X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 5 listopada 2018, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tym roku o świętach jeszcze nie myślę ani o prezentach. Mieliśmy spędzać je wszyscy u nas przez wzgląd na poród no ale wyszło jak wyszło. Na pewno pojedziemy do rodziców, od lat spędzamy wigilię u moich rodziców a teściowie przychodzą. Już nawet przed ślubem tak było. Mieszkają wszyscy na 1 ulicy więc o tyle nam łatwiej.
    Ja dzisiaj miałam dużo roboty i przez to wszystko Plus bezsenną noc głowa mi pęka. Jak wrócę do domu to tabletka i pod kocyk bo nie dam rady.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 5 listopada 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss, a co z tym ginem, którego miała Ci polecić dietetyk?

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 5 listopada 2018, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Alex :( dziś jakiś dzień taki.. Tu też niby słońce świeci, a jakoś sił nie ma.
    Fajnie że masz wszystkich blisko. U mnie teściowa jak ma jechać 10 km do miasta to przeżywa, a co dopiero do nas albo moich rodziców :D

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 5 listopada 2018, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    Miss, a co z tym ginem, którego miała Ci polecić dietetyk?
    Ma mi dac namiar na następnej wizycie :) ale to lekarz z kliniki leczenia niepłodności a my narazie nie chcemy się tam wybierać :/ ale namiar dobrze mieć na przyszłość :) jejku mam nadzieję że się nie przyda

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 5 listopada 2018, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex ojej. To ppd kocyk szybciutko. Miss nie stresuj się na zapas.:)

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Kaassiia Autorytet
    Postów: 1309 299

    Wysłany: 5 listopada 2018, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss ja w udanym cyklu miałam wczesna owulke jak na mnie i się udało więc wszystko jest możliwe :)
    Oj tak dziewczyny z oczami nie ma żartów miał iść w weekend ale w szpitalu dowiedziałam się że oni tak o sobie nie przyjmują ( a był oddział okulistyki) a najbliższy punkt gdzie być może coś by zaradzili prawie 100 km trzeba było by dojechać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 16:26

    22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
    Nasz skarb jest z Aniołkami

    KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
    21 wrzesień 2019
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 5 listopada 2018, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatkowa dziękuję za ściaganie na ziemię :* same już pewnie wiecie że ja czasem miewam takie trenowanie czarnowidztwa- szczególnie jak spojrze na te moje wyniki :/ no tylko usiąść i płakać :( ale pociesza mnie fakt że żeby każdy zły wynik uniemożliwial ciąże to by przecież tyle ludzi na świecie nie było :) niektóre kobiety się nie badają i w ciąże zachodzą i jest wszystko ok mimo że coś tam może i jest nie tak tylko o tym nie wiedzą- ja wiem i chyba to też mnie dodatkowo stresuje :(

    A i jeszcze mam do was jedno pytanie. Bo moja szwagierka ostatnio mi powiedziała w sumie któryś raz z kolei żebym poszła do gina po tabletki anty i pobrala tak z 3 miesiące i wtedy mi się hormony unormują i jak odstawie to od razu zajde w ciąże. Tak jej ginekolog twierdzi :/ mówiła że jakbym od razu tak zrobiła to już bym w ciąży była a tak już prawie rok się bujam i zajść nie mogę... powiedzcie to naprawdę tak działa? Bo ja nigdy w życiu tabletek anty nie brałam i nie zamierzalam nigdy brać więc jestem bardzo sceptycznie do tego pomysłu nastawiona :/
    Bo boję się że u mnie to dałoby odwrotny skutek :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 16:40

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 5 listopada 2018, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss moim zdaniem branie tabletek anty jest dużą ingerencją w ogóle w organizm..no i każdy jest inny. Nikt Ci nie zagwarantuje że po nich od razu zajdziesz w ciążę..nie wiem czy to tak działa.

    3i49krhm19wid3ce.png
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 5 listopada 2018, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mi się też tak wydaje że to duża ingerencja :/ i dla mnie nikt, ani gin ani endo, nie proponował takiej kuracji na unormowanie hormonów... gdy mówiłam że się staramy to temat tabletek anty był zamknięty :/

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 5 listopada 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze to ja też się z czymś takim nie spotkalam.

