Rocznik '87 - Zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kreatorka wrote:Loteria, nie zazdroszczę sytuacji...
Magda, ja też tego biorę sporo, ale wierzę, że to tylko na jakiś czas i to w większości witaminy, więc raczej nie zaszkodzą. A jak coś można dodać w sposób bardziej naturalny do diety, jak np. olej z wiesiołka, czy macę w proszku, to czemu nie...
masz racje,przeciez to nie sa jakies hormony czy sterydy,kupie przy najblizszej wizycie w aptece:)a maca ??jakie ma dzialanie?maca kojarzy mi sie z tymi waflami do chrupania ale to chyba nie to?[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
29.09.2018❤️ -
Nie, maca to taki peruwiański korzeń, działa jak adaptogen. Balansuje hormony, ale przede wszystkim działa na układ rozrodczy - u mężczyzn poprawia jakość nasienia. Poprawia też libido i to też źródło wielu witamin. Tutaj sobie możesz więcej poczytać: http://www.chcemybycrodzicami.pl/maca-na-plodnosc/
Niestety my mamy w proszku, a mój mąż strasznie nie lubi tego zapachu i smaku, wiec mu wpycham w czymkolwiek mogę, w porannej kukurydziance, jaglance, w zupie, czy jakimś innym daniu...
Mi tak nie przeszkadza ten smak i zapach.Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
S@ti wrote:Gdzie kupujecie maca i czy coś się zmieniło u waszych mężów
Ja kupiłam w internecie. I jest w proszku. Teraz z perspektywy czasu myślę, że mogłoby być w jakiś tabletkach, bo mój mąż nie znosi tego smaku i zapachu...
Ale już około miesiąc bierzemy, a czy pomogło coś to się okaże za jakieś 2 tygodnie, bo wtedy robimy powtórkę badań nasienia...Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
teverde wrote:I jak wyniki? Pomogło coś? Pozdrawiam
Pomogło, pomogło... znacznie lepsze wyniki. Przede wszystkim o wiele więcej plemników. Ale jeszcze ruchliwość postępową musimy poprawić, bo jest ciut poniżej wymaganych wyników.
W środę jedziemy na konsultację wyników naszych wspólnych i na wspólne badania do kliniki, znowu będziemy musieli powtórzyć wyniki. Zobaczymy, co nam tam powiedzą...Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Kreatorka wrote:Ale jeszcze ruchliwość postępową musimy poprawić, bo jest ciut poniżej wymaganych wyników.
W środę jedziemy na konsultację wyników naszych wspólnych i na wspólne badania do kliniki, znowu będziemy musieli powtórzyć wyniki. Zobaczymy, co nam tam powiedzą...
Super, że poprawiliście parametry Powodzenia na kolejnych badaniach!Kreatorka lubi tę wiadomość
-
teverde wrote:No to koniecznie daj znać co na poprawę ruchliwości Wam zalecili, bo my tylko 22,4% mamy ruchliwości A+B.
Super, że poprawiliście parametry Powodzenia na kolejnych badaniach!
No więc jesteśmy po klinice i tam nas lekarz uspokoił, że dopiero te wyniki ze stycznia dobrze wyglądają i z nimi nie powinno być już problemu. Przede wszystkim jest dużo plemników.
Także zobaczymy, co z tego wyjdzie, wiem, że owu była tym razem, więc jest jakaś szansa, że mogło się udać będę testować w przyszłym tygodniu.
A na poprawienie parametrów polecam przede wszystkim Profertil, mój mąż do tego jeszcze bierze l-karnitynę, macę i czasami pije sok z granata.
No i ogólnie ja codziennie nam przygotowuję świeży sok warzywno-owocowy z wyciskarkiSzczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Kreatorka wrote:No więc jesteśmy po klinice i tam nas lekarz uspokoił, że dopiero te wyniki ze stycznia dobrze wyglądają i z nimi nie powinno być już problemu. Przede wszystkim jest dużo plemników.
Także zobaczymy, co z tego wyjdzie, wiem, że owu była tym razem, więc jest jakaś szansa, że mogło się udać będę testować w przyszłym tygodniu.
A na poprawienie parametrów polecam przede wszystkim Profertil, mój mąż do tego jeszcze bierze l-karnitynę, macę i czasami pije sok z granata.
No i ogólnie ja codziennie nam przygotowuję świeży sok warzywno-owocowy z wyciskarki
Ten profertil jest na receptę, czy nie? Same pozytywy o nim słyszę.. -
Nie, profertil jest bez recepty, dość drogi, ale jak widać opłaca się - u nas akurat poprawiło wyniki.
Trzymaj kciukersy, bo za 3 dni zatestuję, chyba, że @ przyjdzie wcześniejSzczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Cześć dziewczyny przyznam się od razu - nie przeczytałam całego wątku tylko przejrzałam. Rocznik 87' oczywiście i z mężem staramy się o dzidziusia. Widzę, że różne pojawiają się problemy... ja mam z progesteronem... w 21 dc miałam go za mało 0,2 ng/ml dostałam duphaston na kolejne dwa cykle i będziemy działać dalej teraz czekam na @ który powinien przyjść w niedziele. Dodam, że po ślubie jesteśmy 7 miesięcy, ale od razu nie były to takie intensywne starania jak od 2-3 cyklów, wtedy właśnie też moje cykle jakby wyczuły że coś się święci i zaczęły się wydłużać najpierw 35 teraz już 37 dni i tak się to trzyma. Pozdrawiam Was wszystkie i 3mam za każdą mocno kciuki
teverde, Kreatorka lubią tę wiadomość
Staramy się o dzidziusia -
u mnie słabo z cyklami wydłużyły się i w sumie nie mam pewności że dziś powinna być u mnie @ aczkolwiek z różnych aplikacji tak wynika, i na @ objawów też u mnie nie widać...z na ciąże też nie - chyba... a zawsze może się spóźniać...miejmy nadzieję że nie i że lada dzięń dwie krechy zobaczymy:)Staramy się o dzidziusia