Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92-95 zapraszam :)
Odpowiedz

Rocznik 92-95 zapraszam :)

Oceń ten wątek:
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 2 września 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka lepiej pisz co tam u Ciebie :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2014, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie niestety żadnych zaskakujących wieści, dzieci małych wkoło cudzych do zabawiania to jakoś zapełniamy pustkę ;)
    Tylko wkurzyła mnie w niedzielę kuzyna narzeczona, bo wpadli w gości, i rozmawiamy coś o ciąży i wspomnieli, ze kolega się im chwalił, że strzelił za pierwszym razem, a nastawiali się na dłuższe starania. A królewna wyskoczyła zadowolona z tekstem "no o to to akurat nie trudno"
    Słysząc to z ust ludzi którzy zaliczyli wpadkę w 2msc znajomości to jak dostać wiadro zimnej wody na łeb...

    Martwię się tylko trochę o mojego M. Niby mówi, że mamy czas, jest wyrozumiały i cierpliwy, a ciągle robi coś takiego, że odbieram to jako naprawdę silną potrzebę posiadania dziecka :/

    Tyle u mnie ;)
    A jak twoja zgaga? Znacie już płeć na 100%? :D

  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 2 września 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa99 chyba bym nie wytrzymała słysząc taki tekst :/ Tak to właśnie jest...Tyle nieprzygotowanych, dziecinnych, niedojrzałych par wpada i po sprawie...

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 3 września 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa99 wrote:
    U mnie niestety żadnych zaskakujących wieści, dzieci małych wkoło cudzych do zabawiania to jakoś zapełniamy pustkę ;)
    Tylko wkurzyła mnie w niedzielę kuzyna narzeczona, bo wpadli w gości, i rozmawiamy coś o ciąży i wspomnieli, ze kolega się im chwalił, że strzelił za pierwszym razem, a nastawiali się na dłuższe starania. A królewna wyskoczyła zadowolona z tekstem "no o to to akurat nie trudno"
    Słysząc to z ust ludzi którzy zaliczyli wpadkę w 2msc znajomości to jak dostać wiadro zimnej wody na łeb...

    Martwię się tylko trochę o mojego M. Niby mówi, że mamy czas, jest wyrozumiały i cierpliwy, a ciągle robi coś takiego, że odbieram to jako naprawdę silną potrzebę posiadania dziecka :/

    Tyle u mnie ;)
    A jak twoja zgaga? Znacie już płeć na 100%? :D
    ehh takt ludzi... gdyby myślenie ich bolało to by zamknęli pyski.
    ale nie przejmuj sie.. jak sama określiłaś po 2 miesiącach znajomościach zaliczyli wpadkę to wiesz.. tacy to mają dobrze.. a my musimy tyle czasu sie starać ;/ ja niby zdrowa itp i dopiero po roku się udało -.-
    tylko my siebie zrozumiemy... co staramy się miesiącami... latami i wiemy jak to wygląda i doceniamy ten CUD. a nie bach bach jeb jeb i jest. i niech se będzie -.-

    będzie dobrze.. widocznie ten czas jest po to żeby nauczyć się pokory. Nie wiem sama jak to wytłumaczyć..
    a zgaga minęła o dziwo... bynajmniej na razie jeszcze jej nie miałam ale za to doszła porządna migrena, nawet kilku dniowa :(
    brzuch rośnie jak szalony, swędzi jak cholera :D
    ale daje radę, najgorzej jest spać w nocy

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 3 września 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a płci nie znamy, nie chciał mi powiedzieć na prenatalnym, powiedział jedynie że za wcześnie.. a następne USG mam między 18/19 tyg ciąży i pewnie już będzie wiadomo - mam nadzieje....

