Rocznik 92-95 zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie nic nie poruszalaam tego tematu bo nie mialam na bierzaco posiewu zrobionego. pierwszy byl ok a potem przed operacja byly juz bakterie i w tym byl "gronkowiec zlocisty" ktory sie rozwinal na maxa i zrobil mi sie ropien ktory sie wylal i zalal jajowod ktory byl nie do odratowania. Zanim doszlo do operacji kilka tyg wczesniej mialam lyzeczkowanie i wtedy nie mialam zrobionego posiewu gdybym go miala to moglabym walczyc a tak nie mialam jjak udowodnic ze przy zyszczeniu mnie zarazili.
-
No teraz jest ok ale mam slaba ginekolog chce ja zmienic ona nie potrafi mi na pytania odpowiadac jest wedlug mnie niekompetentna. Sama ordynator szpitala ktora mnie operowala stwierdzila ze albo teraz zaczne sie starac o dziecko albo potem in vitro mi zostanie. jezeli kolejny cykl nie uda sie na tym duphastonie ( bo ten juz sie konczy , w sobote powinnam dostac @) to prawdopodobnie bede musiala zrobic badanie na droznosc jajowodu tego co mi zostal i tego sie najbardziej boje. Pozdrawiam Was kochane ))
-
Witam Witam wracam w super humorze i muszę się pochwalić!
Nasz Maluszek ma 5cm 02mm według usg jest starszy o 3 dni bo 11w5d
Serduszko 169 uderzeń na minutę Cudownie biło "bum bumm, bum, buummm "
Chwalił się podczas badania raz pokazał jedną nóżkę potem drugą i sobie łobuziak podskakiwał hop do góry i hop
machał rączką do Tatusia
Jestem z Niego Dumna Kocham najmocniej na swiecie :*:*:*:*
kolejna wizyta za 4tyg dopiero
Zaruzaz, Ewa99 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydzień dobry dziewczyny!
Jula, super! dobrze to słyszeć, niech rośnie dalej i zdrowo
tak cicho tu u nas, widać, ze lato idzie i siedzenie przed komputerem to nieczęsty wybór.. moze i kolejne fasolki przyjdą z tym latem?
mnie dzisiaj rano wbrew temu czego mogłam się spodziewać, krew poszła drugą stroną, tzn z nosa :p
Jula222 lubi tę wiadomość
-
no ostatnimi czasy to tu cichoo , mimo że pogoda u mnie dopisuje nie mogę siedzieć na dworze bo mnie wszystko irytuje.. - sąsiad kosi trawe, śmierdzi mi skoszoną trawą, ptaki śpiewają za głośno, moje psy biegają i szczekają. Masakra.
Ale powoli mi chyba przechodzi Ewa - piąteczka z krwią z nosa chociaż od 2 dni była cisza dziś znowu leci..;/ -
nick nieaktualnymnie irytuje to, że jak siedzę w pracy to piękna pogoda, słoneczko itd
popołudniu kiedy można by coś na dworze robić deszcz i burza, już 2 dni tak było.
ja się głupia wystroiłam w białą bluzkę, a teraz siedzę jak na kolcach, czy poleci z tego nosa czy nie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaaa nie gadaj mi :p
bo się nakręcę i znowu testy za szybko będę robić
na nic nie liczę w tym cyklu, aż się dziwię jaka jestem spokojna
chciałabym bardzo, ale nie wiem czy trafiliśmy skoro owulka faktycznie była tak szybko. wolę sobie nie robić nadziei -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny