Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
W sumie Lelek to też u mnie po tych połowkowych wyszło To rozsądne wyjscie staram się myśleć pozytywnie o ciąży, mimo że z moim zawodem wiem więcej o patologiach i niepowodzeniach położniczych, niż zwykła ciężarówka, zwłaszcza, że pracując w szpitalu III referyncyjności to do nas takie rzeczy trafiają... Bardziej teraz się martwię, że ludzie zaczną przynosić tych rzeczy i nie pomięszczę tego
-
nick nieaktualnyTylko ze ja mam polowkowe dopiero 11 lutego, juz bym chciala wiedziec wszystko co i jak:) tak jak napisala Nati, niby sie czlowiek cieszy chcialby sie chwalic a jednak sie boi ja mam tak samo- boje sie planowac cos sobie, boje sie ze cos mi te plany moze popsuc Tak to juz jest.
Oj tam Puszek, najwyzej kupicie wieksze mieszkanie haha :p niech przynosza to sama radosc -
Ja pewnie też zacznę od 20 tygodnia wszystko kompletować bo zwyczajnie nie będę miała gdzie tego trzymać będę wywozic do rodziców pewnie. Na razie mam jedno pudełko i tam kilka rzeczy, takich jak termoforek z bebiklubu i jakieś poradniki, skarpeteczki od Magdy i jutro pewnie dołączy pierwszy bodziak bo tak sobie zaplanowałamLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Najpierw jest tak, że czeka się do tego końca 1 trymestru, później do badań połówkowych a i tak zawsze pojawia się obawa. Ja nawet teraz mam i do póki nie urodzę i nie zobaczę, że mój syn jest cały i zdrowy to dalej będę miała obawy. W sumie pewnie po urodzeniu nie jest lepiej.[/url]
[/url] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPuchatkowa, no no- Mąż wie jak postepowac ze swoimi kobietami )
Alex, najgorsze, ze juz na zupe nie mam ochoty- a caly gar zrobilam chyba zgrzesze jak mi maz nie zjadl tego, co moge miec w szafce... czyt. Cheetosy ketchupowe moja najwieksza milosc w ciazy :p haha
Edit: nie zjadl uff
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5699526b3d94.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 15:15
panipuchatkowa, Magdaa21 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny