Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane życzę wam zdrowych , wesołych szczęśliwych , przepięknych i spędzonych w roszinnym gronie świat Bożego Narodzenia
❤️❤️
Aa my bylosmy na bilansie i pierwsze szczepienie mamy za sobąNathan był bardzo bardzo dzielny i grzeczny ! Zapłakał tylko podczas wkuwania i się ładnie uspokoił
później niestety dostał wysokiej gorączki bo aż 38,8! Ale rozebrałam go najpierw poczekała godzinę i temperatura zaczęła spadać wiec obyło się bez czopków
Swoją droga ma już 54cm !;p i wazy 4530 hehe czyli urosł 3 cm i przytył 1010 gram w 28 dni ! Na samej cycce wiec naprawdę jestem bardO szczęśliwa bo na początku były problemyMagdaa21, MissKathy92, puszek369, Mari92 lubią tę wiadomość
[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
Dziewczyny życzę wam, by codziennie, a szczególnie w te święta w waszych sercach narodził się pokój Narodzonego
MissKathy92, Mała_Mii, puszek369, Mari92, Magdaa21 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Witam się z wieczora
Życzę Wam wszystkim zdrowych pogodnych świąt, pomyślności w nadchodzącym roku oraz otrzymaniu tych upragnionych łask Bożych. Najlepszego kobietki
ostatnio mało się udzielam, ale podczytuję Was. U mnie jednak szykuje się rewolucja (praca) zapisałam męża na badania na 5 stycznia zbyt szczęśliwy z tego powodu nie jest ale cóż. Jestem pełna obaw co będzie, nowe wyzwania zawodowe i starania, ale nie poddaję się będzie co ma być. Mam nadzieję, że podołam
Miłego wieczoruMissKathy92, Mała_Mii, puszek369, Mari92, Magdaa21 lubią tę wiadomość
22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Dziewczyny ja Wam też życzę zdrowych, wesołych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia
Cierpliwości, staraczkom upragnionej ciąży
Mamuśkom dużo czasu spdzonego z dzieckiem, bo taką bliskość trzeba pielęgnować
A tak poza tym karpia bez ości i dużo miłościWiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2018, 23:19
Magdaa21, puszek369 lubią tę wiadomość
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Dziewczyny jestem w szpitalu. Mieliśmy wypadek z mężem.. Skręcaliśmy a koles nas nie zauważył. Wjechal w nas z cała siłą. Myślałam że stracilismy dziecko. Płakać mi się chcę. Ja leżę na ginekologii. Mam rozwarcie na palec niewiadomo czy przez uderzenie czy tak miałam. Zrobili mi ktg no i mialam pare skurczów. Mąż czeka na przeswietlenie bo boli go szyja i brzuch. Nie wiem co moge więcej napisać bo się cała trzęse a nie mogę usnac. Uwazajcie na siebie w te święta i trzymajcie za nas kciuki. Aha. Z mała wszystko dobrze. Waży 1700g.
-
Panipuchatkowa trzymajcie się z mężem. Dobrze , że z małą dobrze.
Myślami jestem z Tobą.
A ja się obudziłam godzinę temu z bólem zęba. Wzięłam przeciw bólowe, ale boli dalej. Masakra. Zapowiada się nieciekawa wigilia.
Ostatnio mam jakiś dziwny czas, jak nie brzuch to ząb boli<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Puchatkowa jejku, odpocznij sobie, postaraj się nie denerwować, żeby nie wywołać skurczy. Pewnie potrzymaja Cię na pc na obserwacji. Miałam w kwietniu wypadek zatrzymałam się na czerwonym, a facet nie i we mnie wjechał. Szyja męża boli pewnie bo to tzw uraz biczowy ja miałam zniesienie fizjologicznej lordozy kręgosłupa szyjnego i też mnie bolala, w brzuchu nic nie było tylko że stresu bolał. Po świętach niech mąż idzie na kontrolę do lek rodzinnej ja byłam trzy tyg na l4 dostałam też potem skier do neurologa i ortopedy, jeden dał skier na rehabilitację i dwa tyg miałam, a drugi na rezonans, bo szpital zrobił TK, pamiętajcie, żeby zgłosić się do prawnika, bo macie prawo do odszkodowania np jakby mąż poszedł na l4 to za utratę dochodu. Gdybyś potrzebowała kontaktu to daj znac na pryw to podam Ci namiar na mojego, wiadomo człowiek o tym na ten moment nie myśli, ale to ubezpieczenie płaci, a nie ten sprawca, więc trzeba zgłaszać.
Kochana na zawsze myślę sobie byle do 24tc, potem 28 tc i 32tc- to takie kluczowe tygodnie dla ciąży, po każdym z nich dziecko ma coraz lepsze rokowania, a po 32 już serio fajne te dzieciaki, wiadomo lepiej niech maluch poczeka, ale mam nadzieję, że trochę Cię to uspokoi, możesz na obchodzie o sterydy spytać na rozwój płuc płodu, bo podaję się w dwóch dawkach zazwyczaj i dobrze żeby to podać, gdyby do porodu nie doszło to nic nie szkodzi dziecku, u nas czesto to idzie. Dodatkowo dziewczynki są silniejsze i lepiej rokuja w przypadku wczesniactwa, będzie dobrze pacjentki z rozwarciem na dwa palce chodzą przez całe ciaze, najważniejsze jest to, że łożysko się nie odkleilo przy uderzeniu ktoś na górze nad Wami czuwa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2018, 04:36
-
Panipuchatkowa - modlitwa za was i wasze maleństwo w drodze. Mała jest silna, w końcu to mała kobieta a w kobietach siła ogromna
Zaraz meza mobilizuje i szturm do Nieba robimy za was.
Dawaj znać co u was jak coś będziesz wiedzieć. Będzie dobrze!https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
O jejku Puchatkowa
ode mnie też poleci modlitwa do nieba za Was
Dobrze że jesteście cali i na pewno wszystko będzie w porządku bo Ktoś nad Wami czuwa tam na górze :*
W taki gorący okres trzeba bardzo uważać na drodze- szkoda że niektórzy o tym zapominają a później niewinni ludzie trafiają do szpitala lub jeszcze gorzej
Także dziewczyny uważajcie na siebie w te święta, żeby każda je przeżyła w zdrowiu i radości -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
panipuchatkowa wrote:Dzięki dziewczyny ta noc to jakiś koszmar. Brzuch w nocy się napinal. Jestem głodna bo nie jadlam od 17.00. Z mężem na szczęście wszystko w porządku jest w domu.
Super że z mężem wszystko ok
Myślę że niedługo dolaczycie do niego do domu
Pewnie niedługo będzie obchód to się czegoś więcej dowiesz
A brzuch pewnie ze stresu się napinal, bo tego wam nie brakowało...
Odpoczywajhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm