X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 17 lutego 2019, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo Butterfly to dopiero byłaby niespodzianka gdyby coś z tego było :D

    Butterfly92 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Butterfly92 Autorytet
    Postów: 533 188

    Wysłany: 17 lutego 2019, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Ooo Butterfly to dopiero byłaby niespodzianka gdyby coś z tego było :D
    Terka, nawet nie gadaj :D jeszcze nie teraz, teraz bez pracy jestem to byłoby ciężej ;/ nie dostawałabym pieniążków na L4..

    4 CS - ciąża pozamaciczna

    Walka z endometriozą.
    21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy.
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 17 lutego 2019, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    I jak? :D
    Spoko :P na słońcu spoko, w cieniu srednio :P i ciężko było trochę ja przystawiac bo tyle warstw miałam xD

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 17 lutego 2019, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    Spoko :P na słońcu spoko, w cieniu srednio :P i ciężko było trochę ja przystawiac bo tyle warstw miałam xD

    Ile wy mieliście stopni że tyle warstw? :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 17 lutego 2019, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly92 wrote:
    Terka, nawet nie gadaj :D jeszcze nie teraz, teraz bez pracy jestem to byłoby ciężej ;/ nie dostawałabym pieniążków na L4..

    Na pewno byłoby dobrze gdyby było ;)

    Butterfly92, Magdaa21 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Butterfly92 Autorytet
    Postów: 533 188

    Wysłany: 17 lutego 2019, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Na pewno byłoby dobrze gdyby było ;)
    Pewnie, że tak, ale ostatnio nam się trochę pokomplikowało życie, a zresztą szkoda gadać na niektórych ludzi..

    4 CS - ciąża pozamaciczna

    Walka z endometriozą.
    21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy.
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 17 lutego 2019, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly92 wrote:
    Pewnie, że tak, ale ostatnio nam się trochę pokomplikowało życie, a zresztą szkoda gadać na niektórych ludzi..

    A czemu? Co się dzieje? Opowiadaj

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Butterfly92 Autorytet
    Postów: 533 188

    Wysłany: 17 lutego 2019, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    A czemu? Co się dzieje? Opowiadaj
    Ostatnio matka mojego meza byla tak natretna po tym jak moj maz nie odpowiedział na jej telefon, ze nastepnego dnia kiedy znow dobijała się do niego na facebooku, to napisal jej grzecznie, ze ma dac jej spokoj bo ma swoje zycie i jest w pracy, na tą wiadomosc jego matka zareagowala ponoc strasznie bo od razu bezrobotny braciszek zaczął obrażac mojego meza i z tekstem:
    "jesteś tak Oliwią zajety, ze wlasna matke masz w dupie i nie potrafisz do niej zadzwonic"
    O tym co napisal brat mojego meza dowiedzialam sie tydzien po sprzeczce mojego meza z bratem, natychmiastowo zareagowalam na ta wiadomosc, napisalam do brata mojego meza na messengerze, ze co on sobie wyobraza i w ogole takie rzeczy... Jego brat z tekstem ze jestem nadwrazliwa, po czym zablokowal mnie i jednoczesnie napisal ponownie do mojego meza, ze co on za zone ma, ze przy mnie zmienil sie na gorsze, ze mój mąż ma mnie ogarnac, bo ja nienormalna jakas jestem. Maz sie wkurzyl, napisal zeby sie odczepil od nas, to braciszek meza zaczal z siebie robic ofiare, ze my na niego zwalamy cala wine i w ogole.

    Prawdą jest to, ze to jego brat pierwszy zaczal wtracac nosa w nieswoje sprawy , co spowodowało, że wojna trwa od listopada ubiegłego roku, zaraz po tym jak wyszlam ze szpitala.

    Powiedzialam mojemu mezowi ze mam tego serdecznie dosyc bo sie wiecznie klocimy o jego rodzine, to postanowil, ze utnie z nimi kontakt.
    I tak zrobil, dla mnie to jest toksyczna rodzina.

    Przy okazji męża ich córki nie akceptują, cały czas go krytykują, że dzieci na niezdrowe nieraz zabiera (mam na myśli McDonald's) i takie różne rzeczy.. jest to dla mnie zaściankowe podejście i w ogóle jak można się tak zachowywać to ja nie wiem...