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2014, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czeka mnie w sobotę duża impreza rodzinna, więc już mam nerwa bo czekam na te teksty ciotek i wujków, a kiedy, a czemu nie jeszcze. Obiecałam sobie, że nie będę siedzieć cicho albo zmyślać, tylko jak ktoś będzie zbyt mądry to prosto w twarz wykrzyczę. A za 3 tygodnie poprawka, bo nasza 1 rocznice będzie
    Trzymajcie kciuki żebym dupy nie dała :D

    A ty dawaj jakieś zdjęcie brzuchola :D Może będzie synek, córkę zawsze chyba szybciej potwierdzają
    W ogóle jak ten czas goni, już 14 tydzień u ciebie... :) Teraz już wszyscy chyba poinformowani? :D
    Teściowa zadowolona, czy dalej nieciekawie?

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 3 września 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a krzycz ile sie da... a co :D może dojdzie im w koncu informacja żeby dali sobie na spokoj z głupimi tekstami :D
    daj znać jak bd po imrezie :D
    tak tak teraz juz wszyscy poinformowani jest OK :)
    są zadowoleni :)
    tym bardziej po genetycznym otworzyłam buzie :P
    bo wszystkie wyniki w normie :)
    a proszę bardzo, wczorajsze bodzio :D
    atxg87.jpg

    a co najśmieśzniejsze to nic nie przytyłam.. przez 1 trymestr...
    a brzuch urósł :P

    właśnie co do płci to mi sie wydaje ze synka szybciej potwierdzają po fistaszku... :P i duzo kobietek nawet 13 tyg juz wiedzą..
    a tu nawet nie najechał na te narządy na USG tylko od razu zbył mnie
    no ale w sumie teraz następne USG bd pewne.. a tak to bym sie moze psychicznie nastwaila np na chlopca a wyszła by dziewczynka :) a tak to na spokojnie :D

    Bella93 lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2014, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiadomo, obojętnie aby zdrowe :D
    No ja tak sobie rozmyślam ostatnio, to zajście w ciążę jest dla mnie przez tyle czasu starań jakieś takie nierealne. Teraz np jestem jakiś tydzień przed terminem @ i to, że nie udało się zajść kolejny cykl jest dla mnie oczywiste, nie wyobrażam sobie jak może to być, że będę w ciąży, głupie uczucie, nie wiem jak to opisać ;)
    A jak już będę to nikomu nie powiem, bo jakiś taki defekt na mózgu mi siedzi, że jak tyle czasu nic, to mam jakieś większe ryzyko poronienia itd
    Same bzdety :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2014, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, no i brzuchol świetny :D To się ciesz, ze nie tyjesz, po co dodatkowe kg :)

    mizzelka lubi tę wiadomość

  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 3 września 2014, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa99 pewnie, że krzycz :) Niech mają za swoje. Widzę, że Ty też wrześniowa panna młoda z 2013 roku? Ja mam rocznicę w tę niedzielę, robimy imprezę z teściami, rodzeństwem i dziadkami :)

    Ewa99 lubi tę wiadomość

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 3 września 2014, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa99 wrote:
    wiadomo, obojętnie aby zdrowe :D
    No ja tak sobie rozmyślam ostatnio, to zajście w ciążę jest dla mnie przez tyle czasu starań jakieś takie nierealne. Teraz np jestem jakiś tydzień przed terminem @ i to, że nie udało się zajść kolejny cykl jest dla mnie oczywiste, nie wyobrażam sobie jak może to być, że będę w ciąży, głupie uczucie, nie wiem jak to opisać ;)
    A jak już będę to nikomu nie powiem, bo jakiś taki defekt na mózgu mi siedzi, że jak tyle czasu nic, to mam jakieś większe ryzyko poronienia itd
    Same bzdety :/
    jakbym o sobie czytała... i tak samo zrobiłam, dopiero po genetycznym wszystkim sie przyznałam... a jak przyszedł czas testowania to pamiętasz? nawet nasikać do kubeczka mi sie nie chciało i tempka mi spadła.. byłam załamana... że już rok i nic nadal nie ma.. i do tej pory nie mogę uwierzyć w to że jestem w ciąży i się udało... dziwne uczucie :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 3 września 2014, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa99 wrote:
    A, no i brzuchol świetny :D To się ciesz, ze nie tyjesz, po co dodatkowe kg :)
    no ja sie ciesze nie mówię że nie heheheh :D

    u mnie niedawno była rocznica :D bo 31 sierpnia :D ale nic nie robiliśmy... żadnej imprezy itp, a szkoda :(