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 5 listopada 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss, a co jak takie tabletki sprawia, że jeszcze bardziej pokreca się hormony? :(

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 5 listopada 2018, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    Miss, a co jak takie tabletki sprawia, że jeszcze bardziej pokreca się hormony? :(
    No właśnie :/ dlatego jak to usłyszałam już któryś raz od szwagierki to powiedziałam jej że nie zamierzam brać tabletek a jak ma się udać to i bez nich się kiedyś uda... Bo nie będę się dodatkowo truć tym bardziej że nie wiadomo jaki skutek to u mnie przyniesie :(

    panipuchatkowa, Magdaa21 lubią tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 5 listopada 2018, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss dokładnie. :)

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

    3i49krhm19wid3ce.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2018, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss, ja odstawilam tabletki anty w czerwcu- czerwiec nieudany, lipiec nieudany, sierpien biochemiczna, wrzesien nieudany, pazdziernik udany jak narazie ;) wiec nie wiem, czy tabletki by Ci w czyms pomogly- natomiast moja poprzednia gin tez twierdzila, ze po odstawieniu tabletek zwieksza sie zdecydowanie plodnosc przez bum hormonalny. Ale ja je bralam na torbiel, wchlonela sie co prawda juz rok temu, ale gin powiedziala zebym odstawila jak juz bedzie decyzja o dzidzi. Tak tez zrobilam

    Co prawda my tak na serio zaczelosmy sie starac od sierpnia, nie zabezpieczalismy sie w czerwcu i lipcu ale jak widac nic nie wyniknelo ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 16:59

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 5 listopada 2018, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lelek właśnie szwagierka też miała taką sytuację jak u Ciebie - anty na torbiel a później zostały i jej gin twierdzi że po odstawieniu szybko zajdzie w ciąże, tylko że ona już bierze je x lat... A ja już teraz mam problem z hormonami i boję się że jakbym teraz dowalila anty na kilka miesięcy to już w ogóle by mi się wszystko poprzestawialo :/ i taki mam dylemat

    Oj chyba za dużo myślę i analizuje :( szukam problemu tam gdzie go nie ma... I tak nie zacznę brać anty to jest pewne narazie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 17:05

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 5 listopada 2018, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss, ja odstawiłam tabletki w grudniu 2016, od stycznia 2017 starania i udało się dopiero w kwietniu 2018. Także nie sądzę, aby tabletki mogły jakoś dodatkowo pomóc. Hormony się ustabilizują sztucznie ale mogą też zamaskować inne problemy np. jak u mnie tarczycowe. Więc to nie jest dobry pomysł, jeśli ktoś ma problemy zdrowotne.
    Mnie tabletkami poprzedni gin leczył na PCOS. A przy moich mutacjach nawet nie mogę brać tabletek! Więc na spokojnie, starajcie się z tym wspomaganiem jakie macie :)

    Ja wzięłam apap i już lepiej. Zaszywamy się w łóżku na chwilę, obejrzymy serial i wrócę do żywych. Jakiś taki zdechły dzień dzisiaj.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 5 listopada 2018, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo Alex właśnie pamiętałam że chyba Ty byłaś "leczona" tabsami na pcos :/ baaardzo dziękuję kochana za odpowiedź :* za dużo jest niewiadomych żeby ot tak sobie brać tabletki i wierzyć że po nich pójdzie łatwiej bo równie dobrze może pójść jeszcze gorzej... więc temat zamkniety- nie zdecyduje się jednak na nie i będę cierpliwie czekać :) może się w końcu doczekam... w końcu to dopiero 10cs

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 5 listopada 2018, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do dnia to mój dziś też zdechły więc łączę się w bólu Alex :(

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 5 listopada 2018, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam że ja też podły dzień mam. Od samego samego rana. Taka jakaś rozwalona jestem...
    Byłam dzisiaj na badaniach. I dalej nie jest jeszcze tak jak być powinno :/ Jeju kiedy ja wrócę do normalności... A zrobiłam je bo nie najlepiej się czuje, jakaś taka zdechła... No i to nie pogoda a jeszcze pozostałości tej głupiej anemii :/ Ehh. A te moje "chorowanie" przeszło mi po paru godzinach jak o tym napisałam. Nie wiem co się ze mną dzieje...

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Andii Autorytet
    Postów: 1371 345

    Wysłany: 5 listopada 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 ty zaszlaś po hsg więc u Ciebie ciąże blokowały jakieś zapewne zrosty, ja po cichu liczę że i u mnie tak będzie.

    MissKathy92 tabletki wyregulują ale pytanie czy tylko tu jest pies pogrzebany bo jesli to bylby jedyny czynnik przez ktory w ciąże nie możesz zajść to może by pomogło ale jeśli do tego dochodzą inne czynniki to nie warto.

    Starania o drugie dziecko
‹‹ 1777 1778 1779 1780 1781 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