    Moi rodzice bardzo sie zmienili, na urodziny kupią nam odkurzacz, a my niczego nie dostalibyśmy od rodziców mojego męża, jeszcze 2 miesiące przed slubem moja obecna tesciowa narzekala, ze moglismy w lutym zrobic slub, bo oni nie maja kasy, no a co kogo to obchodzi, zreszta ja bym nie powiedziala nigdy czegos mojemu synowi albo córce.. a weźcie patologia jak nic...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 19:51

    4 CS - ciąża pozamaciczna

    Walka z endometriozą.
    21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy.
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 17 lutego 2019, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Ile wy mieliście stopni że tyle warstw? :D
    Dużo xD ale ja jestem zmarzluch :P stanik, koszulka na ramiączkach, koszula, polar i sportowa kurtka :) to jak nagle miałam to wszystko odchylic to gruby rulon powstał :P ona też w kombinezonie i jakoś ciężko było przystawic :P

    terka lubi tę wiadomość

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 17 lutego 2019, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej powiem Wam tajniacy są super gra:)
    Miss kciuki za jutro
    Butterfly nie wesoło masz z rodziną męża, ja staram się nie przejmować co oni gadają itp, bo po co mi stres, a czasami też bzdury gadaja jakby byli najważniejsi. Moj maz jest jednakiem, więc mają więcej do stracenia. Najważniejsze, żeby mąż był po Twojej stronie.
    Bisia kciuki za cykl :) no najgorzej jak wszyscy się wtracaja w nasza sytuację. Ludzie zawsze bardziej interesuja się czyims życiem jak własnym, a na temat szefowej to się nie wypowiem... Na pewno takie randki z mężem pomogą się odstresowac:)
    Magda super, że na dworzu karmilas:) teraz będzie coraz cieplej to mniej warstw:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 22:02

    Magdaa21 lubi tę wiadomość

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • Patulka Autorytet
    Postów: 794 172

    Wysłany: 17 lutego 2019, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję że jestem i cały czas na bieżąco was podczytuje, jednak mam ograniczony czas na dłuższe wiadomości:)

    My ostatnio korzystamy z pogody i chodzimy na długie spacery :) mamusi też przyda się jakaś aktywność fizyczna:) ogólnie to Jagoda jest spokojna, i daje jak zawsze mamusi pospać w nocy. Z tym że to mamusia nauczyła się spać z dzieckiem w jednym łóżku, a nie na odwrót, bo teraz śpi ładnie w łóżeczku :) ogólnie to jutro zaczynamy rehabilitację więc dziecko będzie wymęczone :D


    Butterfly, coś o rodzinnych kłótniach wiem. Bo ja często kłócę się z moim K o jego rodzinę. Ostatnio nawet dość ostro że oberwało się jego mamie i usłyszała kilka słów ode mnie... Sorry ale jak ja się z nim kłócę to nie potrzebuje osób trzecich przy tej kłótni i powiedziałam prawdę... Potem przez dwa tygodnie nie było mnie i Jagody w domu po czym ona po naszym powrocie przychodzi sobie jakby nigdy nic, i jestem jeszcze wtedy w łazience. Dobrze że ja chociaż zamknęłam, bo jak zostaje sama z dzieckiem to rzadko to robię... Jednak dałam jej lekko do zrozumienia że nie jest mile widziana.

    Alex, co do chrztu to cię doskonale rozumiem. Miałam ten sam problem, więc w ostateczności mam oficjalnie tylko matkę chrzestna. Ojciec chrzestny jest nieoficjalnie. Niestety, jeśli siostra ma chrzest- świadkiem chrztu nie może być. Przynajmniej u mnie ksiądz, a raczej ojciec się nie zgodził i wytłumaczył nam że świadkami chrztu są tylko osoby innych wiar którzy nie mają chrztu świętego.


    Miss, kciuki za jutrzejszą wizytę! Będę od 18 wypatrywać wiadomości:)

    Terka, super że Andrzej już zaczyna poznawać świat z własnych czterech kończyn:) moja Jagoda chce już raczkować, ale ja powstrzymujemy że względu na to że nie robi jeszcze tych rzeczy co powinny dzieci w jej wieku... Siadać też już chciała siadać, ale ostatnio chyba o tym sobie zapomniała :D

    Magda, a nie lepiej mieć na taką ewentualność przygotowana butelkę z odciągniętym pokarmem? Niestety ja już karmie tylko mnie i nie było mi dane zaznać karmienia w miejscu publicznym. Z to nawet na butelkę ludzie czasami patrzą jak na coś nienormalnego, bo często w galerii handlowej karmie Jagodę, czy nawet u lekarza (!)

    iv09gu1rb7ycgb9v.png
    Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g <3
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 18 lutego 2019, 01:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patulka fajnie że się odzywasz.:) Jagoda ma juz 4 miesiące... Wow!

