdej okazji opowiada historie o wszystkich dzieciach w promieniu 20 km.
Moja mama jest druga w kolejności najgorsza bo zależnie od humoru albo nam chce fundować ifv albo opowiada historie o znajomych bezdzietnych szczęśliwych małżeństwach w promieniu 20 km.
Znajomi jak pytają kiedy planuję to się wykręcam że nie wszystkim tak od razu wychodzi albo że planować sobie można wakacje a z ciążą nie można przewidzieć. I zmieniam temat. Wkurzają mnie takie pytania, cały dzień później przeżywam.
Ludzie są strasznie bezmyślni.
Ja ostatnio spotkałam babkę (zawodowo), która mówiła, że ona już nikogo o nic nie pyta, bo to jak z planowaniem dzieci, są tacy, co podchodzą na luzie i tacy, co nie mogą i głupio, jak sie złe trafi - No kiedys normalne pytanie, a dzisiaj,
Co 2 para, która znam walczy o dziecko, a pozostałe miały od 1 pykniecia ( mówię o tych,
Którzy chcą etc). Zmierzam do tego, że to znak czasów .. poza tym dla mnie tabu jest najgorsze, ja wole o tym mowić, dzięki temu inni sie wokół mnie otworzyli i wymieniamy sie doświadczeniami. A Ci co za 1 razem (2 pary w jednym miesiącu) cóż fuksiarze...
WilczaJagoda lubi tę wiadomość
-
No moze i tabu gorsze... moja mama tez wszystkim sasiadkom i ciotkom moim zazdrosci ze z wózkami spaceruja i sie przechwalaja wnukami a ona nie moze. W dniu kiedy sie dowiedzialam ze to koniec mojej ciazy i bede miec zabieg to zaczwla opowiadac o kobiecie z 3 dzieci ktora na miescie widziala ze tak fajnie, ze napatrzec sie nie mogla. Nie wiem co ona sobie myslala mowiac nam to wtedy kiedy wlasnie sie dowiedzielismy o czyms takim. Moze za pozno faktycznie sie za te dzieci wzielysmy co? Myslicie tak czasem? Ze majac po 22 powinnysmy? Ja cofajac czas i tak bym nic nie zmienila raczej. Nadal wierze ze bedzie dobrze. Czekamy caly czas na list od lekarza ze skierowaniem do specjalisty. Nie mam pojecia ile to tu moze trwac..[*] 13.10.2015 , 11 tydzien
6.04.2019 ICSI transfer 5 dniowego kropka