X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Matko i córko... A co np?

    U nas babeczka prowadziła zajęcia coś ala szkoła rodzenia. Położna która za jakieś 3 lata idzie na emeryturę :P ale wiedzę ma bardzo aktualna i zawsze nadaje i śmieje się z tych co wiedzę maja przedwojenna...

    Wiesz zaufanie lekarzowi to zaufanie. Ja swojemu też ufalam ale jak coś mi nie pasowało to pytałam :)

    Chociażby temat karmienia piersią. Ja przeczytałam najnowsze książki i też śledzę blogi doradców laktacyjnych. Szpital w którym będę rodzić jak dziecko odrobinę straci na wadze to od razu lubią podać butlę... a prawda jest taka, że gdy dziecko uczy się ssania to powinno się unikać butelek, smoczków. W sumie już na start powiedziała w jaki smoczek mamy się zaopatrzyć bo dziecko jest takie spokojne i nie płacze :D Dodatkowo dochodzi jeszcze dieta matki karmiącej więc tu też zaczęła opowiadać czego nie można jeść. Hmmm co tam jeszcze... o wiem o kąpaniu noworodka zaraz po porodzie, teraz już się tego nie robi i jest ku temu dużo powodów a ona tylko powiedziała, że tej mazi to i tak jest tyle, że ta warstwa ochronna niewiele daje a poza tym dziecko śmierdzi... No i co jeszcze wręcz zabroniła spania razem z dzieckiem.

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lelek jeżeli chodzi o tematykę karmienia piersią to najbardziej polecam "Po prostu piersią" ale też bloga hafija.

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Nati szkoda że na taką szkołę rodzenia trafiłaś. Moja koleżanka prowadzi jako położna edukację dla ciężarnych, a później jeździ na patronaże. I panie zadowolone bardzo, ona się ciągle dokształca. Chciałam do niej chodzić, ale rodzi 2 miesiące przede mną i pewnie do tej pory już będzie na L4 ;)
    Ja też mam kilka książek o ciąży od przyjaciółki, chyba czas poczytać :) Czuję, że wszystko będzie dobrze i pozytywnie się nastawiam :)

    Alex ja za tę szkołę rodzenia zapłaciłam! :O

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z pozostałych jeżeli obawiasz się rad typu "nie noś bo się przyzwyczai", "nie kołysz bo się przyzwyczai", "nie śpij z dzieckiem bo się przyzwyczai" to polecam książkę Agnieszki Stein "Dziecko z bliska"

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Nati szkoda że na taką szkołę rodzenia trafiłaś. Moja koleżanka prowadzi jako położna edukację dla ciężarnych, a później jeździ na patronaże. I panie zadowolone bardzo, ona się ciągle dokształca. Chciałam do niej chodzić, ale rodzi 2 miesiące przede mną i pewnie do tej pory już będzie na L4 ;)
    Ja też mam kilka książek o ciąży od przyjaciółki, chyba czas poczytać :) Czuję, że wszystko będzie dobrze i pozytywnie się nastawiam :)

    I tak trzymaj! :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nati1992 wrote:
    Chociażby temat karmienia piersią. Ja przeczytałam najnowsze książki i też śledzę blogi doradców laktacyjnych. Szpital w którym będę rodzić jak dziecko odrobinę straci na wadze to od razu lubią podać butlę... a prawda jest taka, że gdy dziecko uczy się ssania to powinno się unikać butelek, smoczków. W sumie już na start powiedziała w jaki smoczek mamy się zaopatrzyć bo dziecko jest takie spokojne i nie płacze :D Dodatkowo dochodzi jeszcze dieta matki karmiącej więc tu też zaczęła opowiadać czego nie można jeść. Hmmm co tam jeszcze... o wiem o kąpaniu noworodka zaraz po porodzie, teraz już się tego nie robi i jest ku temu dużo powodów a ona tylko powiedziała, że tej mazi to i tak jest tyle, że ta warstwa ochronna niewiele daje a poza tym dziecko śmierdzi... No i co jeszcze wręcz zabroniła spania razem z dzieckiem.

    Nie wiem, płakać, śmiać się... Może poplacze ze śmiechu... Kurka takie coś kwalifikuje się pod reklamację jak płaciłas powinnaś normalnie zwrotu pieniędzy zażądać...

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panipuchatkowa wrote:
    Terka tak 28.04.:)

    No to masz gwarancję pięknej pogody tego dnia :D
    Uwielbiam pierwszą niedzielę po Wielkanocy, kocham to święto całym sercem :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Terka zwrot dostanę jak urodzę w tym szpitalu haha

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak się denerwowałam, że narzeczony nie mógł ze mną chodzić na zajęcia i był tylko na dwóch a teraz się cieszę bo jeszcze by uwierzył w te brednie :o :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 10:37

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nati1992 wrote:
    Ja tak się denerwowałam, że narzeczony nie mógł ze mną chodzić na zajęcia i był tylko na dwóch a teraz się cieszę bo jeszcze by uwierzył w te brednie :o :D

    Hahaha jakis plus jego nieobecności ;D
    No mój też nie mógł być. Był tylko na zorganizowanej wizycie w szpitalu (jako jedyny facet XD) a tak chodziłam sama. Bo godziny były takie że albo był w pracy albo się zbierał do pracy albo był po nocce (wcześniej pracował na 3 zmiany :/) i odsypial. Ale potem mówił żebym opowiadała wszystko co tam było ;D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natchnęłyście i mówię do męża, że będziemy chodzić na szkołę rodzenia to stwierdził, że na lalkach może ćwiczyć, a dziecka się będzie bał :D Muszę go od początku utemperować, bo on te lęki ma masakryczne. Boi się takich maluchów. Nosił jedynie takie 1,5 roczniaki i to już dla niego lepsze, bo mówi że takie stabilne dziecko. Ale myślę, że inaczej cudze, a inaczej swoje :)