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 18 lutego 2019, 02:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patulka, niestety Karolina żadnej butelki nie trawi :P jak byłam u lekarza i M miał ja karmić to tragedia była, złapać nie umiała, połowa pokarmu wyleciała bokiem :P
    Jak teściowa Ci wchodzi do mieszkania jak Ty w łazience jesteś...?! Dla mnie masakra..
    Wczoraj dla jaj M wsadził Karoli smoczka to się rozbeczala :D także dziecko bezsmoczkowe i bezbutelkowe (raz w kolejce w mięsnym zaczęła mi wyć bo leżała w wózku i nic się nie działo, nudzilo jej się i jakaś babka do mnie żeby smoczka jej dać, a ja ze ona nie ma smoczka to oczy takie zrobiła jakby zbrodnia narodowa to była :P).

    Panipuchatkowa, a Laura zaraz 4 tygodnie :P leci czas, leci :D

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 18 lutego 2019, 05:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Magda no to tak jak mój. Bezsmoczkowy i bezbutelkowy :D
    Teraz powolutku uczymy go butelki z ustnikiem bo nie ma co do smoczka typowego wracac. Ale ciężko cokolwiek silikonowego :P
    Mamy też w zanadrzu bidon z rurka, zobaczymy jak z tym będzie :P
    Ale co cyc to cyc i niekiedy ciężko się dzieciom przestawić (mój ma prawie 7 Msc a dalej cyc to jedyna słuszna opcja :P)

    Co do ubioru to zaszalalas :D
    Kurde to ja miałam koszulkę na ramiączkach kosztule i marynarkę. I ta marynarke momentami ściągalam bo mi gorąco było XD a mlody miał body na dl.rekaw i sweter. Miałam bluzę gdyby zrobiło się chłodniej ale nie użyłam jej nawet :P
    I w dodatku zawzięcie ściągnął skarpetki więc mu je zdjelam całkiem i świecil gołymi stopami z wózka XD i każdy oczy robił i komentarze spacerujacych między sobą "patrz, maluszek bez skarpetek" XD XD XD i takie dziecko spytało mamy czy chory nie będzie, ta na mnie spojrzenie żebym odpowiedziala temu dziecku to powiedziałam że nigdy chory nie był do tej pory, trochę się zdziwiło to dziecko że taki porozbierany a zdrowy XD :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 18 lutego 2019, 05:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly, Patulka współczuję relacji...
    Nie są to proste sytuacje ale do przejścia...

    Butterfly mi się wydaje że tamta rodzina po prostu zazdrosna jest, chce miec synka czy brata dla siebie a ten chce mieć swoje życie... Masz rację toksycznoscia zalatuje

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 18 lutego 2019, 05:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patulka-no powiem Ci ze mały śpi sam i woli spać sam bo mu nikt nie przeszkadza XD
    A to nam czasem brakuje takiego wspólnego snu ;D
    Ale pewnie przyjdzie taki moment że będzie z nami spał i będziemy tęsknić za tylko małżeńskim łóżkiem :P

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 18 lutego 2019, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Terka, niezły agent z tymi skarpetkami :p
    Ja zmarzlam w katedrze na mszy, mega zimno w środku bylo :) także dobrze ze te warstw miałam :)

    Dzis pobudki co 2h... Spróbuję jeszcze zasnąć z nią.

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 18 lutego 2019, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próbuj Magda próbuj ;D

    No w kościołach jest chłodniej. W tych dużych szczególnie. Bo ciężko taki nagrać przy takich powierzchniach. W kościele to ja nawet marynarkę założyłam bo chłodniej :P
    No on z tymi skarpetkami to ma akcje niezłe. Wolałam ściągnąć jak było cieplej bo by zgubił i nie byłoby na czas jak byłoby chłodniej XD

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 18 lutego 2019, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Terka to ile u Was stopni było? :D

    Dxisiaj mój mąż pojechał do pracy po prawie 3 tygodniowym urlopie. Już mi napisal ze się chyba nie odkopie z tych papierów:D

    3i49krhm19wid3ce.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 18 lutego 2019, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ;) wasze pory pisania są super ;p nocne życie matek karmiących ;)
    Ja dzisiaj idę do biura na jakiś czas, podpisać papiery, pogadać z szefową i od razu wniosek urlopowy dam do podpisania;) od razu się na urodzinową wyżerkę załapię ale to dopiero ok 11 się wybieram ;)
    Fajnie tak czytać jak wasze dzieciaki rosną ;) jeszcze chwila i będą zaczynały chodzić;) A moje się wtedy urodzi ;)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
‹‹ 2251 2252 2253 2254 2255 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