Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Alex no no no
Rośnijcie zdrowo
Co do chińczyka to u nas w empiku nigdy nie ma stacjonarnie...
Miss a z tym to bardzo różnie bywa akuratWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2019, 13:44
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
My byliśmy w kościele w którym byliśmy jakieś 3 jak nie wiecej lat temu.
Zapomniałam już jaki on wieeelki normalnie weszłam i zdurnialam tam
Ogromny
Za tydzień jak będzie ładnie (przynajmniej znosnie ) to pójdziemy do jeszcze innego tak ostatnio zdradzamy nasza parafiehttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
I ja Was witam w te niedzielne popołudnie.
Alex fajny brzusio<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
U mnie ciąża spożywcza to nie jest bo miałam płasko brzuch A jest mocno napięty od dołu że aż czuję. Nie mogę się doczekać przyszłego poniedziałku aż zobaczę maluszka, jeszcze tydzień
My dzisiaj lenistwo. Zrobiłam warzywną zapiekankę na obiad, a jutro chyba rosół ugotuje bo mi się mega chce
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Dziewczyny poradzcie mi coś bo jestem po prostu załamana właśnie się dowiedziałam że będę musiała jutro jechać w teren... myślałam że jak powiem o ciąży to przynajmniej będę miała spokój w biurze a teraz siedzę i rycze bo nie wiem co robić dziś trochę pochodzilam i już mnie brzuch rozbolal, wczoraj zaczęłam odkurzac i to samo... poza tym jestem w trakcie odstawienia duphastonu (biorę tylko ranna tabletkę czyli 1x1), do tego nie wiem co robić z tym letroxem- endo kazała brać na przemian 100 i 75 mimo że przed ciążą miałam 100 więc myślałam że mi zwiększy dawkę zamiast zmniejszyć i sie boję tak brać więc biorę tylko 2x w tygodniu dawkę 75... dodam że ta zmniejszona dawka może być przez to że mam przekroczone ft4 (oczywiście jakbym sama nie zrobiła badania to bym nie wiedziała że jest przekroczone) i tsh w normie (1.7)... I tak dzisiaj cały dzień spędziłam na przyjmowaniu się tym dupkiem, letroxem i wpływem Hashimoto na dziecko A teraz jeszcze na dodatek szef dowalil ten teren jutro i się rozkleilam... Jestem taka miękka że zgadzam się na wszystko ale już o swoje prawa nie walczę bo nie umiem I teraz kurde będę wykorzystywana do wszystkiego dopóki pracuje, przed każdym wolnym albo po nim coraz więcej roboty na mojej głowie i to na już a najlepiej na wczoraj ja nie wiem co mam robić, ciągle się stresuje że coś będzie nie tak, że przez swoją głupotę lub te głupią tarczyce stracę dziecko
-
Miss kochana, spokojnie przede wszystkim. Nie wiem czemu Endo ci zmniejszyła dawkę skoro w ciąży się ją raczej zwiększa. Zbadaj sobie tarczycowe czy się utrzymuje przy takiej dawce czy jednak trzeba wrócić do 100.
Co do duphastonu to czemu odstawiasz? To jeszcze stanowczo za wcześnie. Ja miałam proga na początku ciąży 27 A i tak biorę nadal 4 tabletki dziennie. Dopiero będę schodzić z dawki na kolejnej wizycie.
Co do szefa to trochę niepoważnie postępuje. Powiedz mu zwyczajnie że boli Cię brzuch i jeśli chce żebyś pracowała jak najdłużej to nie może Cię wysyłać na cały dzień w teren! A jak nie zrozumie to idź na l4. Najważniejsza jesteś ty i dziecko.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Miss, wiem że trudno jest czasami odmawiać. Sama mam z tym trudność. Ale tutaj chodzi o Twoje dziecko, na które tyle czekałaś. Nie miej skrupułów. Jeśli taki wyjazd może Ci zaszkodzić, odpuść. Jeśli szef będzie miał z tym problem - idź na L4. Teraz nie ma nic ważniejszego niż dbanie o siebie i dziecko. Szef już wie o ciąży? Bo nie za bardzo pamiętam czy pisałaś o tym, że już powiedziałaś
-
Alex z szefem gadać nie będę, już mówiłam że muszę się oszczędzać a on najwidoczniej ma to gdzieś a ja się tylko tym stresuje on nic nie rozumie i jestem święcie przekonana że dopóki ja będę pracować to innego pracownika nie zacznie szukać i będzie mnie wykorzystywać...
