Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
MissKathy92 wrote:Wspaniale jest wiedzieć że mam tu dobre duszyczki ktore są chętne pomóc i doradzic ja nie wiem co bym bez Was zrobiła naprawdę
Dobre duszyczki
"mój" ksiądz tak mnie nazywa (mojego męża i Andrzejka też ) i tak mi przypomniałas o nim tymi słowamiMissKathy92 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
nick nieaktualny
-
Magdaa21 wrote:Axie, A Ty jak się masz?
Poza tym, że w szpitalu przypadkiem dali mi szynkę z glutenem i teraz boli mnie brzuch, to naprawdę dobrze, dziękuję Jutro juz idę do domu i nie mogę się doczekać. Całe szczęście, wszystko jest w zupełnym porządkuterka, Lelek lubią tę wiadomość
-
Nati już pewnie tuli swojego Ignasia
A ja się witam
Właśnie wstałam, mąż w pracy a ja całe przedpołudnie mam dla siebie mam plan poczytać sobie o witaminach w ciąży i coś zamówić wyciągnęłam też te książkę co wspominałam Magdzie wczoraj i też trochę poczytalam i faktycznie- czas nieźle zajmuje A przy okazji dowiaduje się nowych informacji
Teraz sobie zrobię śniadanko i będę się lenic przed tv
Ogólnie to jestem ciekawa jak szef zareaguje na info o ciąży jak już mu powiem czytałam że w kodeksie pracy jest tak że ciężarna ma po każdych 45min pracy 15min przerwy, tak żeby pracować 6h przed kompem a nie 8... ciekawe czy mój szef ma zamiar to egzekwować i w jaki sposób trochę się martwię że będę znowu musiała się upomnieć sama o swoje prawa i tak w realu wyjdzie że będę pracować jak do tej pory A ja się boję tyle siedzieć na tyłku żeby nie zaszkodzić dziecku... bo 8h (z przerwami na siku) to przecież bardzo dużo... ech a ja oczywiście na zapas się martwię powiem mu o ciąży dopiero jak będzie serduszko no i postanowiłam iść do gina w poniedziałek za tydzień- nie za późno, nie za wcześnie- to będzie 5t4d i 27dpo co o tym myślicie?
Oczywiście we wtorek do endo
Magdaa21 lubi tę wiadomość
-
terka wrote:Miss myślę że to dobry pomysł
I wydaje mi się że szef lepiej zniesie Twoja informacje niż Ci się wydaje
A przecież nie przytrzyma Cię przy komputerze na siłę
poza tym jak będzie trzeba to się upomne o swoje prawa bo teraz myślę najpierw o maluszku a później o sobie bo ja jestem taka że jak nawet najgorzej się czuje w pracy to chce siedzieć i robić co trzeba, tylko raz przez 3 lata zwolniłam się wcześniej do pracy bo źle się czułam (wtedy dostałam taki mega okres, z bólem niemilosiernym i biegunką- poszłam do rodzinnej i dała mi zwolnienie na 3 dni)... Ale teraz będę myśleć o dziecku nie będę pracować za wszelką cenę -
terka wrote:Miss jasne że myśl o was teraz
Naprawdę szef ogarnie to
Ja zawsze zakładam najgorszą wersję żeby potem się nie rozczarować i martwię się na zapas
No ale może nie będzie tak źle na pewno szef będzie kogoś szukał na moje miejsce ale raczej wiedział to zatrudniając mnie że w końcu też będę chciała zostać mamą a to jest ważniejsze niż praca
Dziś na 16 idziemy do Kościółka chyba już od wejścia będę ryczec haha taka wrażliwa jestem -
MissKathy92 wrote:Dzięki Terka że tak piszesz
Ja zawsze zakładam najgorszą wersję żeby potem się nie rozczarować i martwię się na zapas
No ale może nie będzie tak źle na pewno szef będzie kogoś szukał na moje miejsce ale raczej wiedział to zatrudniając mnie że w końcu też będę chciała zostać mamą a to jest ważniejsze niż praca
Dziś na 16 idziemy do Kościółka chyba już od wejścia będę ryczec haha taka wrażliwa jestem
Spoko
Płacz ile potrzebujesz
Ja też pół ciąży przeryczalam w kościele
Nikt się na mnie dziwnie nie spojrzał nawet może dlatego że nie zanosilam się płaczem tylko sobie płakałam po cichutko tak że czasem nawet mąż nie widział
A szefem się nie martw. Zobaczysz że będzie lepiej niż Ci się wydajeWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 07:46
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
terka wrote:Spoko
Płacz ile potrzebujesz
Ja też pół ciąży przeryczalam w kościele
Nikt się na mnie dziwnie nie spojrzał nawet może dlatego że nie zanosilam się płaczem tylko sobie płakałam po cichutko tak że czasem nawet mąż nie widział
A szefem się nie martw. Zobaczysz że będzie lepiej niż Ci się wydaje -
MissKathy92 wrote:No tak, jakoś to będzie ważne żeby dzidzia zdrowo rosła a reszta się sama ułoży
Ułoży ułoży. Sama się zdziwisz jak pięknie się ułożyMissKathy92 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
My się tu rozgadalysmy a dziewczyny śpią chyba
Mój odsypia pracującą noc, na 12.30 pewnie pójdziemy do kościoła - są u nas Chrzty dzisiaj (kocham Chrzty ) i może jakiś spacerek...
Jutro mąż do pracy (dziwny grafik, naprawdę...) więc za dużo czasu nie mamy więc będziemy korzystać z tego co mamyhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
haha nasze kobitki odpoczywają
Mój narazie w pracy więc my na 16 do kościoła W naszej parafii jeszcze nigdy na chrzcie nie byliśmy bo my zawsze na 7, 16 lub 18 chodzimy ale pewnie w lato już zaczniemy chodzić na sumy żeby w ogóle zobaczyć jak u nas chrzest wyglądaterka lubi tę wiadomość