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 3 września 2014, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej to zróbcie teraz! Macie przecież dwie okazje, to był owocny rok! Zasugerować coś mężowi ;) A sama może zrobić kolacyjkę przy świecach i szampanie Picolo :D Choćby w takim intymnym gronie :) Waszej trójki.

    mizzelka lubi tę wiadomość

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2014, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w rodzinie taka tradycja, że 1 rocznicę się robi, potem już nie ;)
    Nie wiem jak pomieszczę tyle ludzi co ma być, ale trzeba się jakoś zmieścić ;)

    Tygrys, no już zleciało, nie wiem kiedy ale minął już prawie rok od ślubu :D

    mizzelka lubi tę wiadomość

  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 4 września 2014, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też, a zdaje się jakby to było wczoraj...ale chcę żeby to była ostatnia rocznica we dwójkę.

    Niech to małżeństwo już zaowocuje...wam też tego życzę

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 4 września 2014, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czas mija nieubłagalnie... a u mnie ponoć jest tak że liczy się pierwsza rocznica potem 5 i 10 itp.. :) ale mąż mało tradycyjny, nawet na urodziny itp nic nie chce.. więc się nie trudzę :P

    zaowocuje w najmniej spodziewanym momencie :) u mnie było mnóstwo pracy, długi cykl itp.. aż zła byłam... nie chcialo mi się mierzyć i bach... a już miałam iść na badania hormonalne itp.. może to własnie u mnie była ta głupia blokada psychiczna? wydawało mmi się ze luzuje tyłek ale i tak to nic nie dało? nie wiem.

    Al mocno trzymam za was kciuki... a wiem co przeżywacie... bo sama rok walczyłam... ehh.. :(

    tygrys73 lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2014, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie identycznie, 1, 5, 10 itd ;)
    Tygrys, za rok już na pewno będziemy świętować we 3, albo chociaż 2,5 ;D

    Najgorzej przetrwać te teksty i spojrzenia, bo bo przecież rok po ślubie, to akurat żeby dziecko już było itd itc...

    Ale się dzisiaj nie wyspałam, kot wariował od 3 i nie było możliwości spać, mąż o 4 do pracy wybył, to wtedy się położyła i spała... A ja się wzięłam za gotowanie obiadu ;)

    tygrys73 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2014, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam ochotę się normalnie napić w sobotę, ale wstyd się nałoić tak przy rodzinie :P
    Chociaż w sumie, to pewnie co drugi będzie miał nieogar bo to 25-lecie małżeństwa ;)

  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 4 września 2014, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eee pewno pofolguj sobie, ja też bym chętnie popiła, ale pewnie mąż jak zwykle mnie przekona i będę kierować samochodem do Łodzi...
    Właśnie rok po ślubie wszyscy upatrują brzucha, a myśmy się nawet jeszcze nie zaczęli starać. Ciężko zrozumieć, że miałam dzienne studia i dopiero w tym roku kupiliśmy mieszkanie. Pewno, miałam się gnieździć z maleństwem w wynajmowanej kawalerce, a jakby płakało w nocy to chyba bym musiała wychodzić z nim na dwór, bo biedny mąż pewnie chciałby się wyspać do pracy. Ale kogo to obchodzi, ważne żeby spełniać oczekiwania ciotek, znajomych itd.

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • niecierpliwa21 Autorytet
    Postów: 1746 1190

    Wysłany: 4 września 2014, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) co tutaj u Was slychac? Jakieś nowe dzieciaczki się hodują?

    Nie wiem czy kojarzycie dziewczynę nick Karolaaa, długo się starali o dzidziusia, kilka razy poroniła aż w końcu się udało. Miała termin na grudzień 2014, wczoraj urodziła synka 650g, w 25tc mały walczy o życie... Taka prośba ode mnie jeśli możecie pomódlcie się za Niego!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 15:19

    nxbhnwz.png
‹‹ 270 271 272 273 274 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