Co do endo, sama nie wiem czemu tak kazała brać pytałam się 2 razy czy na pewno mam tak brać to powiedziała że tak a po 5 tygodniach zbadać... myślę że z racji tego ft4 właśnie tak kazała na przemian brać
Co do duphastonu pytałam gina na obu ciążowych wizytach czy mam dalej brać (bo jeśli tak to potrzebuje recepty) to na pierwszej dał jeszcze jedno opakowanie (w domu miałam jeszcze tez jedno) i kazał oba skończyć i odstawić nie wnikalam bo pomyślałam że jak coś to zapytam na kolejnej wizycie o to jeszcze raz... zapytałam to powiedział że mam już odstawiac bo u mnie przed ciążą nie było niedomogi lutealnej a że brałam dupka tylko i wyłącznie ze względu na krótkie cykle to jak już ciąża jest i przebiega prawidłowo (nie miałam i nie mam plamien a na usg jest wszystko ok) to mogę spokojnie odstawic i się nie martwić... oczywiście jak to ja jeszcze pod koniec wizyty zapytałam jeszcze raz o to i przypomniałam że miałam proga na poziomie 21 na początku ciąży i czy to nie za mało to on mi powiedział że mój organizm sam wie ile jest mi potrzebne do utrzymania ciąży, najważniejsze jest to że nie ma plamien więc jest dobrze -
axie92 wrote:Miss, wiem że trudno jest czasami odmawiać. Sama mam z tym trudność. Ale tutaj chodzi o Twoje dziecko, na które tyle czekałaś. Nie miej skrupułów. Jeśli taki wyjazd może Ci zaszkodzić, odpuść. Jeśli szef będzie miał z tym problem - idź na L4. Teraz nie ma nic ważniejszego niż dbanie o siebie i dziecko. Szef już wie o ciąży? Bo nie za bardzo pamiętam czy pisałaś o tym, że już powiedziałaś
-
Miss jakby ci się plamienia pojawiły to od razu do gina. Bo takie odstawienie nagle progesteronu, kiedy teraz jest dziecku najbardziej potrzebny może być ryzykowne. Ogólnie prog jest wytwarzany przez pęcherzyk zoltkowy więc może twój daje radę jak naturalnie miałaś takiego proga. Ale jakby się coś działo to od razu zupek z powrotem
Co do terenu to musisz się postawić. Musisz mieć możliwość zrobienia spokojnie siku i przerwy, żeby sobie usiąść. W terenie pewnie tego nie możesz zrobić? Ogólnie jeśli Cię gdzieś wysyła to ty się musisz zgodzić. Ja też teraz w teren i do ludzi nie jeżdżę, bo powiedziałam wprost że nie dam radyLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alex ja brałam rano i wieczorem po 1 tabletce- lekarz powiedział że jakby coś się działo to ta dawka i tak by mi nic nie dała to równie dobrze mogę odstawic skoro nic się nie dzieje więc narazie zeszlam do 1 tabletki rano tylko, tak pobiore z 10 dni a później kilka dni będę brała po pół aż odstawie całkowicie oczywiście kilka tabletek sobie zostawię na wypadek jakby coś się pojawiło i trzeba by było od razu wziąć lekarz chyba bardzo wierzy w tą ciąże, że jest prawidłowa i nie potrzeba się faszerowac dodatkowo hormonami żeby ją utrzymać... też bym chciała w to tak mocno wierzyć, a jak narazie ufam ginowi bo to przecież on się zna na usg i ciazach a nie ja ale wiadomo jak to jest- szczególnie jak tak długo czekałam na te ciąże to mogłabym brać nawet kilo hormonów tylko żeby było wszystko dobrze...
A z tym terenem to nie wiem jak będzie... zobaczę jutro... mam tylko nadzieję że nie będę tam za długo właśnie z uwagi na sikanie
Napisałam o tym mężowi to się ostro wkurzył -
Miss, może faktycznie lekarz wie najlepiej co robi i zaleca Na szczęście u ciebie wszystko prawidłowo, więc może uznał, że więcej leków nie trzeba W razie czego to po prostu się nie będziesz zastanawiać i weźmiesz znowu proga
Ja muszę iść do rodzinnej, bo do następnej wizyty u mojego gina braknie mi duphastonu na pewno. Dopiero 27.03 mam wizytę, wcześniej te prenatalne, ale pewnie tam lekarz nic nie zapisze. Pójdę do rodzinnej, wezmę skierowanie na badania i zobaczę jak się będę czuła, może od razu l4Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alex no w tej kwestii próbuje ufać ginowi no bo jednak komuś trzeba kiedys zaufać na szczęście jakby coś się działo to rodzinna mi też duphaston może przepisać ale pewnie szybciej bym się dostała w razie czego do gina niż do rodzinnej teraz w ogóle ciężko do rodzinnej się dostać bo dużo ludzi z przeziębieniem i grypą chodzi... poza tym u nas w szpitalu też jest odra podobno więc wolę tam nie chodzić (mam przychodnie w szpitalu)
Ja mam teraz wizytę u gina 18.03 a 13.03 mam endokrynologa więc jestem obstawiona lekarzami
-
Miss no coś Ty... Kurka babeczko jeśli chcesz pracować to musisz zrezygnować z terenów. A jeśli on chce żebyś pracowała to niech odpuści. Musisz stanowczo powiedzieć że nie dasz rady a chciałabyś jak najdłużej pracować ale jak tak będzie wyglądało to będziesz musiała iść na L4 bo nie dasz rady i zagrazasz dziecku i sobie. Może to zadziała... Powiedz wprost że boli Cię brzuch przy chodzeniu dłuższym i teren niestety musi ogarnąć on albo ktoś dodatkowy niech przyjdzie. Ty nie możesz z racji dzieciatka. Tak sobie myślę że może on po prostu nie wie ile możesz i co w praktyce oznacza oszczędzanie się w ciąży, w końcu nigdy w niej nie był nie wiem czy ma żonę i dzieci ale może po prostu nie wiedzieć.