    Co dobrego dziś gotujecie? Mnie wzięło na barszcz, więc nastawiłam. I zjadłabym chyba na drugie placki ziemniaczane ze śmietaną :) A mężowi zrobię po węgiersku placka, bo mam od mamy gulasz :)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Hahaha jakis plus jego nieobecności ;D
    No mój też nie mógł być. Był tylko na zorganizowanej wizycie w szpitalu (jako jedyny facet XD) a tak chodziłam sama. Bo godziny były takie że albo był w pracy albo się zbierał do pracy albo był po nocce (wcześniej pracował na 3 zmiany :/) i odsypial. Ale potem mówił żebym opowiadała wszystko co tam było ;D

    No właśnie u nas też o pracę chodziło bo w zasadzie od rana do wieczora pracuje. U mnie akurat trafił całkiem nieźle bo na jednych była pani z banku komórek macierzystych a po niej pani ze sklepu opowiadała o prawidłowym montowaniu fotelików, wózkach itp. a innego dnia jak przyszła pani z doradztwa chustonoszenia to wziął udział w mini warsztatach i wiązał chustę na lalce haha

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Natchnęłyście i mówię do męża, że będziemy chodzić na szkołę rodzenia to stwierdził, że na lalkach może ćwiczyć, a dziecka się będzie bał :D Muszę go od początku utemperować, bo on te lęki ma masakryczne. Boi się takich maluchów. Nosił jedynie takie 1,5 roczniaki i to już dla niego lepsze, bo mówi że takie stabilne dziecko. Ale myślę, że inaczej cudze, a inaczej swoje :)

    Co dobrego dziś gotujecie? Mnie wzięło na barszcz, więc nastawiłam. I zjadłabym chyba na drugie placki ziemniaczane ze śmietaną :) A mężowi zrobię po węgiersku placka, bo mam od mamy gulasz :)

    Ponoć noworodka jest łatwiej przebrać niż lalkę :P Hmmm mój ma chrześniaka, który ma 2 latka więc jeszcze pamięta jak był malutki.

    Co do obiadu dzisiaj dzień bez obiadu haha zostały jeszcze pierogi z biedronki

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nati1992 wrote:
    No właśnie u nas też o pracę chodziło bo w zasadzie od rana do wieczora pracuje. U mnie akurat trafił całkiem nieźle bo na jednych była pani z banku komórek macierzystych a po niej pani ze sklepu opowiadała o prawidłowym montowaniu fotelików, wózkach itp. a innego dnia jak przyszła pani z doradztwa chustonoszenia to wziął udział w mini warsztatach i wiązał chustę na lalce haha

    Ooo to super trafił faktycznie ;D
    Mój tylko w szpitalu był i potem jak spytałam go jak mu się podoba to powiedział że to ja będę rodzic i mi ma się podobać, jemu nie musi:P ale ze jemu się podoba :)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Natchnęłyście i mówię do męża, że będziemy chodzić na szkołę rodzenia to stwierdził, że na lalkach może ćwiczyć, a dziecka się będzie bał :D Muszę go od początku utemperować, bo on te lęki ma masakryczne. Boi się takich maluchów. Nosił jedynie takie 1,5 roczniaki i to już dla niego lepsze, bo mówi że takie stabilne dziecko. Ale myślę, że inaczej cudze, a inaczej swoje :)

    Co dobrego dziś gotujecie? Mnie wzięło na barszcz, więc nastawiłam. I zjadłabym chyba na drugie placki ziemniaczane ze śmietaną :) A mężowi zrobię po węgiersku placka, bo mam od mamy gulasz :)

    Dostanie maluszka po porodzie (w którymś momencie na pewno :P) to zmieni zdanie :D
    Mój się bał ale trzymał dzielnie małego :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do obiadu to nie wiem :P wczoraj mieliśmy barszcz (mąż gotowal bo zostawiłam go samego z małym i bez obiadu i poszłam po prezent XD) a dzisiaj nie mam pojęcia. Znów bez obiadu będziemy chyba :D mąż chciał coś z ryżem a ja nie wiem co mu do tego ryżu wrzucić :P

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój szpital trochę zna jak leżałam na oddziale ginekologiczno-położniczym, ale samej porodówki nie widział, jedynie na zdjęciach mu pokazywałam.
    Terka do ryżu to pierwsze co przychodzi na myśl to kurczak i sos.

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nati1992 wrote:
    Mój szpital trochę zna jak leżałam na oddziale ginekologiczno-położniczym, ale samej porodówki nie widział, jedynie na zdjęciach mu pokazywałam.
    Terka do ryżu to pierwsze co przychodzi na myśl to kurczak i sos.

    O racja racja. Już udko kurczaka się rozmraza :) nie lubię dużo mięsa dawać (mąż też mało miesozerny :)) więc udko wystarczy a więcej ryżu i sosu będzie :D

    No ja pamiętam jak się napalilam na poród w wodzie a tu D... nie moglam. Ale planuje nadal, przy następnym :P

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex a Ty dalej myślisz o Laurze albo Łucji? :D
    A co jeśli będzie chłopak? :D bo mówiłaś coś ze czujesz że będzie synek :P

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    co do dokarmiania od 2019 r zmienił się standard opieki okołoporodowej i niby ma w praktyce lepiej to wyglądać ;) Warto sie zapoznać ;)

    Co do palaczek, niestety dość często się zdarzają, zbyt często ... Taką krzywdę dzieciom robią, a potem pretensje, że dzieci niespokojne, bo krzyczą, mają głód nikotynowy.

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
‹‹ 2141 2142 2143 2144 2145 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