Może dla niego oszczędzanie się oznacza wolniejsze chodzenie czy mniejsze dźwiganie.
Mysle że on zdaje się na Ciebie. Ze skoro się zgadzasz to wiesz co robisz i że możesz to robić. Facet się nie domyśli. Ni huhu opcji nie ma żeby się domyśli... Prosto z mostu powiedz mu co oznacza oszczędzanie sięWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2019, 20:27
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Miss, niefajnie masz z tym szefem. Wiem i rozumiem, że się przejmujesz, ale Dziecko jest najważniejsze! Rok czekałas na nie! Żeby mieć problemy, czy źle się czuć bo się boisz do szefa odezwać? - ja bym chyba wolała zaryzykować że się na mnie zezlosci niż że coś mi się stanie.. A potem i tak ponad rok go nie będziesz widziała jak będziesz na macierzyńskim. Więc nie miej skrupułów
Alex, piękny brzuszek -
Miss dziewczyny mają rację. Powiedz mu otwarcie że nie dasz rady długo chodzić bo Cię boli brzuch. Kropka. Albo zrozumie albo będzie musiał szybciej sobie kogoś znaleźć jak pójdziesz na l4 niespodziewanie.
Ja nie wiem co się dzieje z moim mężem, wymeczony tak że przed 20 odlatuje. Wczoraj padł szybko, dzisiaj za to wstał po 7 i już znowu śpi od pół h. Jak z dzieckiem ja sobie jeszcze supernatural oglądam chyba będzie śnieg padał w nocy bo tak mnie kolano nawala że masakraLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
nick nieaktualnyMiss, a jednak - tak jak myslalam. Faceci szefowie ciezarnej nie zrozumieja...
Ja bym szla na l4, albo poinformowala, ze nie mozesz chodzic cale dnie i sie przemeczac na jakichs krzywiznach w terenie bo bedziesz musiala isc na l4 wczesniej. Jak nie zrozumie, to nie ma co - idz na l4 i sie w ogole tym nie przejmuj.
Co do tsh i ft4, to dziwna sprawa, bo ja mialam tak samo jak Ty- tsh sie obnizylo ale ft4 wyskoczylo do gory i mimo wszystko zwiekszyla mi dawke ze 100 na 112 i pozniej juz ft4 bylo wporzo.
Alex, super rosnie brzucho moj to juz jest taki, ze chodze jak kaczka
Madzia, Karola to sliczna dziewczynka, mala ksiezniczkaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2019, 20:39
Magdaa21 lubi tę wiadomość
-
Wiem dziewczyny, macie rację, muszę się postawić bo on chyba nie rozumie tego że nie mogę robić niektórych rzeczy... A ja się postawić nie umiem jeśli się w miarę dobrze czuje ale tak myślę że się doigram w końcu i zrobię sobie krzywdę nie patrząc na siebie tylko wiecznie robiąc komuś "dobrze"...
Mój szef ma rodzinę więc powinien wiedzieć jak to jest ale tak jak pisalyscie- to facet więc trzeba wszystko tłumaczyć bo się nie domyśli niestety...
Zobaczę co będzie jutro... jeśli będę się źle czuć to powiem że nie ma opcji żebym kiedyś jeszcze pojechała w teren w ciąży bo jak będę się zgadzać to będę musiała jeździć dopóki ciąży nie będzie widać- bo przecież z widoczną ciążą to już wstyd mu będzie mnie zabierać...
Jejku jak bym już chciała być po pierwszym trymestrze, w tym bardziej bezpiecznym okresie -
Lelek a co do tej tarczycy to za dwa tygodnie zbadam kontrolnie tsh i ft4 i 13 02 mam wizytę u endo- pogadam z nią co do tej dawki- teraz biorę 100 i 2 razy w tygodniu 75 bo boję się brać tak na przemian jak mi zalecila endo... Ale na kolejnej wizycie to zapytam jak to jest z tymi hormonami, powiem że ma mi to wytłumaczyć bo ja nie kumam tego że wszyscy każą zwiększać dawkę w ciąży a mi ona kazała zmniejszyć... bo nie sądzę że tsh 1.7 to takie jest super niskie w ciąży